Witam wszystkich
Planuje zakup drugiego samochodu i do porównania staneły Citroen Xantia II, jego następca czyli Citroen C5 oraz samochód z tego samego podwórka Peugeot 406 po lifcie.
Chciałbym abyście sie wypowiedzili czy warto wydać troche więcej na C5 lub 406 czy pozostac przy Xantii która jest prze zemnie bardzo znana i lubiana.
Silnik który wybrałem to 2.0 HDI. Z tego co wiem to w Xantiach czy to 90 czy 110KM nie ma koła dwumasowego, w 406 w 90KM nie ma w 110KM jest, i chyba w kazdej C5 jest dwumas.
Wszystkie samochody maja ocynkowane blachy wiec nie ma problemów z "rudą"
Prosze abyscie sie wypowiedzili
Pozdrawiam
SMKA
Mój samochód: Citroen BX
Poj. silnika (cm3): 1580
Paliwo: Benzyna z instalacją gazową
Wersja:: TGI
Rok prod.:: 1990
Dołączył: 07 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: Lębork
Wysłany: 5 Marzec 2014, 12:05
Jeśli chodzi o Xantię, to nie wiem czy podczas w miarę intensywnej eksploatacji problemem nie był by słaby dostęp do niektórych części. Co prawda sam mam BXa, ale jeżdżę niewiele. W sumie to mógł bym nawet nie mieć samochodu i nie było by to dużym problemem. W przypadku Peugeota 406 problemu z częściami z tego co wiem nie ma. Miałem zresztą do czynienia z egzemplarzem po liftingu (D9) z silnikiem 1,8 16v i 406 jest samochodem który przekonał mnie do "Francuzów". Kiedyś byłem przekonany że "może i według niektórych Ford wiadomo co wort, ale nie jest to zła marka, można kupić, natomiast francuskie samochody to dziwne wynalazki które są kupowane przez ludzi którzy niewiele wiedzą o motoryzacji". Natomiast po Peugeocie 406 stałem się zwolennikiem francuskiej motoryzacji. No i według mnie 406 po prostu świetnie wygląda, szczególnie po liftingu
Jednak poważnie rozważył bym zakup C5 z pewnego dość ważnego powodu. Otóż Xantia w testach Euro NCAP wypadła bardzo słabo, 406 przed liftingiem też wypadł kiepsko. Peugeot 406 po liftingu wypadł już lepiej, ale nadal daleko od ideału. C5 wypadł najlepiej. Z drugiej strony, znam sporo osób (ja też się do nich zaliczam) które nie chciały kupić C5 ze względu na jego wygląd (pomijam C5 II który mi się podoba). Przykładowo człowiek od którego kupiłem BXa zamiast zastąpić go C5, kupił Renault Lagunę II "królową lawet"
Właśnie, może Laguna II by Ciebie zainteresowała. Wybór ryzykowny, ale według mnie wygląda bardzo dobrze, świetnie wypadła w testach Euro NCAP, jest to samochód bardzo popularny, a i silniki benzynowe były niezłe i można je zagazować (poza 2,0 IDE). Niestety, w przypadku Laguny II z wejścia odpuścił bym sobie Diesle
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Pb + LPG
Wersja:: VSX
Rok prod.:: 2003
Dołączył: 16 Sie 2013 Posty: 416 Skąd: Piła
Wysłany: 3 Kwiecień 2014, 00:50
Ja mam doświadczenie z C5 i 406. Oba auta są bardzo przyjazne w eksploatacji, choć w 406 zdecydowanie mniej kłopotliwych rozwiązań technicznych (choćby hamulec ręczny w C5). Wydaje mi się, że 406 wymaga mniej troski.
_________________ Po 9 latach z C5 - jest 308SW T7 + rodzimy C3 1.1
Mój samochód: Megane III / Clio II
Poj. silnika (cm3): 1.2, 1.6
Paliwo: 2 x Benzyna
Wersja:: Dynamique / Campus
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 696 Skąd: Lublin
Wysłany: 4 Kwiecień 2014, 12:23
Wizualnie w tej kolejności: 406, Xantia II, dłuuuugo nic, C5
C5 będzie najmłodszy z tych trzech wymienionych. Jeśli nie rocznikowo to konstrukcyjnie. Dostęp do części Xantii jest jaki jest i czasami może być z czym problem. Do C5 raczej nie ma kłopotów. Natomiast 406 naprawi większość mechaników ze względu na brak hydro. Bo ten układ zepsuć łatwo, a naprawić już "niekuniecznie".
Dlatego ja bym na Twoim miejscu wybrał Peugeota mimo, że pływam Księżną.
Jako że sam jeżdżę Peugeot'em 406 po lifcie z silnikiem 2,0 HDI, podzielę się swoimi wrażeniami z jazdy tym autkiem, szczególnie z MARCIN0116.
Porównanie z Xantią mam takie, że przejechałem nią -- 1 (słownie: jeden ) kilometr.
Peugeot 406 to świetne auto. Do miasta może trochę za duży, ale na trasy to ideał.
Najlepiej czuje się przy prędkościach 110 - 140 km/h. Silnika wogóle nie słychać, tylko delikatny szum opływającego powietrza.
W ciasnych, szybko pokonywanych zakrętach potrafi czasem zarzucić tyłem ( to w końcu linuzyna, nie auto rajdowe ) ale dołożenie dystansów znakomicie polepsza sytuację.
Komfort jazdy porównywalny z AUDI A6 - sprawdziłem własnotyłkowo.
Awaryjność prawie zerowa - przez 6 lat ani razu nie strajkowała elektronika.
Tarcze, klocki, rozrząd, sprzęgło, łączniki, przeguby, końcówki drążków kierowniczych - polskie drogi potrafią wykończyć nawet czołg, choć z drugiej strony - jak jeździsz, tak masz. Pierwsze elementy ( przeguby na przednich wahaczach ) wymieniałem po 130 kkm przebiegu auta.
Ogólnie mogę z czystym sumieniem polecić takie auto każdemu - pod warunkiem, że nie jest to weteran wędrówki ludów, chińskiego Długiego Marszu, czy Wojny Trzydziestoletniej.
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 7 Kwiecień 2014, 22:34
Witam. Mialem i Xantie I i II, jak rowniez 406 w HDI. Mam C5 w HDI i wybralbym ponownie C5. W porownaniu do obu poprzednich, C5 to jednak calkiem inny pojazd, jest po prostu nowszy. Swojego C5 nie zamienilbym na zadna 406, albo Xantie, chociaz oba te modele wspominam dobrze. Chociazby HA3+ pracuje naprawde wspaniale, mam co prawda exlusiwe, a wiec wszystko co moze byc w C5, ale xantia to mimo wszystko staruszka, a 406 to przeciez rowiesnik Xantii. Podoba mi sie rowniez,ze C5 ma ksztalty charakterystyczne, nie mozna pomylic jej z innym pojazdem. Mysle, ze komfort tez ma najlepszy i wcale jakoscia nie odbiega od Xantii.
SMKA
Mój samochód: Citroen BX
Poj. silnika (cm3): 1580
Paliwo: Benzyna z instalacją gazową
Wersja:: TGI
Rok prod.:: 1990
Dołączył: 07 Lut 2014 Posty: 20 Skąd: Lębork
Wysłany: 12 Kwiecień 2014, 18:44
Swoją drogą, może zamiast o 406, Xantii, czy C5, pomyśleć o 607. Niby samochód luksusowy, ale skonstruowany podobnie jak większość samochodów klasy średniej (silnik poprzecznie, napęd na przód). 607 jest bardziej nowoczesny od 406 i Xantii. Miałem do czynienia z dwoma 607, pierwszy był z silnikiem 2.2 HDI i "automatem" ZF4HP20 (samochód sprzed liftingu), drugi miał silnik 2.7 HDI i "automat" Aisin AM6 (samochód po liftingu). Pierwszy 607 okazał się bardzo niezawodny. Co prawda z drugim było gorzej, ale był on kupiony z założeniem że trzeba będzie w niego trochę włożyć
Bardzo dziekuje wszystkim za opinie
Obejrzałem kilka Peugeotów i Citroenów i ... niestety same powypakwowe szroty
Nie wiem czy to bedzie Citroen czy Peugeot ale ważne aby nie było na nim tony szpachli a po obejrzenych ostatnio samochodach widze ze nie bedzie to łatwe zadanie aby znaleźć jakiś zadbany egzemplarz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum