Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 23 Kwiecień 2017, 10:00 C4 stan zużycia wnętrza vs. przebieg
Witajcie,
piszę tutaj w dość typowej sprawie. Wszyscy wiemy jak oglądać samochody przed zakupem. Tematów o tym jest wiele. Na co zwrócić uwagę, które elementy wnętrza mogą świadczyć o nadmiernej eksploatacji smaochodu.... kierownica, fotel, obicie drzwi, lewarek, itp.
Sprawa jest prozaiczna, mam do kupienia samochód, z "pewnego źródła i z potwierdzonym przebiegiem", ale ma moim zdaniem zbyt duże zużycie obicia drzwi i kierownicy w stosunku do przebiegu.
Prosiłbym właścieli C4 mk I o informację jak jest z trwałością tych elementów wnętrza.
Czy przy przebiegu ok. 100 kkm ma prawo być lekko wytarta kierownica, wytarty welur obicia drzwi kierowcy?
Obicie fotela, lewarek, dźwignia hamulca ręcznego, inne pastiki i przyciski jak nowe.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4265 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 23 Kwiecień 2017, 11:54
jarulis, Jak ktoś robił trasy to przebieg będzie dwa razy wyższy i tego nie zauważy się ,gdy ktoś ma połowę mniejszy ale robi jazdy po mieście i ciągle wsiada i wysiada a na dodatek nie jest szczupły;) Kolega ma golfa ze salonu a kierownica wytarta więcej jak u mnie mimo o połowę mniejszego przebiegu, ale i też zauważył że jakość materiałów jest gorsza niż kiedyś bo też miał golfa 3 i tam kierownica jest w lepszym stanie mimo 400tyś km i dalej w użytkowaniu córki,Najlepiej jak by ktoś wstawił foty z tego modelu jak ma i przebieg dla porównania;)
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 23 Kwiecień 2017, 12:32
Tak się właśnie domyślam, że jeździł nim jakiś przytyty, spocony "ktoś" głównie na krótkich trasach, pewnie do marketu, bo był non stop głodny
Ale tak poważnie, samochód majacy 11 lat powinien mieć ślady użytkowania. Zastanawiam się, nad jakością tych materiałów. Welur na podłokietnik to pomyłka. Tu rozumiem, że się poprzecierał. Ale kierownica nie powinna. Zajeździłem kiedyś dwa ZX i do 200 kkm nie było śladu zużycia.
Mój samochód: Megane III / Clio II
Poj. silnika (cm3): 1.2, 1.6
Paliwo: 2 x Benzyna
Wersja:: Dynamique / Campus
Rok prod.:: 2011 Pomógł: 24 razy Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 696 Skąd: Lublin
Wysłany: 23 Kwiecień 2017, 20:33
Na stan zużycia wnętrza ma wpływ wiele czynników. Oprócz wymienionych wyżej także rodzaj pracy wykonywanej przez posiadacza (np. budowlaniec z rękoma w kurzu albo urzędas z dłońmi skażonymi najwyżej fakturą, piórem i klawiaturą zniszczą wnętrze w różnym stopniu), rodzaj ubrania kierownika (gajer vs. jakieś ubranie robocze z twardego materiału), ozdoby na palcach (obrączki, pierścionki, tipsy drapiące kierownicę, gałę biegów, przyciski na desce). I tak środek auta kręcącego się po mieście może być mniej wydymany niż takie niby latające po trasach...
Jakość materiałów pewnie też ma znaczenie. Przykładowo fotel w Xantii był już straszliwie dziurawy mimo 200.000 przebiegu (wierzę, że był oryginalny jak ją nabyłem) i miał tapicerowane boczki. Natomiast Xsara (też ciut ponad 200.000 km) ma oryginalne pokrycia siedzeń i nie widać aby miały się gdziekolwiek przecierać. Ale plastiki z sprężynówce są chyba z plasteliny, rysują się przy byle dotknięciu
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 23 Kwiecień 2017, 20:55
Poczytałem dziś trochę na ten temat. Znalazłem kilka opinii, w których pierwsze ślady zużycia kierownicy widać było przy 25kkm. Inny użytkownik przy 60kkm również próbuje dochodzić problemu - jako pierwszy właściciel. Takich przypadków jest więcej patrząc na opinie nt. C4 Picasso, czy C5. Oczywiście odpowiedzi ogółu są typu: "a u mnie jest ok". Naiwnością jest wiara w perełkę, w której tylko kierownica jest wadliwa. Z drugiej strony jest margines przypadków szybkiego zużycia poszycia kierownicy komentowany na forach. Jutro wezmę samochód na kanał i wspólnie z zaprzyjaźnionym mechanikiem ocenimy stan techniczny auta. Jeśli nie znajdziemy mechanicznych przesłanek za zwiększonym przebiegiem to wezmę samochód. Uznam, że to wada lub zaniedbanie. Wydaje mi się, że mało kto właściwie dba o stan skóry na kierownicy...
Dziękuję panowie za podpowiedzi.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4265 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 24 Kwiecień 2017, 19:57
jarulis, Na przykładzie punto żony-mechanik który je robił miał wątpliwość co do małego przebiegu(wyciek oleju spod uszczelki) bo dziura wytarta od buta przy sprzęgle ale gość tarł bo miał dużą nogę Zaś stan sprzęgła fabrycznego które wymieniał kolega bo padło łożysko mówił że przebieg jest prawdziwy a drugi element to nadal w świetnym stanie hamulce bębnowe ze znikomym zużyciem na oryginalnych częściach,przód wymieniałem też bo pierwsze tarcze dostały rowki i nie warto było ich regenerować.Zaś w xsarze swojej z powodu łożyska które się rozpadło według wskazań licznika coś około 250tyś km to też stwierdzono wiarygodność przebiegu bo podobnie tarcza wyglądała od innego citroena ze salonu przy 280tyś km...
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 24 Kwiecień 2017, 22:36
Po ocenie stanu samochodu... hamulce, zawieszenie, komora silnika, blacharka, wydech, osłony... doszlismy do wniosku, że samochód jest w świetnym, nie naruszonym stanie.
Ponownie przyjrzałem się też wnętrzu - gałka biegów stan bdb, przyciski stan bdb, gumy pedałów stan bdb, fotel stan bdb, podsufitka stan bdb...
Samochód został zakupiony. Zacznę od umycia kierownicy...
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Sedan
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 13 razy Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 491 Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 25 Kwiecień 2017, 19:24
Dziękuję. Tak naprawdę to samochód dla siostry. Ale odkryliśmy, że nie tylko podłokietniki drzwi są welurowe. Kierownica również. Tak mówi specyfikacja. Ta welurowa oszczędność to jakaś pomyłka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum