[Zos]

Dzisiejszej nocy ukradli mi moje wymarzone C5 kombi, 2009 r., 2.0 HDi, kolor bordowy. Auto podprowadzili z wrocławskiego parkingu. Jeśli ktoś spotka auto w okazyjnej cenie lub gdzieś porzucone lub w jego okolicy pojawi się nowa bordowa C5 kombi proszę o kontakt. Wiem, że to szukanie igły w stogu siana, ale liczę na cud. Znaki szczególne, niewielkie ale widoczne wgniecenie na masce nad znaczkiem citroena i zarysowane lusterko prawe. Samochód był przeze mnie wychuchany, co prawda w wiekszości lakierowany, ale pewnie znalazł się klient.

[wojtis1990]

Miejmy nadzieję, że nie pójdzie do jakiejś dziupli na części.
Przykra sprawa
Myślę że pomocne będzie jak podasz VIN.

[Zos]

podaję VIN VF7RWRHF89L530805

[Zos]

Jeśli mogę prosić o rozpowszechnienie informacji wśród znajomych. Może wspólnymi siłami uda się coś ustalić. Może w złym miejscu umieściłam ogłoszenie, a tu ukłon do moderatora aby przenieść mój post w bardziej widoczne miejsce.
A może ktoś słyszał o kimś kto zajmuje się odzyskiwaniem skradzionych samochodów?

[wojtis1990]

Kuzynka i kilku moich znajomych mieszka na Psim Polu, już do nich dzwoniłem z tą informacją.

[grigori333]

Zos, Wrzuciłem info na FB

[darek_k]

zrobiłeś jakieś zdjęcia autka,
powiem, że fotografowanie naszych bolidów nieraz może się przydać
ja xantię moją mam obfotografowaną , może i dlatego że na tablicy sobie wisi i może ktoś się kiedyś zachęci , ale zdjęcia to podstawa teraz

przykra sprawa

kto kradnie citroena C5 ?? z zawieszeniem hydro i to z 2009r, na części raczej nie przecież to nie VW, choć nie wiadomo , może na przeszczep prędzej, albo ekstra zamówienie od ruskich, hmmm....

fotki fotki tej c5 tki o numerze vin VF7RWRHF89L530805

[Zos2010]

Musiałam się na nowo zarejestrować bo z tego wszystkiego zapomniałam haseł. A szkoda gadać. Policjanci też byli w szoku, że ukradli Citroena. Szczerze mówiąc ja też. Jakiś pechowy parking, bo w ciągu 4 miesięcy z tego parkingu wyjechały 3 auta (Audi, BMW i moje). Nie zdążyłam obfotografować. Ale jak tylko uzyskam zdjęcia z monitoringu w mojej firmie to zamieszczę fotki. Może auto było zbyt ładne, w rzadkim kolorze, bo szczerze mówiąc nie widziałam we Wrocławiu takiego drugiego. Dopieszczone przeze mnie