VegetaSSJ3
Mój samochód: Citroen C8
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja:: Ciężko ustalić, wyższa jak SX
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 09 Wrz 2017 Posty: 23 Skąd: Erkelenz Niemcy
Wysłany: 10 Wrzesień 2017, 16:55 Dziwne mulenie podczas rozruchu c8
Cześć,
Kupiłem niedawno swoją C8 i jak to wiadomo auto z 2004 roku ma swoje bolączki. Część z nich już zrobiłem ale ostatnio zauważyłem że podczas porannego ruszania i podjazdu pod górkę z parkingu auto jakby odcinało moc... Nagle słabnie jakby nie dostawał paliwa muszę dać gaz do dechy i wtedy z wielką łaską jakoś się toczy by nagle szarpnąć do przodu i wskoczyć na wysokie obroty.. czasem dzieje się też tak na normalnej drodze jakby gubił moc. Sprzedawca mówił coś o sprzęgle, że już by trzeba było wymienić ale jeszcze jakoś bierze albo mi się tylko tak zdaje.. wiem że muszę wymienić poduszkę skrzyni i zimmering od wybieraka bo popuszcza tak samo jak ten z prawej półosi...
Druga sprawa to dziwne cykanie wtrysków gazu kiedy pracują, nie wiem czy to normalne bo mam pierwsze auto z LPG.
Link na filmik z cykaniem
https://youtu.be/5MaTxtvsRBM
Cześć,
Miałem podobnie, przynajmniej przy uruchamianiu. U mnie pomogła adaptacja przepustnicy.
Polecane jest też zalewanie tego silnika olejem w pełni syntetycznym.
VegetaSSJ3
Mój samochód: Citroen C8
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Benzyna + LPG
Wersja:: Ciężko ustalić, wyższa jak SX
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 09 Wrz 2017 Posty: 23 Skąd: Erkelenz Niemcy
Wysłany: 29 Styczeń 2018, 21:00
Leje do niego Total quartz 9000 5w40..taki znalazlem wbity w książce to nie zmieniałem. Teraz czekam na czujnik powietrza dolotowego bo komputer mi już któryś raz wyswietlił jego nieprawidłowości..
Marek620
Mój samochód: Fiat Ulysses
Poj. silnika (cm3): 2.0
Paliwo: benzyna gaz
Wersja:: 136 km
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 31 Sty 2016 Posty: 30 Skąd: Bialystok
Wysłany: 17 Październik 2018, 18:55
Z tymi komputerami i diagnostyką , to uważaj. Nie wszystko , co pokazuje , jest adekwatne , do tego co w aucie.
Mi u 6 magików , wyświetlało czujnik położenia przepustnicy , więc przepustnica do wymiany.A kto z tych paproków , szukał dalej???'
Kupiłem przepustnice ,a problemy te same. Te =raz opcja ,że przewody.A może jeszcze kolejny coś wymyśli. Trzeba naprawdę speca , z sercem do aut , bez tego wymieniamy , wymieniamy i niby jeździmy , lub nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum