Mój samochód: C5 II 2.0 16 V
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Pb/lpg
Wersja:: Liftback
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 06 Lis 2013 Posty: 62 Skąd: Elbląg
Wysłany: 7 Lipiec 2020, 14:36 Piszczy jak pasek od alternatora.
15 tyś km temu, rok temu, nowy rozrzad , napinacz, pompa wody i pasek alternatora.
Auto postało teraz pare dni i zaczeło piszczeć jakby lużny pasek.w trakcie jazdy cichnie i przestaje. . Pojechałem do mechanika ale cieply silnik i nic nie piszczy. Filmik na youtube z cykaniem świerszcza. to to właśnie. https://youtu.be/RF7D_h3RyDQ
Podono coś pod pokrywą rozrządu. taki mówi mechanik i będą sprawdzać, jakieś opiłki, olej woda,? tak prze telef słyszałem jak odchylili pokrywę rozrządu.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4272 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 7 Lipiec 2020, 21:11
Pomysły wersja dla uważnych i odważnych .Pierwsza to rurka gumowa lub plastykowa jak od paliwa,jeden koniec do ucha a drugi koniec w pobliżu elementów w tym kręcących gdzie można dość sprawnie znaleźć hałas ale ryzyko nie uwagi i wkręci oraz może narobić szkód jak wciągnie pasek,druga opcja nie mniej ryzykowna: stetoskop mechaniczny za kwotę około 20zł którego końcem sprawdzimy wszelkie obudowy alternatora ,pompy wspomagania czy wtryskową a nawet ośkę czy śrubę łożyska by znaleźć szumiące łożysko.Trzecia opcja zdjąć pasek osprzętu na zimnym i się okaże czy słychać rozrząd.Wiele razy te opcje u mnie wykryły łożysko.,piszczącą pompę wspomagania czy popiskiwanie pompy WC bo ropa za mało smarna w upale;) Bo to może być łożysko alternatora i stetoskopem wykryje się jego szum nawet na obudowie przedniej czy tylnej dotykając tym drutem;)
Mój samochód: C5 II 2.0 16 V
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Pb/lpg
Wersja:: Liftback
Rok prod.:: 2007
Dołączył: 06 Lis 2013 Posty: 62 Skąd: Elbląg
Wysłany: 13 Lipiec 2020, 13:09
No i mamy odpowiedz na zagadkę - koło pasowe wałka rozrządu poszło . Aż opiłki leciały i niszczył przy okazji pasek rozrządu. A ja tak jeżdziłem tydz czasu znaczy ze 500 km w ciągu tyg zrobione. Fuks ze silnik nie stanąl na drodze szybkiego ruch -ekspresówce. Koszt nowe koło i pasek rozrządu + wymiana . . I nastepne dwie 11 i dwa zera kosztów. Ktoś chętny na C5 ? koszta już mnie przerosły. Rozglądam sie za innym autem powoli a to idzie na handel.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 13 Lipiec 2020, 13:31
Samo nie poszlo, ktos mu pomogl , a teraz chcesz kogos innego uraczyc? Gwoli scislosci ta marka jeszcze trzyma fason. Jak chcesz rozrywki kup sobie VW, emocje gwarantowane ....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
.Pierwsza to rurka gumowa lub plastykowa jak od paliwa,jeden koniec do ucha a drugi koniec w pobliżu elementów w tym kręcących gdzie można dość sprawnie znaleźć hałas ale ryzyko nie uwagi i wkręci oraz może narobić szkód jak wciągnie pasek,druga opcja nie mniej ryzykowna: stetoskop mechaniczny za kwotę około 20zł którego końcem sprawdzimy wszelkie obudowy alternatora ,pompy wspomagania czy wtryskową a nawet ośkę czy śrubę łożyska by znaleźć szumiące łożysko.Trzecia opcja zdjąć pasek osprzętu na zimnym i się okaże czy słychać rozrząd.Wiele razy te opcje u mnie wykryły łożysko.,piszczącą pompę wspomagania czy popiskiwanie pompy WC bo ropa za mało smarna w upale;) Bo to może być łożysko alternatora i stetoskopem wykryje się jego szum nawet na obudowie przedniej czy tylnej dotykając tym drutem;)
. I nastepne dwie 11 i dwa zera kosztów. Ktoś chętny na C5 ? koszta już mnie przerosły. Rozglądam sie za innym autem powoli a to idzie na handel.
, a teraz chcesz kogos innego uraczyc? Gwoli scislosci ta marka jeszcze trzyma fason. Jak chcesz rozrywki kup sobie VW, emocje gwarantowane ....