Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: pedro
24 Marzec 2021, 18:38
C4 Picasso zapala i od razu gaśnie. Brak błędów.
Autor Wiadomość
neooone

Mój samochód: C4 Picasso
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 22 Mar 2021
Posty: 3
Skąd: Dublin
Wysłany: 23 Marzec 2021, 10:26   C4 Picasso zapala i od razu gaśnie. Brak błędów.

Witam.

Pewnego razu w drodze do pracy moja cytrynka straciła moc (może po 10 min zapaliło się światełko CheckEngine). Do pracy dojechałem jednak był problem z ruszaniem z miejsca i wchodzeniem na obroty, żadnego stukania, ani innych atrakcji nie stwierdziłem. Rano na zimno auto odpalało tylko na chwilę, dymiło na biało i gasło.
Pobliski mechanik popatrzył i powiedział że uszczelka pod głowicą poszła.
Zaholowalem auto do domu. Uszczelkę pod głowicą wymieniłem. Wszystkie pozostałe uszczelki, uszczelniacze też zostały wymienione.
Wszystko wyglądało w porządku, cylindry gładkie, zawory całe, uszkodzeń brak. Turbo jest całe, EGR prawie nowy, DPF czysty/pusty, rozrząd OK. Auto przechodzi wszystkie testy w DiagBox i nie wywala żadnych nowych błędów. (Poprzednie błędy zostały wykasowane przez mechanika więc nie wiem co tam było). Tak czy inaczej cytryna nie pali, a jak już jakimś cudem odpali to nie wkręca się na obroty, chodzi sekundę i gaśnie. Dziś wymienię filtr paliwa i zobaczę co w starym było, nie wydaje mi się że coś to da ale...

Porady potrzebuje panowie bo oficjalnie pomysłów mi brak.
Pozdrawiam, dzięk.

ps: Silnik DV6TED4 110 koni.

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4243
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 23 Marzec 2021, 16:53   

Czyli te zapalenie silnika kłopot nadal jest po remoncie? Co się działo z płynem chłodniczym przed demontażem głowicy ? Bo na biało to też kopci z wydechu nie spalona ropa..Czekam na efekty po wymianie filtra ropy..Ciekawe jak czujnik położenia wału? Bez dobrego czujnika też auto nie będzie chodzić..albo wypiętej z niego wtyczki.Dodam że mechanikiem nie jestem ale takie skojarzenia;)

 
 
kolczasty

Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB
Wersja:: 1.8 16V
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 07 Mar 2021
Posty: 4
Skąd: Hażlach
Wysłany: 23 Marzec 2021, 18:07   

Byla moze sprawdzana szczelnosc glowicy? Nie ubywa tego plynu chlodniczego?
Postawilbym na przeplywomierz ale to zwnou powinno ci jakies bledy wywalic. A cos w tych starych bledach bylo ciekawego, ktos sie im przyjrzal?

 
 
neooone

Mój samochód: C4 Picasso
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 22 Mar 2021
Posty: 3
Skąd: Dublin
Wysłany: 23 Marzec 2021, 19:25   

Płynu nie ubywało, nie było oleju w płynie, płynu w oleju ani w wydechu. Uszczelka pod głowicą była prawdopodobnie OK wiec mechanik do którego auto trafiło był w błędzie. Kompresji nie sprawdziłem bo sprzętu nie mam, cylindry wyglądały w porządku a przed awarią nic się złego nie działo, moc była i palił na dotyk.
Po wymianie filtra paliwa nic się nie zmieniło. Filtr powietrza wyjąłem kompletnie. Pali raz na 10 i po sekundzie lub dwóch gaśnie. W starym filtrze nic poza paliwem nie było. Ani wody ani metalu.
Poza tym odłączyłem EGR, wtryskiwacze po kolei, przepływomierz i pojawiały się błędy w komputerze. Po wykasowaniu i poskladaniu wszystkiego spowrotem błędów brak.

Nie wiem co z tym fantem począć. Pomysły?

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4243
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 23 Marzec 2021, 21:09   

neooone,Co do głowicy z opisu było mnie dziwne że nagle padła uszczelka bez innych objawów. Była ropa w filtrze paliwa? Gdyby szwankowało zasilanie paliwem..No i czujnik wału pewnie koło koła pasowego do diagnozy, bo ściągana głowica to i rozrząd ruszany..

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 23 Marzec 2021, 21:27   

Witam. Ewidentnie duzy problem z dobra diagnoza. Takie objawy moga byc spowodowane uszkodzona turbina. Wirnik zablokowal przelot i silnik gasnie , zdlawiony brakiem przeplywu powietrza. Moze tez byc zablokowany zawor EGR w pozycji otwartej, co powoduje dlawienie silnika spalinami, brak mocy i gasniecie po paru sekundach. Moze byc tez przestawiony rozrzad, czy tez zle ustawione walki rozrzadu na lancuchu spinajacym je. Mechanik popisal sie bardzo dobrym podejsciem do naprawy oddajac pojazd z niepracujacym silnikiem. Brak bledow w sterowniku nie oznacza braku przyczyn powodujacych zla prace silnika. To tylko oznacza, ze wszystkie wtyczki sa podlaczone.
Zacznij od sprawdzenia stanu turbiny , moze byc zatarta i wirnik stoi, albo jest urwany i blokuje przeplyw . W tych silnikach jest problem z sitkiem na przewodzie smarujacym turbine, a brak doplywu oleju skutkuje brakiem oleju w wydechu, pomimo wywalonej turbiny. Wymiana turbiny jest prosta, ale problematyczna jest wymiana przewodu doprowadzajacego olej, trzeba wymontowac FAP. Zatarcie turbiny tlumaczy spadek mocy i dymienie silnika. Rowniez brak bledow w sterowniku.
Jesli turbo bedzie w porzadku zajrzyj do EGR, a najlepiej sprobuj zaslepic przewod doprowadzajacy spaliny do zaworu. Ciezko , ale da sie. To wszystko dla sprawdzenia, czy zawor nie jest przypadkiem calkowicie otwarty.
Do tych objawow pasuje tez uusterka zatarcia iglicy we wtryskiwaczu, ale byloby troche slychac stuki w silniku. Silnik kopci, stuka, brak mocy i gasnie, a wszystko przez lejaca sie rope przez walniety wtryskiwacz do cylindra. Dlatego , jesli poprzednie badania nic nie wniosa, wyciagaj wszystkie wtryski i do sprawdzenia w serwisie ukladow wtryskowych ( pojawi sie blad nieszczelnosci ukladu wysokiego cisnienia ).
Obstawiam zatarcie turbiny, jako przyczyna Twoich klopotow. Omijaj z daleka tego mechanika, on nie powinien nawet felg czyscic z rdzy. Swoja droga to chyba jest droga sadowa za takiego babola, bo chyba za usluge placiles? Powodzenia.

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4243
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 24 Marzec 2021, 09:07   

dejnekomirek, Brawo za opis:) Mnie się ta wiedza akurat przyda bo nabyłem 1.6hdi 92km :-D A co do mechanika to nie powinien wcale brać się za to auto ze swoją wiedzą bo wymienił chyba sprawną uszczelkę pod głowicą..Mnie laika by zastanowiło że ciśnienie nie idzie w układ chłodzenia itd..Powinien bulić koszty za swą złą ekspertyze oraz koszta części.

 
 
neooone

Mój samochód: C4 Picasso
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 22 Mar 2021
Posty: 3
Skąd: Dublin
Wysłany: 24 Marzec 2021, 12:01   

Mechanika nie znałem, po prostu był na miejscu. Tak czy inaczej zapłaciłem tylko za holowanie i części. Turbo wygląda na zdrowe. Wirnik jest cały, kręci się bez problemu i nie ma luzu. EGR jest czysty, tylko trochę nalotu i klika w trakcie testu. jak będę miał chwilę zablokuje EGR i zobaczę co się stanie. Następnie pod młotek pójdą wtryskiwacze. Czy to możliwe że z jednym padniętym wtryskiwaczem nie pali,albo że padło kilka wtryskiwaczy na raz?

Dodam że przebiegu mam jakieś 270tysiecy a wtryskiwacze prawdopodobnie orginalne - system BOSCH.

 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4243
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 24 Marzec 2021, 15:56   

neooone, Też oryginalne wtryski a przebieg większy w xsarze mam.Tak przyszło mnie na myśl bo ostatnio poleciłem dać na wtryski do baku znajomemu(też citroen tylko C5),też problemy były z mocą i check,trzy dni temu mówił że auto odżyło i check zgasł więc nigdy nie zaszkodzi,tyle że jemu auto paliło i jeździło..Tylko ducha nie miało :roll:

 
 
pedro
Aktywny
Citroen Kalisz



Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 2346
Skąd: Kalisz
Wysłany: 24 Marzec 2021, 18:38   

Odepnij kostkę erg i spróbuj, albo wykręć rurkę z lewej strony silnika wchodząca do kolektora ssącego, 2torx i wysuń ją, jeżeli z wysunięta odpali to egr na 99%

_________________
LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
 
 
kolczasty

Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB
Wersja:: 1.8 16V
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 07 Mar 2021
Posty: 4
Skąd: Hażlach
Wysłany: 24 Marzec 2021, 19:32   

Mi jeszcze przychodzi do glowy pompa paliwa. W BMW kiedys mialem tak, ze jak padala pompa paliwa to wlasnie na niskich obrotach gasla, trzeba bylo ja gazowac. No ale jak by sie to mialo do tego kopcenia na bialo...

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 24 Marzec 2021, 21:12   

Mialem kiedys taki przypadek, ze...: silnik krecil, nie chcial odpalic. Czasami zaskoczyl i gasl, pracowal bardzo brzydko , brak mocy, wrazenie jakby rozrzad zle ustawiony. Okazalo sie , ze jeden wtryskiwacz zacial sie i sikalo z niego paliwo do cylindra ( nie robilem proby przelewowej, bylo to w poczatkach silnikow CR, brak wiedzy) i przez to nie powstawalo odpowiednie cisnienie w szynie CR potrzebne do rozruchu, a jesli nawet naroslo i silnik odpalal, to niemal natychmiast gasl, bo spadalo. Cudem prawdziwym bylo to, ze silnik sie nie rozlecial, bo w cylindrze byla ropa, a przeciez ciecz sie nie spreza. Wykrecalem wszystkie wtryski po kolei i podlaczalem rurka do szyny CR i krecilem rozrusznikiem. Jeden wtrysk po prostu sikal ropa, nawet nie podlaczony elektrycznie, po ruszeniu rozrusznikiem silnika. Wymiana wtrysku i auto odzylo. Co ciekawsze to auto trafilo na warsztat z awaria turbiny i po wymianie na nowa nie chcialo odpalic. Padniety wtrysk spowodowal awarie turbiny przez rozrzedzenie oleju w misce, a awaria turbiny wyciagnela nadmiar oleju. Jak widac samochod to ciagle wielka zagadka, czesto proste niby awarie sa duzym wyzwaniem dla naprawiajacego. Wracajac do tematu, mimo wszystko silnik powinien zrobic sie halasliwy, a pisales, ze pracowal cicho. Warto jednak chociaz odpiac powroty na wtryskach i zobaczyc, czy z ktoregos nie wyplywa wyraznie ropa przy kreceniu rozrusznikiem. Mozna uzyc rowniez strzykawek, aby ropa sie nie wylewala, no i wtedy wyrazniej widac roznice w ilosci. Wtrysk, ktory wyraznie wywala duzo paliwa moze byc uszkodzony.
Aktualnie w warsztacie mam Peugeota 308 sw 2.0 hdi i straszny problem. Auto wjechalo na warsztat , wymieniono uszczelke pod glowica i teraz nie odpala. Brak bledow, synchronizacja jest, cisnienie paliwa jest , pokazuje nawet dawke paliwa , a silnik milczy. Wtryski sprawdzone, rozrzad sprawdzony , wlacznie z lancuchem, sterownik sprawdzony a ciagle brak paliwa w cylindrach. Naprawde nnie wiem, gdzie moze byc problem. Auto 2008 rok po 150 tys. km do zlomowania. Dam znac co wyszlo w praniu, o ile da sie znalesc przyczyne. Pozdrawiam

 
 
pedro
Aktywny
Citroen Kalisz



Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 2346
Skąd: Kalisz
Wysłany: 25 Marzec 2021, 22:54   

dejnekomirek napisał/a:

Aktualnie w warsztacie mam Peugeota 308 sw 2.0 hdi i straszny problem. Auto wjechalo na warsztat , wymieniono uszczelke pod glowica i teraz nie odpala. Brak bledow, synchronizacja jest, cisnienie paliwa jest , pokazuje nawet dawke paliwa , a silnik milczy. Wtryski sprawdzone, rozrzad sprawdzony , wlacznie z lancuchem, sterownik sprawdzony a ciagle brak paliwa w cylindrach. Naprawde nnie wiem, gdzie moze byc problem. Auto 2008 rok po 150 tys. km do zlomowania. Dam znac co wyszlo w praniu, o ile da sie znalesc przyczyne. Pozdrawiam

no to niezly przypadek...
a sprawdzałeś prąd na wtryskach? czy się pojawia? ewentualnie czy chodzi na "plaku"

_________________
LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 27 Marzec 2021, 08:15   

Wszystko posprawdzane. BSI , sterownik sprawdzony u elektronikow, wtryski w Serwisie, masy i zasilania w aucie. Generalnie wszystko w porzadku, a na wtryskach zero pradu. Co ciekawe nawet pokazuje dawke wtryskiwana, zezwolenie na wtrysk, synchronizacje rozrzadu, a startuje tylko na plaku i do tego zero reakcji na pedal gazu. Inaczej : wszystko niby w porzadku, a silnik milczy jak zaklety. W calym swoim zyciu nie spotkalem takiego uparciucha. Podejzewam, ze sterownik nie podaje pradu na wtryski z powodu usterki systemu ladowania kondensatorow, sterowanie wtryskami funkcjonuje, brak tylko pradu sterujacego. Moze elektronicy dali ciala? Moze problem w BSM? Mozna probowac podmienic sterownik i BSM, ale kto zwroci ewentualne koszty, gdy i tak juz zbyt dlugo trwa naprawa. Czytalem w necie, ze to wcale nie tak rzadki przypadek i dziwne, ale wiele Peugeotow ma takie przypadki, szczegolnie 307 i 308. Moja wiedza konczy sie , a nos zawodzi. No coz, nie wszystko, jak widac da sie zrobic. Moze to i dobrze, bo ciagle musze pamietac o pokorze wobec techniki. Takie usterki sa naprawde bardzo mile widywane w warsztatach, bo nikt nie odda straconego czasu , a zostaje tylko satysfakcja.
Smaczku dodam, ze to auto mialo tylko przez przypadek wymieniana uszczelke pod glowica , bo mechanik pomylil auta, a potem trafilo do mojego warsztatu. Jak widac , nawet w niemieckich warsztatach zdarzaja sie historie niemozliwe. No coz, zycie... Pozdrawiam

 
 
pedro
Aktywny
Citroen Kalisz



Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz
Pomógł: 71 razy
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 2346
Skąd: Kalisz
Wysłany: 28 Marzec 2021, 08:43   

No cóż ładny cyrk, według opisu który podałeś przychodzi na myśl tylko jedno... Komputer... Niby wysterowuje wtryski a nie wypuszcza pradu...

_________________
LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA