Mam problem z ogrzewaniem. Kiedy dmuchawa jest na "1" to dmucha ciepłe powietrze, kiedy na "2" to letnie, natomiast na "3" i "4" leci już zimne. Termostat nowy, auto się nie przegrzewa. Układ odpowietrzałem na chłodnicy, bloku silnika i przy instalacji LPG - jest gdzieś jeszcze odpowietrznik?
Czy to może być rezystor na podszybiu? Gdzie jest nagrzewnica w tym modelu?
Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 30 razy Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 1228 Skąd: Puławy
Wysłany: 9 Styczeń 2017, 15:38
Jaką temp. pokazuje na wskaźniku, odpowietrzenie bywa też na górnym przewodzie do nagrzewnicy .
Może nagrzewnica już zamulona lub też źle odpowietrzony układ .
Grzejnik/wymiennik nagrzewnicy zazwyczaj jest za środkowym panelem przy podszybiu.
Czasem bywa osłabiona wydajność pompy wody.
Przy podniesionej masce , po środku podszybia widzisz gdzie idą przewody do i z nagrzewnicy a także wlot powietrza do nagrzewnicy .
Temp. powinna być +/- 90 stopni i powinna grzać wtedy super .
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 10 Styczeń 2017, 20:44
tomn222 napisał/a:
Czy to może być rezystor na podszybiu? Gdzie jest nagrzewnica w tym modelu?
Rezystor w kanale powietrza odpowiada za regulację obrotów wentylatora. Jeśli masz wszystkie stany - wentylator pracuje (1-4 coraz szybciej) to rezystor działa prawidłowo.
Wraz ze wzrostem przepływu powietrza spada temperatura ponieważ nagrzewnica nie ma pełnej mocy. W skrajnych przypadkach, jak obecne mrozy, dojście do pełnej mocy może potrwać. Więc, w pierwszej kolejności sprawdziłbym odpowietrzenie i termostat - to najprostsze.
Może być również tak, że nagrzewnica jest zabrudzona (z pewnością jest, bo sam czyściłem 2 razy) i to zabrudzenie powoduje ograniczenie jej mocy grzewczej.
Zwykle przepłukanie jej wężem ogrodowym wystarczało. Tylko, że robiłem to jesienią lub wiosną. Jak zelży mróz, a odpowietrzenie nie pomoże proponuję czyszczenie nagrzewnicy.
Wodę przez węże puszczasz? Jakieś środki do odkamieniania?
Czy kiedyś ją wyciągałeś? Trzeba ściągac deske rozdzielczą czy moża się jakoś łatwiej do niej dostać?
Temp. jest powyżej 90 st., temp. oleju też koło 90 więc powinno już grzać, a na wyższych biegach jest słabo. Na nogi też średnio ciepłe wieje... Ogólnie na "1" można nagrzać w aucie ale, żeby zrobiło się ciepło (ok. 20 st.) to zajmuje minimum 30 minut przy temperaturze zewnetrznej ok. 1-2 st.
Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 30 razy Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 1228 Skąd: Puławy
Wysłany: 13 Styczeń 2017, 21:48
Jeżeli jesteś pewien dobrego odpowietrzenia i jest źle to trzeba spróbować ją wyczyścić lub wymienić na nową .Nie powinien być to duży wydatek , myślę że nowy wymiennik to jakieś 30/40 zł.
Zapytaj gdzieś w sklepie .
Możesz spróbować ją wcześniej namacać za środkowym tunelem (jakoś tam zajrzeć ) i jak będzie silnik mocno nagrzany to wymiennik powinien parzyć , podobnie zresztą jak przewód wylotowy z nagrzewnicy .
Jeżeli jest inaczej czyli wyraźnie chłodniejsza od przewodów przy termostacie dla przykładu to albo zapowietrzona lub zapchana .
Jeżeli nie ma odpowietrznika na przewodach nagrzewnicy to możesz spróbować je poluzować i podważać cienkim śrubokrętem aby w ten sposób odpowietrzyć (jeżeli wiesz oczywiście o czym pisze ).
Jeżeli to nie pomoże to należało by ją wyjąć i spróbować odkamienić /odmulić .
Kładziesz ją na płasko zalewasz odkamieniaczem na paaarę godzin co jakiś czas energicznie wstrząsając i opukując .
Następnie wylewasz ,wytrząsasz co się da i lejesz płyn myjący (jakikolwiek może być porządny roztwór płynu do mycia naczyń) i postępujesz podobnie jak wcześniej .
Jeżeli masz wagę możesz ją zważyć przed i po zabiegu wtedy stwierdzisz czy coś wyleciało . Jeżeli nie da efektu możesz powtórzyć .
Jak widzisz chyba lepiej będzie zakupić nową .
Jak z wymianą w ZX-e nie wiem , robiłem w innych .
Może być duży problem z demontażem lub nie , może ktoś inny podpowie lub zapytaj wujka googla wpisując w wyszukiwarkę "wymiana nagrzewnicy Citroen ZX " lub podobne pytania .
Życze powodzenia .
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 13 Styczeń 2017, 22:34
tomn222 napisał/a:
Wodę przez węże puszczasz? Jakieś środki do odkamieniania?
Czy kiedyś ją wyciągałeś? Trzeba ściągac deske rozdzielczą czy moża się jakoś łatwiej do niej dostać?
Nie wyciągaj nagrzewnicy dopóki nie będziesz musiał. Przepłukaj, ewentualnie odkamień jeśli będziesz miał czas i możliwości. Te nagrzewnice mają taką konstrukcję, że wloty są na górze, a wnętrze opada w dół - robi się z niej taki osadnik. Jak układ chłodzenia zalewany był wodą, to będzie miał pełno syfów, których nie pozbędziesz się tak łatwo i które z pewnością znowu się odłożą...
Niestety aby nagrzewnicę wyciągnąć trzeba zdjąć deskę rozdzielczą. Nie musiałem tego robić.
Ta podwójna plastikowa złączka z odpowietrznikiem, która wchodzi do nagrzewnicy to jest złączka. Zdejmujesz metalowe zabezpieczenie i wyciągasz końcówki węża z nagrzewnicy.
Tylko zwróć uwagę na oringi, które są wewnątrz. Nie zgub i nie zniszcz. Może trzeba będzie użyć większej siły przy wyciąganiu (jak dawno nie wyjmowane), a potem odrobinę finezji, żeby je włożyć...
Zwykle zdejmowałem węże i końcówkę węża ogrodowego wkładałem do nagrzewnicy. Po tym co wypłynie ocenisz stan zabrudzenia. Myślę, że teraz powinieneś tylko przepłukać, a dokładny przegląd układu chłodzenia z odkamienianiem zrobić jak się ociepli.
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 13 Styczeń 2017, 22:53
Tak z innej beczki...
Skąd wiesz, że woda ma 90°C? Szybko dochodzi do temperatury?
W warunkach mrozu, w pierwszej kolejności węże krótkiego obiegu - na nagrzewnice powinny być gorące, ale chłodnica zimna. Termostat zamknięty.
Dopiero 87°C na termostacie otwiera duży obieg i chłodnica się nagrzewa.
Sprawdź dobrze, bo jeśli szybko czujesz ciepło na chłodnicy to znaczy, że przepuszcza termostat, a temperatura wody długo się podnosi i może nie dogrzewać...
Woda ma 90 bo mierzyłem temp w zbiorniczku, ponieważ czujnik na desce "kłamie" o jakieś 6-7 stopni. Auto nagrzewa się w normalnym czasie.
Tak, jednak odpowietrznik jest na wężach od nagrzewnicy. No to zabiorę się za sprawdzanie.
Z tą pomocą wujka google może być problem bo do golfów jest milion tutoraili, a do ZX nie znalazłem. Ale najpierw przepłuczę i spróbuję wyczyścić bez wyciągania. Na pewno jak okaże się, że muszę ją wyciągać to kupię nową (jakiś sensownych firm kosztują ok. 100zł) bo jak już wyciągasz połową auta to nie chcę wtopić, że poskładam i znowu będzie źle
Świetny tutorial, ale oby się nie przydał Dziękuję
Sprawdziłem temp. węży i numer 1 jest letni a numer 2 ciepły. Termostat nie puszcza od razu dopiero jak się rozgrzało. Odpowietrzyłem układ ale nadal słabo ciepło leci. Chyba wygląda na to, że jednak nagrzewnica zatkana...
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 14 Styczeń 2017, 13:54
Wiesz, wydaje mi się, że odpowietrznik był na dolocie. Nie mam 100% pewności, ale przy takim samym układzie rurek u mnie (w ZX 1.6i oraz 1.8i) cieplejsza była górna.
Odwrotnie niż u Ciebie.
Załączam jeszcze jeden rozdział service manuala, abyś mógł zobaczyć ja tę złączkę się zdejmuje.
Trzeba tam:
- zdjąć metalowe zabezpieczenie, ale nie ma go na zdjęciu,
- odchylić plastikową zapadkę pomiędzy wlotami,
i wyciągnąć.
a co myślicie o liqui moly kuhler reiniger (oczyszczacz do chłodnic)? Bo boję się, że kupię nową nagrzewnicę zamontuje a w układzie będzie tyle syfu, że za sie za chwilę się zapcha. Co prawda płyn był wymieniany półtora roku temu i układ płukany, ale tylko wodą destylowaną (kilka razy). Może wystarczy użyć takiego czegoś i nagrzewnica ożyje? (ona trochę grzeje ale słabo, jak pisałem).
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 25 Styczeń 2017, 08:34
Kolego, pytam o płukanie NAGRZEWNICY w sposób jaki podałem.
Wiesz, że jeśli wlejesz tego typu oczyszczacz to po 0,5h pracy musisz zlać całość i zalać nowym płynem?
Tego typu środki uwolnią zabrudzenia. Zabrudzenia osadzą się w dwóch miejscach: w chłodnicy i w nagrzewnicy. Oceniam, że nagrzewnicę masz już pełną....
Nie poprawisz sytuacji bez kompleksowego podejścia. Samo płukanie nagrzewnicy też jest rozwiązaniem tymczasowym, ale szybkim (doraźnym) dlatego zaproponowałem.
Najlepiej zrobić to w takiej kolejności:
1) potraktować chemią (oczyszczacz),
2) spuścić stary płyn,
3) przepłukać nagrzewnicę,
4) idealnie byłoby przepłukać / oczyścić chłodnicę,
5) zmontować wszystko, zalać świeżym płynem i odpowietrzyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum