Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: robson
11 Grudzień 2013, 10:38
CITROEN jak FIAT dotarł do granic swoich kreatywnych pomys
Autor Wiadomość
ktosiek68


Mój samochód: CITROEN C-5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: DIESEL
Wersja:: KOMBI
Rok prod.:: 2006
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 334
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 11 Grudzień 2013, 01:29   CITROEN jak FIAT dotarł do granic swoich kreatywnych pomys

Producenci samochodów (wszyscy) - dotarli do granic swoich kreatywnych technologicznych możliwości i teraz jak wszyscy politycy robią z nas debili !!!!!!! Bez podłączenia do komputera niedługo nie wymienimy żarówki w aucie - te pikania i komunikaty doprowadzają do tezy, że jeszcze na wyświetlaczu musi być wyświetlany TVN 24, żeby wszystko zrozumieć .....
Właściciele Merców muszą wrócić do "beczek" - chociaż drogie - a Citroeniarze do CX i GS ???
Totalna porażka ...... NIKT JUŻ NIE USZYJE TAKICH SKÓRZANYCH KANAP JAK W XM-nie



IMG_1568.JPG
Plik ściągnięto 260 raz(y) 267,11 KB

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Grudzień 2013, 10:37   

To już od dawna wiadomo, że samochody były tylko do 2000r. Teraz to tylko jednorazowe wozidełka. Jakkolwiek by nie było, to jednak ten temat nadaje się raczej do ciekawostek a nie forum technicznego ;) A swoją drogą to wszystkie auta niedługo będą identyczne. Będą się różnić tylko znaczkiem ;) Już tak jest z Toyotą, Citroenem, Fiatem Peugeot...

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
puchacz

Mój samochód: Xantia 2,0hdi
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: combi
Rok prod.:: 1999
Dołączył: 15 Gru 2013
Posty: 22
Skąd: Warszawa Sztokholm
Wysłany: 18 Styczeń 2014, 14:46   Niestety

Niestety to co piszesz to prawda:-(
Sam do niedawna jezdzilem starym mercem i naprawde nie pamietam kiedy musialem robic z nim cokolwiek.Wystarczylo ze wymienilem olej z filterm na czas choc raz zdarzylo mi sie nie wymieniac go przez prawie 30 tys km i nic.Dzisiejsze samochody stworzone sa po to zeby pojezdzic jakis okreslony czas (przebieg) po ktorym nie bedzie sie juz oplacalo sie ich naprawiac.Te wszystkie wymysly jak 100 katne sruby:-) i inne wynalazki ktore powoduje niemoznosc naprawy tego samemu bo klucze do naprawy dostepnsa tylko w serwisie.
Wedlug mnie prawdziwe samochody i motoryzacja juz sie skonczyly i pozostala nam tylko masowka ktora ogarnia wszystkie firmy.

 
 
OponyImpolex

Mój samochód: C1
Poj. silnika (cm3): 1100
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2003
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Wysłany: 4 Luty 2014, 14:12   

Prawdziwym kłopotem jest nadmierna elektronika,kiedy to wystarczy ze jeden element się zepsuje i siada cały moduł,to kosztowne w sensie wymiany i bardzo uciążliwe. Moim zdaniem motoryzacja ileś lat temu wstecz nie miała takich problemów,auta właśnie dlatego były mniej awaryjne.

_________________
www.sklep.impolex.com.pl - opony samochodowe, zima, lato.
 
 
Makama

Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Pb
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 2002
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 268
Skąd: Gdynia
Wysłany: 11 Luty 2014, 08:19   

Kiedyś auta projektowali inżynierowie a teraz księgowi :)

Ile słów można jeszcze wymyśleć, czy skrótów, którymi nazwie się "samochód" ( w sensie van,suv,kompakt etc), lub wynajdywać nowe, zupełnie nikomu niepotrzebne nisze.
Producenci aut wmawiają nam że nowe jest lepsze , bo jest nowe, a to niestety bullshit.

Śmieszy mnie ilość dodatków wyposażenia auta, które upośledzają kierowców (wykrywanie auta na pasie obok, radar który mierzy odległość od auta poprzedzającego,ABS,ESP,PiS,PO czy co tam jeszcze...). Kontrolowane strefy zgniotu, które służą temu, by w razie zahaczenia o komarzy kuper, rozwalić pół auta i ... kupić nowe :)

Nawet jeżeli obecne auta są bezpieczniejsze, w sensie konstrukcji szkieletu, to ilość systemów aktywnych (wspomniane wyżej czujniki,radary, ABS etc) powodują że spora część kierowców siada za kółko i odnosi wrażenie że po przekręceniu kluczyka załącza się God Mode - "gołoledź!? mam zimówki,ABS,kontrolę trakcji. Mogę rwać 100km/h" , "mogę teraz wisieć komuś na zderzaku, w razie czego auto samo wyhamuje" itd itp

Do tego, dochodzi fakt, że mnóstwo osób traktuje auto jako wyznacznik statusu społecznego, więc za ostatnią złotówkę (albo na kredyt) kupują 10 letnie C5, a gdy przychodzi czas wymiany opon, montują nalewki (Romek miał po 100 od sztuki, tłuste mieso i bieżnik jak w treklu). Często o nich czytamy "Kierowca z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu, 3 osoby zginęły"...

OponyImpolex napisał/a:
Prawdziwym kłopotem jest nadmierna elektronika,kiedy to wystarczy ze jeden element się zepsuje i siada cały moduł,to kosztowne w sensie wymiany i bardzo uciążliwe. Moim zdaniem motoryzacja ileś lat temu wstecz nie miała takich problemów,auta właśnie dlatego były mniej awaryjne.



Z tą uciążliwością to tak nie do końca. Naprawa modułowa jest o wiele prostsza. O ile przecież łatwiej jest wymienić np całą pompę wodną, zamiast wstawiać nowe łożyska czy uszczelniacze.

Jedynie patrząc na niektóre rozwiązania, ma się absolutną pewność że górę wzięły sprawy finansowe (cięcie kosztów produkcji) nad ogólnopojętą trwałością.

Aut w swoim życiu kilka miałem, moi rodzice średnio co rok -dwa zmieniali wozy , mnóstwo też naprawiałem. Powiem Wam szczerze że C5 zaskakuje mnie pozytywnie w kwestii rozplanowania i prostoty rozwiązań.
Jedyne co mnie rozczarowało w tym aucie , to jakość instalacji elektrycznej w sensie przewodów....

 
 
OponyImpolex

Mój samochód: C1
Poj. silnika (cm3): 1100
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2003
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28 Lipiec 2014, 10:21   

Podobnie w kwestii osprzętu elektrycznego jest w Peugeotach,jakość przedstawia się niemal tak samo:) Zgodzę się,ze kiedyś były prawdziwe samochody,a teraz jednorazowe wozidełka i to za grube pieniądze co w moim przypadku jest nie do pomyślenia. Każda marka straciła na kreatywności,nie tylko Citroen.

_________________
www.sklep.impolex.com.pl - opony samochodowe, zima, lato.
 
 
Sm0kus
Mechanik
ST Radical Solutions


Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: HPi Exclusive
Rok prod.:: 2001
SKYPE - login: sm0kus
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 28 Lis 2011
Posty: 784
Skąd: KCH/KOL/KR
Wysłany: 7 Sierpień 2014, 08:48   

Makama napisał/a:

Aut w swoim życiu kilka miałem, moi rodzice średnio co rok -dwa zmieniali wozy , mnóstwo też naprawiałem. Powiem Wam szczerze że C5 zaskakuje mnie pozytywnie w kwestii rozplanowania i prostoty rozwiązań.
Jedyne co mnie rozczarowało w tym aucie , to jakość instalacji elektrycznej w sensie przewodów....


I tutaj gdyby sie dalo, to kliknalbym okejke koledze. Otoz wlasnie calkowicie sie z tym zgadzam i podpisuje rencami i nogami. Mialem kilka roznych samochodow, lepsze i gorsze, nowsze i starsze - ale zadne auto nie bylo tak "skonstruowane" jak moja C5 (no moze poza Lexusem LS400 ktorego po prostu uwielbiam do dzisiaj za "obsluge" tego pojazdu). Wszystko jest przemyslane, kazdy szczegol w miare prosty, mechanicznie bez zarzutu, tylko kto do jasnej ciasnej projektowal wiazke szczegolnie przednia :)

_________________
Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6

checkengine.com.pl
 
 
OponyImpolex

Mój samochód: C1
Poj. silnika (cm3): 1100
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2003
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 52
Skąd: Warszawa
Wysłany: 30 Październik 2014, 13:40   

Tzn co dokładnie nie tak przewodami i elektryką dokładnie masz na myśli pisząc o C5? Jeżeli możesz to sprecyzuj to,może przyda się innym Użytkownikom na forum planującym zakup akurat tego modelu.

_________________
www.sklep.impolex.com.pl - opony samochodowe, zima, lato.
 
 
Agnieszka_77

Mój samochód: Honda Civic
Paliwo: benzyna
Wersja:: VIII
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 1
Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Listopad 2014, 19:39   

Tak, co za dużo elektroniki to niezdrowo. Chłopak kupił auto z tego roku i ciekawa jestem co będzie za kilka miechów. :-/

_________________
Akademia Tańca Kraków
 
 
torment
torment

Mój samochód: Citroen Xsara
Paliwo: benzyna
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 2002
Dołączył: 18 Gru 2014
Posty: 5
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Grudzień 2014, 16:05   

Najgorszy bajer w dzisiejszych samochodach to wyłączanie silnika podczas postoju. Gwarant kolejek do warsztatów.

 
 
MoonWalk

Mój samochód: Citroen C5
Paliwo: B
Wersja:: MK1
Rok prod.:: 2003
Dołączył: 24 Sie 2015
Posty: 28
Skąd: Chrzanów
Wysłany: 25 Sierpień 2015, 01:19   

Szczerze powiedziawszy, akuratnie Citroen wydaje mi się w tym wszystkim dosyć postępowy. Tak samo i Mazda i o dziwo Vlkswagen, który mimo prostej obudowy mocno idzie w rozwój technologiczny. Toyota natomiast pod względem napędu mocno się rozwija. Technologicznie zatem do producentów pod tym wzlgędem nie mam większych zastrzeżeń - postęp wymaga elektroniki, a ta bywa awaryjna. Bardziej martwi mnie to, że stylistycznie auta się zatrzymały. Przestały być coraz bardziej nowoczesnej już tak po 2005 roku, gdyż większość możliwych kształtów została już chyba wykorzystana, a teraz auta tylko coraz bardziej dziwaczeją. Zobaczymy jak będzie za 10 lat...

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA