Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
AWARIA ZWINNICZKA
Autor Wiadomość
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 22 Marzec 2023, 20:29   

Sprawdz stan wtryskiwaczy , szczegolnie ten na 1 cylindrze (ostatnia swieca). Ta swieca wyglada na duzo bardziej bogata mieszanke w porownaniu do reszty. Oprocz tego te slady przedmuchania na 4 cylindrze - to wyglada , jakby swiece byly duzo starsze. Te klopoty z odpalaniem cieplegosilnika tez swiadcza o zalewaniu silnika po zgaszeniu. Czy tak ciezko zainwestowac w wymiane wtryskow na nowe? Uzywane to czesto swoja swietnosc juz dawno maja za soba i wprowadzaja tylko zamieszanie w diagnozie. Pamietaj tez o tym , ze w silniku na wszystkie cztery cylindry jest tylko jedna sonda sterujaca i jej wynik jest tylko srednia ze wszystkich cylindrow. Jeden lejacy wtrysk moze mocno zmienic dawke paliwa na pozostalych cylindrach. Probuj dalej cos poprawic.

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 23 Październik 2023, 13:21   

Ciekawy i chyba trochę podobny przypadek oglądałem dopiero co na pewnym kanale, program o niemożliwych, "nie do naprawienia" usterkach. Auto to PEUGEOT 207 z silnikiem TU3. czyli 1,4 benzyna. Dławił się na zimnym, czasami potrafił zgasnąć na środku skrzyżowania. No i oczywiście NIKT na świecie nie potrafił rozwikłać tej zagadki. Ani ASO, ani nikt. A samochód N O W Y, kupiony w salonie w Polsce, przez dwa lata przejechał 8 tysi z małym ogonkiem, właściciele tak się zrazili, że autko postawili pod blokiem i stało tak D Z I E S I Ę Ć L A T. No aż nie do uwierzenia. Pojawił się na szczęście WszechwiedzącY MechaniK i się okazało. Co było przyczyną. Wada konstrukcyjna obudowy termostatu. Odpowietrznik umiejscowiony w niej tak nisko, że gromadził się bąbel powietrza akurat na czujniku temperatury płynu chłodniczego i to cała tajemnica. Czujnik sprawny, a auto myślało, że silnik wiecznie zimny/niedogrzany. Wskutek tego sterownik "podlewał" benzynę i dochodziło do tego, że silnik nie był w stanie przepalić paliwa i potrafił nawet zgasnąć. MechaniK przeprowadził nawet eksperyment: wyjął czujnik, schłodził go kostką lodu, komp pokazał temperaturę 3 st C. Silnika nie dało się uruchomić. Potem ogrzał ten czujnik w dłoni, komp pokazał 20 st C i silnik zapalił na widok kluczyka. Usterkę naprawił wymieniając czujnik temperatury na specjalny, z długą końcówką (co prawda tylko oryginał i za niebotyczne 500 zł). No i "wszystko pięknie-ładnie", ale mnie to zastanowiło: czy w takim razie WszystkiE samochody z tymi silnikami (XSARA, C2, C3, C3 PLURIEL, C4, BERLINGO, PEUGEOT 206, 207, 306, 307, PARNTNER, FIAT FIORINO, CUBO i chyba jeszcze jakieś, one wszystkie powinny mieć podobne problemy z uruchomieniem po zimnej/mroźnej nocy "pod chmurką"?

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 23 Październik 2023, 17:56   

To , co opisujesz jest troche fantazja. Czy wyobrazasz sobie, ze czujnik umieszczony w obudowie termostatu , a nie stykajacy sie z ciecza bedzie wskazywal duza odchylke temp. rzeczywistej? Przeciez nawet obudowa nagrzewa sie do temp. plynu i przenosi cieplo na obudowe czujnika. Zgoda, ze bedzie odchylka, ale .... nie majaca zadnego wplywu na poprawna prace systemu dozowania paliwa. Zgoda, jesli sam czujnik wskazuje nieprawidlowe wartosci. Znam przypadki, gdy na zimno wskazywal +60° i zima nie bylo szans na start i jazde. Albo wskazywal - 30 stopni i dalo sie odpalic tylko zimny silnik, a chwile potem gasl i dawal sie odpalic po paru dniach stania.
Troche to bajka, to nie ten pecherz , a po prostu moze czujnik tracil kontakt wewnatrz i w pewnym momencie starownik notowal np. - 40° i silnik gasl, nie dajac sie uruchomic do momentu, gdy odparowalo paliwo i czujnik wrocil do wskazywania prawidlowej temp. Nastepna bajka to cena tego specjalnego czujnika. Nie wiem , gdzie znajdujesz takie bajki, ale radze je unikac, bo naprawde uwierzysz w cuda!

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 23 Październik 2023, 18:04   

Mówię tylko, co pokazał i powiedział NieomylnY MechaniK w swoim programie o "nie do naprawienia" usterkach. Sam nie do końca w to wierzę. Chociaż, czy taki bąbel w jazdach po mieście na krótkich dystansach może powodować podwyższone spalanie?

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
sasun71
Mechanik
Krzysztof:)



Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015
Pomógł: 175 razy
Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 4273
Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 23 Październik 2023, 19:01   

Pod wątpliwość podam że taki bąbel powietrza utrzymał by się w termostacie a nie powędrował do odpowietrznika, prędzej wadliwy czujnik ...to jak kilka wymienionych świec we WSK-ce a padł opornik we fajce i można było kopać starter do utraty sił a nie zapaliła :-D ( ..a miałbym już teraz gdyby nie sprzedaż kiedyś niezły zabytek-rocznik 1970)

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 10 Listopad 2023, 22:34   

Chyba trochę odczarowałem bajkę NieomylnegO MechanikA. Sprawdziłem odpowietrznik w Zwinniczku i jest tuż przy czujniku temperatury, a po odkręceniu go poleciał sam płyn. Gdzie jest więc ta "W A D A K O N S T R U K C Y J N A""????? Hmm... Chyba tylko w wyobraźni owego NieomylnegO MechanikA. Ale wracając do Zwinniczka. Zdobyłem rozkodowanie VIN-u i okazało się, że fabrycznie był w nim sterownik JOHNSON CONTROLS, co potwierdziło moje przypuszczenia, że sterownik VALEO (ten uszkodzony) nie był oryginalny, a już wymieniony. A więc numery sterownika silnika, które odczytałem przez DiagBoxa dotyczyły oryginalnego sterownika. Idąc dalej, sterownik VALEO był dobrze "przypisany" do BSI i był dobrze rozpoznawaby, a "wymieniony" JOHNSON CONTROLS był już tylko na tyle "przypisany", by auto paliło i jechało. No cóż, "O R Y G I N A Ł" (w sensie auto) mi się trafił. Teraz tak: próbuję "naprawić" mój "wymieniony" sterownik JC. Ściągnąłem DB 7.75, uruchomiłem go, ale na razie "nie widzi" on interfejsu, pokazuje komunikat "VCI nie podłączony". DB wersja 9,91 "widzi" go. Czy ktoś poratuje mnie poradą, co zrobić, by starszy DB "zobaczył" kabel?

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 13 Listopad 2023, 18:33   

Wpadła mi dziś pewna myśl co do reanimacji Zwinniczka. Wziąłem "na warsztat" "oryginalny"
sterownik VALEO - ten z wymienionym tranzystorem. Ten wymieniony tranzystor obsługuje
cylindry 1 i 4. Ale iskry nie daje. Posprawdzałem przejścia pomiędzy obydwoma tranzystorami
a przypisanymi do nich pinami. I te przejścia są. Potem (tak bez żadnego niczego) zacząłem
sprawdzać przejścia pomiędzy grubymi pinami (w domyśle dającymi zasilanie a nóżkami
obydwu tranzystorów. No i wyszło, że jest przejście pomiędzy pinem H1 (obok pinów H3 i H4
podających sygnał na cewkę dla sekcji 1 i 4 cylindra) a nóżką tranzystora zasilającego sekcję
2 i 3 cylindra. Czyli (nie wiem, czy dobrze myślę) to jest bezpośrednie zasilanie tego tranzystora,
a jego sterowanie przychodzi na drugą nóżkę. Sprawdziłem odpowiednią nóżkę tranzystora
zasilającego sekcję 1 i 4 cylindra. I ta nie ma przejścia z żadnym pinem.
Czy dobrze myślę, że sekcja 1 i 4 cylindra nie ma zasilania, bo sam tranzystor tego zasilania nie ma?
Czy zatem wystarczy połączyć obie odpowiednie nóżki obydwu tranzystorów, by przywrócić
zasilanie tranzystora 1 i 4 cylindra? Jeśli tak, to mnie żona wycałuje tu i ówdzie.
Zwłaszcza ówdzie...

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 17 Listopad 2023, 19:12   

Tranzystor zmostkowany z pinem M1 wtyczki czarnej 48-pinowej. Sterownik włożony.

Zwinniczek odpalił na widok kluczyka (no. samo to to żadna nowość, robi tak już stale).
No, ale D Z I A Ł A . Na zimno trochę leciutko poszarpywał, potem się uspokoił.
Obroty w miarę nagrzewania malały, w końcu ustabilizowały się na ok. 800 - 830.
Błędów było sporo, pokasowałem je, żaden nie wrócił.
Ale jeszcze ni mogę odtrąbić sukcesu. Czasy ładowania cewek mnie zastanawiają.
Sekcja 2-3 ma 1,6 ms. Sekcja 1-4 (ta zmostkowana) - aż 4,9 ms. Standardowe czasy to 2 ms plus-minus 1 ms.
Czas sekcji 1-4 to więc dużo-za-dużo. Pytanie, czy to jest coś, czym należy się martwić?
Czy grozi to spaleniem cewki? Uszkodzeniami świec? Czy jeszcze czymś innym? Co można na to poradzić?

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 17 Listopad 2023, 23:16   

Taka odchylka moze oznaczac problem z cewka. Po czasach ladowania ocenialem stan cewek w 3.0 V6 w C5 . Wyzsze czasy oznaczaly po prostu uszkodzenia w cewkach, znanych zreszta z awaryjnosci. Moze jest to tez powod uszkodzenia tranzystora w sterowniku - zbyt mala opornosc cewki z powodu zwarc miedzy uzwojeniami i zbyt duzy prad plynacy przez tranzystor sterujacy. Nie traktuj tego za pewnik, ale to moze byc prawda.

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 18 Listopad 2023, 15:56   

Czasy ładowania cewek na "wymienionym" sterowniku były jednakowe i wynosiły po 1,6 ms dla obydwu sekcji. Na "oryginalnym" czas na sprawnej sekcji jest jednakowy, a na naprawionej 4,9 ms. Moja myśl IMVHO to: pomiędzy emiterem a masą jest jeszcze jakiś opornik i on ogranicza prąd idący na cewkę. Ja zmostkowałem obwód i pominąłem ten opornik i dlatego prąd (a za nim też czas ładowania) jest większy.
Druga moja myśl IMVHO tyczy się pierwotnej przyczyny awarii Zwinniczka: sekcja 1-4 poprzedniej cewki zapłonowej dostała zwarcia i podwyższyła prąd na tyle, że tranzystor zaczął się niebezpiecznie grzać. Razem z nim grzał się opornik. Tutaj przypomniał mi się mój wujek, leśniczy, a z zamiłowania i drugiego zawodu elektronik. Co prawda to były lata 80-te XX w., ale jedno co mówił, utkwiło mi w pamięci. Mówił, że elementy półprzewodnikowe psują się najczęściej od tego, że zepsuje się (strzeli, spali się) opornik na zasilaniu i jeśli już jakiś element się spali, to trzeba szukać spalonego opornika. I teraz moja myśl: Psująca się sekcja 1-4 cewki (zwarcie) podwyższała prąd płynący przez tranzystor i opornik. Opornik spalił się pierwszy, prąd skoczył pod niebiosa i spalił tranzystor. Ot i IMVHO cała tajemnica awarii. Czy dobrze myślę, czy się mylę? Bo niestety (trzeba się przyznać) już parę razy moje myślenie się nie sprawdziło. A wolę mieć pewność.

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 18 Listopad 2023, 20:43   

Cala ta teoria jest mozliwa, ale palacy sie opornik traci przewodzenie - jego opornosc rosnie: czyli to raczej tranzystor sie przegrzal i padl, a opornik ma wieksza opornosc, jesli jeszcze istnieje i dlatego wzrosl czas ladowania cewki, bo zmniejszylo sie napiecie (wieksza opornosc ) . Poszukaj dobrze , moze uda sie znalesc to uszkodzenie

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 19 Listopad 2023, 16:43   

Pomierzyłem napięcia i wygląda to tak:
Tranzystor sekcji 1-4: Masa-Kolektor ~13,80V, Masa-Emiter ~0,08V, Masa-Bramka ~0,51V
Emiter-Kolektor ~13,80V, Bramka-Kolektor - od 10V do 19V, Bramka-Emiter ~0,40V
Tranzystor sekcji 2-3: Masa-Kolektor 14,30V, Masa-Emiter ~0,26V, Masa-Bramka ~0,26V
Emiter-Kolektor ~14,30V, Bramka-Kolektor ~14,30V, Bramka-Emiter ~0,19V

Najbardziej niepokoi mnie to napięcie Bramka-Kolektor na sekcji 1-4, zmieniało się tak szybko, że nie byłem w stanie określić dokładnie, od ilu-do ilu, dlatego napisałem od 10V. Na sekcji 2-3 napięcie w tym punkcie zmieniało się duuuużo wolniej i w mniejszym zakresie.

Pomierzyłem też opory. I tu niespodzianka:
Tranzystor sekcji 1-4: Emiter-Kolektor 102 kOhm, Bramka-Kolektor 116 kOhm, Bramka-Emiter 14,6 kOhm
Tranzystor sekcji 2-3: Emiter-Kolektor 130 MOhm, Bramka-Kolektor 17 MOhm, Bramka-Emiter 14,1 kOhm

Zastanawia mnie kolosssssalna różnica pomiędzy oporami obydwu tranzystorów.

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 23 Listopad 2023, 17:31   

robson napisał/a:
tunio,
Ten pierwszy to jest tranzystor MOSFET.
A ten drugi prawie zwykły tranzystor. Musisz dokładnie spisać napis na nim bo dokładnie takiego nie znalazłem.

1.

Part No. FDH15N50
Description 15A, 500V, 0.38 Ohm, N-Channel SMPS Power MOSFET

2.

ISL9V2540S3S
EcoSPARK
TM
N-Channel
Ignition IGBT
250mJ
,
400V




Przepraszam, że dopiero teraz o tym piszę, ale oświeciła mnie taka myśl:
owe tranzystory w sterowniku silnika są jednakowe.
Oznaczenia każdego z tranzystorów to:
FDH15AB V2540S i znajdują się na każdym jednym tranzystorze, to są dwa jednakowe, te ciągi znaków są w dwóch rzędach. Załączam powiększone zdjęcie, powinno być na tyle wyraźne. Czy takie tranzystory są do zdobycia?

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 23 Listopad 2023, 18:51   

Skoro obsluguja cewke zaplonowa parami 1-4 i 2-3 to musza byc jednakowe. Tyle, ze chyba pomyliles cos z ich symbolami? Niestety nie moge takich znalesc. Generalnie prawie wszystkie polprzewodniki sa dostepne. Mozna je tez samemu wymieniac, tyle, ze warto posprawdzac elementy wspolpracujace, bo tez moga byc uszkodzone. Swoja droga to podziwiam za upartosc w dazeniu do osiagniecia celu.

 
 
tunio

Mój samochód: CITROEN C5/C3
Poj. silnika (cm3): 1997/1360
Paliwo: Diesel/Benzyna
Wersja:: 2,0 HDI CONFORT/1.4 MR'06 FURIO
Rok prod.:: 20102007
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 82
Skąd: Gdynia, Pomorskie
Wysłany: 23 Listopad 2023, 20:26   

Wstyd się przyznać, ale chyba te tranzystory, które kupiłem dwa lata temu, nie są
dokładnie takie, jak ten sprawny. Przyjrzałem się im dokładniej i ich oznaczenia są nieco inne. Załączam zdjęcie tego nowego. Pomierzone opory też są "nieco" różne. Może to właśnie jest przyczyna dłuuuuugiego czasu ładowania sekcji 1-4 cewki, a także różnych napięć na nóżkach tranzystora?



20231107_162044ZM.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 286,96 KB

_________________
Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA