Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Provlem z silnikiem 2.0 16v 140km rocznik 2008
Autor Wiadomość
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 20 Maj 2020, 18:07   Provlem z silnikiem 2.0 16v 140km rocznik 2008

Witam wszystkich.
Na wstępie przepraszam że nie o citroenie, zamiast niego mam peugeota 407 (2008 rok) ale z tego co się orientuję motor 2.0 140km jest taki sam w citroenach C5 z tego samego rocznika, więc może ktoś pomoże- na innych forach odpowiedzi brak...
Od ponad roku bujam się z wyciekami oleju w peugeocie 407 2.0 140km benzyna.
Na liczniku obecnie przebieg 233 tys km
Auto sprowadzone, nie ma braków mocy, ladnie sie zbiera silnik chodzi równo, spaliny czyste, olej silnikowy czy przed czy po wymianie ładny jasny klarowny.
Natomiast wycieki męcza od ponad roku. Z 4 wizyty u różnych mechaników, u każdego zostawione po 1000-1500 zl. Jedno uszczelnili, to ciekło z innego miejsca. Wymienione
Uszczelnienie walu korbowego: silnika i skrzyni
Uszczelnienie pod pokrywa zaworow
Uszczelnienie nad misa olejowa
Uszczelniebia walkow rozrzadu.
Ostatni mechanik który uszczelnił walki rozrządu po tej naprawie kilka dni zaczęło tryskać olejem, oddałem z powrotem okazało się ze pękła uszczelka która wcześniej wymienił, wymienił na nową. 2 tygodnie obserwowałem wycieki ale było ok. Nagle po 3 tygodniach od naprawy zauwazylem ze zas olej sie masakrycznie leje ze w te 3 tygodnie stracilem prawie litr oleju mimo ze bardzo malo jezdzilem.
Znów go oddałem temu mechanikowi ale stwierdził że wszystkie uszczelnienia są suche jedynie cieknie albo z uszczelki pod glowicą albo z uszczelnienia spajającego 2 części aluminiowego bloku silnika (ponoć to silnik aluminiowy między uszczelką pod głowicą a uszczelnieniem misy olejowej jest jeszcze jedno uszczelnienie) którą wymienić można jedynie otwierając silnik a wiec przy tym wymagana jest kapitalka silnika.
Jeszcze jeden taki mechanik ze stacji diagnostycznej jak to auto oglądal stwierdził że na pewno nie cieknie z środkowej części bloku silnika tylko albo z dołu albo z pod pokrywy zaworów albo z uszczelki pod głowicą i zalecił oddać auto na złom, bo nie opłaca się tu już nic robić, bo szansa że będzie już wszystko ok jest mała.
Zrezygnowałem z dalszych napraw postanowilem auto oddać na złom (bo pewnie by się i tak nie sprzedało).
Mam jednak znajomego, który ma kolegę mechanika. Namówił mnie żebym dał jeszcze jemu to auto. To oddałem. Ten zaś stwierdził że ze góra silnika jest sucha że nie ma żadnych wycieków na środku bloku, że cały blok jest srebrny i czysty, że cieknie z wału korbowego, że wywaliło tam wymieniony wcześniej uszczelniacz. I że jest to ewidentnie świeży olej z tego miejsca. Podejrzane jest że może to odma przytkana chociaż ten poprzedni mechanik stanowczo odrzucił odmę twierdząc że odma dawałaby specyficzne objawy pracy silnika jak szarpanie, problemu z ruszaniem itp a takich objawów nie było.
W internecie nie mogę znaleźć żadnego info żeby silniki miały dodatkowe uszczelnienie między połączenieum głowica-blok, a blok-misa olejowa. Też jak czytam to ludzie piszą, że ten silnik jest nie do zajechania, że nawet 400k nim robili i nadal jest w porządku i nie rozumiem czemu skoro jest wyeksploatowany, to ani olej nie dostaje się do komory spalania, ani płyn chłodzący, ani olej do układu chłodzenia.
Dodatkowo po zeszłorocznej wymianie sprzęgła, pojawiły się problemy ze skrzynią. Sprzęgło zaczęło ciężko chodzić, trzeba było siły żeby je wcisnąć, to postanowiłem je wymienić. Przy okazji okazało się że jest wyciek ze skrzyni. Mechanik wyminił simmering na skrzyni i dolał oleju - po tym zaczęły się z nią problemy. Przy dodawaniu gazu drążek zmiany biegów szarpie do tyłu przy puszczaniu gazu szarpie do przodu. Do tego pojawiły się odgłosy charczenia gdy auto poruszało się na biegu ale bez wciśniętego gazu, najbardziej słyszalne przy prędkościach autostradowych - buczenie było bardzo głośne.
Ostatni mechanik który to auto robił, był pewny że to poduszka zużyta i źle ustawiona, dokonał naprawy i po tym buczenie przy dużych prędkościach faktycznie ustało, a ogólnie to charczenie nadal jest ale takie delikatnie, wcześniej było wyraźne no i szarpanie drążka pozostało bez zmian. Czy jest możliwe że mam tam wlany zły olej do skrzyni ? Choć skrzynia przez ponad pół roku jak była tak jest - problem się nie pogłębia.
Bardzo proszę o waszą opinię w tym temacie może będzie ktoś kto posiada auto z bliźniaczym silnikiem i się wypowie z własnego doświadczenia ?
Mimo, że to znajomy mechanik ja nie chcę znowu na marne wywalać kasy. Co do skrzyni on też jest pewny że to problem poduszki...

 
 
Rafal_93
Aktywny
LHM w żyłach


Mój samochód: Citroen C1
Poj. silnika (cm3): 998
Paliwo: PB
Wersja:: 5d
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 19 Sty 2014
Posty: 1096
Skąd: Brodnica
Wysłany: 20 Maj 2020, 20:00   

Tanin, przykro mi, ale wygląda na to że trafiałeś na partaczy a nie mechaników. Ciężko cokolwiek podpowiedzieć przez internet, ale osobiście bym wymienił jeszcze raz ten uszczelniacz na wale (może montaż był wykonany niepoprawnie) i obserwował. Przez zatkaną odmę jak najbardziej może wypychać uszczelnienia, zawsze to najsłabsze poleci. Oddawanie auta na złom z takiego powodu to paranoja, nie lepiej sprzedać jako uszkodzone za cenę większą niż 35 groszy za kilogram?

Jak się poddasz i jednak będziesz chciał złomować, daj znać. Ja odkupie to auto od Ciebie w takim stanie.

_________________
Diagnostyka komputerowa w kujawsko pomorskim:
- LEXIA/PP2000
- VOLVO VIDA/DICE
- Uniwersalny diagnoskop
- Serwis i regulacje instalacji LPG
 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 20 Maj 2020, 20:59   

Hej Dzięki za odpowiedź

Ja bym bardzo chciał żeby to bylo partactwo tamtych mechaników żeby się okazało że to wywalona uszczelka od odmy lub jej zlego montażu. Bardzo to auto lubiłem i chcialbym nim jeszcze pojeździć ale też nie chce teraz kupować innego auta za polowoczny budżet - planowo mialem kupowac nowy samochod za 2-3 lata.
No a kapitalka to juz z 4-5 kafli jakbym się na to porwal i by sie okazało że guzik to dalo bo źle ja wykonano (niestety jest to mozliwe patrząc po fachowości mechaników na których trafilem), to bym nie miał życia w domu, ze marnuje kase na bezsensowne naprawy starego grata i takie tam...

Na przyszly tydzien jestem umowiony z tym mechanikiem. Zaryzykuje te 500 zl na uszczelniacz, może to będzie to i bedzie na jakis czas spokój.

 
 
Rafal_93
Aktywny
LHM w żyłach


Mój samochód: Citroen C1
Poj. silnika (cm3): 998
Paliwo: PB
Wersja:: 5d
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 19 Sty 2014
Posty: 1096
Skąd: Brodnica
Wysłany: 21 Maj 2020, 20:55   

Ale mówimy o uszczelniaczu od strony sprzęgła czy rozrządu?

_________________
Diagnostyka komputerowa w kujawsko pomorskim:
- LEXIA/PP2000
- VOLVO VIDA/DICE
- Uniwersalny diagnoskop
- Serwis i regulacje instalacji LPG
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 21 Maj 2020, 21:34   

Prawdopodobnie jednak uklad odpowietrzania silnika jest zapchany i to jest powod niszczenia uszczelnien silnika. Do sprawdzenia odma i wszelkie wyjscia z niej. Niestety konieczna rowniez wymiana uszczelnienia walu i ewentualnie pomysl o wklejeniu jego, nawet z wykorzystaniem kleju do gwintow. Wywalanie uszczelek to znany problem w Norge, bo zamarzaja odmy i wysadza najslapsze ogniwo w uszczelkach komory silnika.
Niesprawna , zapchana odma tez moze byc tego powodem.

 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 21 Maj 2020, 22:16   

Mowimy o uszczelniaczu miedzy skrzynia a silnikiem choc tam sa ponoć dwa: jeden od skrzyni drugi od silnika.
Byloby genialnie gdyby tak bylo bo to by oznaczało że troche tym autem jeszcze pojeżdżę. Poprzedni mechanik oklamal mnie że cieknie z pod głowicy albo ze srodku bloku ze reszta na pewno sucha i ze jedynie kapitalka zostaje. Nie wiem czy to bylo zrobione perfidnie zeby zarobić czy po prostu nie pomyślał że moglo niedawno wymieniony uszczelniacz wysadzic. Ale też dowodził od pomysłu z odmą też bedac pewnym że tutaj to nie to, chociaż nie sprawdzał jej. Nie daje mi też spokoju ta uszczelka o ktorej on wspominał - ta miedzy uszczelka pod głowicą a uszczelnieniem misy olejowej - podobno tylko niektóre typy silników taką mają i jak sie ona wyrobi to jest to bardzo problematyczne. Faktycznie jest cos takiego w tym silniku ?

Mozecie tez poddac w wątpliwość czy ten obecny mechanik też leci w kulki ale moj tata też to oglądał (kiedys tez był mechanikiem) i potwierdza ze caly silnik suchy i srebrny (był jakis czas temu myty) ze na dole na wale jest pelno swiezego oleju, choc dopiero jak zdemontuja skrzynie to na 100% sie wszystko potwierdzi.

 
 
wojtis1990
Mechanik
Kudyba Wojciech



Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 230 razy
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 4381
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 25 Maj 2020, 06:46   

Przecież są zmywacze do hamulców, odpowiednia chemia. Wymyć wszystko co brudne do czystego i po prostu najzwyczajniej w świecie obserwować skąd się leje i będzie wiadomo czego się czepić. Odma jak najbardziej do sprawdzenia. U mnie w Xantii bagnet wydmuchało jak odma przymarzła.

_________________
Google album XM
Google album Picasso
Google album Mitsubishi MT1601D 4X4
Google album TZ4K14
 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Maj 2020, 07:45   

wojtis1990 napisał/a:
Przecież są zmywacze do hamulców, odpowiednia chemia. Wymyć wszystko co brudne do czystego i po prostu najzwyczajniej w świecie obserwować skąd się leje i będzie wiadomo czego się czepić. Odma jak najbardziej do sprawdzenia. U mnie w Xantii bagnet wydmuchało jak odma przymarzła.


No właśnie poprzedni mechanik przy wymianie rozrządu (w marcu) cały silnik dokładnie odtłuścił/umył.
Podobno wszędzie jest suchy poza wałem.
W środę będą zdejmować skrzynię to się potwierdzi albo się okaże że jednak wycieków jest więcej bo źle spojrzeli wcześniej (doświadczenie mówi mi, że taka sytuacja jest dość prawdopodobna).

Dam znać co się okazało.

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 25 Maj 2020, 11:05   

Sprawdzcie przy okazji korki zaslepiajace kanaly olejowe (za kolem zamachowym tez), o ile wystepuja w tym silniku. Mialem raz taki przypadek z silnikiem w Partnerze. Wkretka byla calkiem luzna, lalo sie wrecz ciurkiem, szczegolnie po rozgrzaniu silnika.

 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Maj 2020, 09:18   

Zamieszczam zdjęcie w pdf bloku silnika jakie znalazłem.
Teraz mogę powiedzieć o co mi dokładnie chodziło.

Otóż blok tego silnika składa się z 2 części: górnej i podstawy. Na zdjęciu zaznaczyłem łączenia.
I teraz pytanie czy z tego miejsca ma prawo mieć wyciek ? Czy raczej to by spływało z innego miejsca i tam się zbierało ?

O tym właśnie mówił poprzedni mechanik, że uszczelka tam pościła.
Co o tym myślicie ?
Ja szczerze mówiąc nie znalazłem w sieci, żeby ktoś miał stamtąd jakikolwiek wyciek...

BTW auto dopiero jutro przyjmą. Muszę nadal czekać.



blok.pdf
Pobierz Plik ściągnięto 302 raz(y) 369,59 KB

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 27 Maj 2020, 14:31   

To co pokazales to tzw. mostek lozysk glownych walu korbowego. Osobiscie nie spotkalem, aby w oryginalnym silniku przeciekal tu olej. Mozliwe to szybciej nastepuje w silnikach w ktorych ktos wymienial panewki i niedokladnie kleil rozdzielone czesci bloku. Uzywa sie do tego masy uszczelniajace. Mysle, ze u Ciebie nie powinno byc z tym problemu. Albo wysadzilo uszczelniacz na wale, albo gdzies jest nieszczelnosc kanalu olejowego w bloku silnika (wkrecana zaslepka). Jesli wysadzilo simmering sprawdz czy czasami odma nie jest zapchana. Wystarczy sprawdzic, czy czasami silnik nie wytwarza cisnienia pod korkiem podczas pracy - przy luzowaniu korka pojawia sie objaw uplywu powietrza. Ma prawo troche dmuchac , ale nie moze byc nadcisnienia.

 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Maj 2020, 17:19   

Dejnekomirek
Auto odstawilem do mechanika.
Odkrecilismy korek na odpalonym silniku i okazało się (szok) że nie dmucha a zasysa i to dosc mocno. Oczywiście ten znajomy mechanik stwierdził że
1) silnik "@ujowo chodzi"
2) nie ma w ogóle kompresji - choć nie rozumiem na jakiej podstawie te wnioski ale ok. No w kazdym razie maja dokladnie sprawdzić czemu jest tam podciśnienie. Co o tym myślicie?

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 27 Maj 2020, 18:52   

Mam jedno pytanie - ktory to jest silnik ? 138 KM, czy 143 KM?
W tym pierwszym rura odpowietrzajaca laczy kolektor ssacy z pokrywa zaworow wydechowych i jest w niej chyba membrama zapobiegajaca wlasnie zasysaniu powietrza z kolektora, taki zawor zwrotny, dzialajacy tylko w jedna strone. Podejrzewam, ze ostatni ze zmieniaczy rozwalil go i teraz silnika wysysa wrecz powietrze z wnetrza silnika - co ma niedobry wplyw na poprawna prace silnika. To rozwiazanie znane jest z wielu konstrukcji innych marek, np. Opel, BMW itp. Naprawa polega na wymianie dekla zaworow, czesci raczej niedostepne...
W tym drugim silniku takiego rozwiazania chyba nie ma, ale pewny nie jestem.
Za to znalazlem tez obecnosc korka na kanale olejowym w tym pierwszym silniku pod obudowa sprzegla i tam tez moze olej wyciekac.
Od momentu gdy serwice citroen stalo sie platne niestety nie mam dostepu do katalogow i mam utrudniony dostep do wiedzy o silnikach.
Przerazaja mnie pomysly tych Twoich mechanikow, oni sa naprawde niesamowici. Silnik zapala , pracuje i nie ma kompresji?? Nie daj wmowic sobie zqadnych napraw, zadnego zmieniania pierscieni, panewek, czy innych czesci !
Zdjecie skrzyni, sprawdzenie i ewent. wymiana Simmeringu, sprawdzenie korka kanalu olejowego. Niestety musisz wymienic odme, jest w pokrywie zaworow i to wszystko, mozna jezdzic. Zycze powodzenia i pomysl o lepszych mechanikach, bo ta armia wykonczy Twoj samochod.

 
 
Tanin

Mój samochód: Peugeot 407
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna + LPG
Wersja:: przedliftowa
Rok prod.:: 2008
Dołączył: 20 Maj 2020
Posty: 65
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Maj 2020, 19:19   

Wiesz nie wiem gdzie ich szukać...
Do roznych polecanych chodzę i albo mnie ciulaja albo mają mnie w dupie i się z tym w ogóle nie kryja i z wielka laska przyjmują samochod na warsztat. No nie wiem moze to ze mna jest problem że maja takie podejście :mrgreen:

Ten może tak palnal z ta kompresją bo chyba po odkreceniu i zakrwceniu korka samochód nie chciał wejsc na obroty po wcisnieciu pedalu, trzeba bylo go zgasic i odpalić.
Ale haslo ze silnik ujowo chodzi stwierdzone 5 m od samochodu mnie trochę rozwaliło.

Co do silnika to jest 140km - ten nowszy.
Kiedys mialem też problem z zasysaniem z korka oleju wtedy mi non stop wchodzil w tryb awaryjny i gasl na postoju. Elektromechanik wtedy mi wymienil pokrywe zaworów bo byla ponoc peknieta i po tym problem ustal. Na pewno kaze im wymienic ten simmering na wale i na pewno zeby sprawdzili kanaly olejowe odme itp

Troche dp dupy sytuacja z tymi mechanikami bo wiekszosc z nich jesli nie wszyscy ma jakąś dziwną maniere rzucania diagnozami bez zastanowienia.... i jeszcze upieraniu się przy swoim bez żadnej weryfikacji.... i każdego ktorego poznalem w realu taki jest...

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 27 Maj 2020, 20:42   

Ten objaw jest typowy dla padnietej odmy, to wlasnie zawor zwrotny jest nieszczelny i silnik ciagnie falszywe powietrze z karteru, tworzac podcisnienie. Pokrywa zaworow do wymiany ( bo w niej jest odma ).
Jestem mechanikiem od wielu lat i wlosy staja deba jak czytam opisy napraw. Czesto brak slow, ale coz, ci prawdziwi sa za granica, a ci co zostali, nie zdazyli sie nauczyc. Zreszta , kto mial ich nauczyc, jak nie ma juz zadnych dobrych szkol, niestety.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA