adam7213
Mój samochód: c5 III x7 3.0 HDI
Poj. silnika (cm3): 3.0
Paliwo: diesel
Wersja:: c5 III x7
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 26 Gru 2021 Posty: 7 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 12:51 C5 Silnik 3.0 HDI
Witam,
kupiłem cytryne z tym silnikiem i proszę o opinie kolegów którzy z tym silnikiem mieli doczynienia.
Zdaje sobie sprawe że c5 z tym silnikiem jest niewiele, więc tym bardziej zależy mi na rzeczowych opiniach.
Czytałem że mają wrażliwy układ smarowania, i powinno się co jakiś przebieg wymienić pompe oleju.
ale profilaktycznie czy po stwierdzeniu słabego ciśnienia?
Diagboxem nie mogę podejrzeć pracy wtryskiwaczy,
byłem u trzech mechaników i żaden z nich nie ma komputera który by je widział.
Za jakiś czas bedę wstawiał auto na wymiane rozrządu , w tej chwili zrobione 50tys od wymiany
i chciałbym wiedzieć na co przy okazji zwrócić uwagę, co wymienić.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 14:38
Witam. Nie mialem nigdy tej wersji silnika, ale dosc czesto zajmuje sie ich naprawa. Silnik wydaje sie silna jednostka, a okazuje sie porazka konstrukcyjna. Ma duze problemy z chlodzeniem i smarowaniem przy pelnej mocy. Czesto zacieraja sie tloki, rowniez wal . Duzym problemem sa proste naprawy, po prostu brak miejsca na dostep do waznych elelmentow. Duzym problemem jest tez zdobycie czesci ukladu korbowo- tlokowego, serwis oferuje kpl blok jako zestaw naprawczy. Kolejna duza wpadka Forda. Generalnie silnik dla bogatych ludzi: nowe auto, pare tysiecy przejechane i na sprzedaz , bo grozi duzymi kosztami. W Niemczech mozna czesto kupic C5 z tym silnikiem za bezcen, bo z uszkodzonym silnikiem (strasznie droga naprawa). Nie polecam. Mozna tym jezdzic, ale ostroznie z gazem , no i z tanimi olejami. Witamy w swiecie nowoczesnych diesli.
P.S. W silniku jest zastosowany sterowany zawor cisnienia oleju i czesto jest to powodem zatarcia silnika (obniza cisnienie oleju na wolnych obrotach). Podobnie jest w Audi po 2015 roku, w Mercedesach ... Konstruktorzy powariowali, swiadomie doprowdzaja do awarii silnika i to kosztownie. Swiat stoi na glowie...
Witam, ja zakupiłem moja C5 2 lata temu z tym silnikiem. Przejechałem już 30 tys km i jak narazie odpukać wszystko ok. Zakupiłem z 135 tys km teraz mam 176 tys. Oprócz pierdół typu cewka sprzegla klimatyzacji i przycinającej sie przepustnicy nic się nie działo. Co do tego układu smarowania muszę dowiedzieć się co I jak z nim. Co zaleca serwis i jakie mają już wnioski wyciągnięte. W okolicy gdzie mieszkam mam kolegę w citroenie a w drogim kierownikiem serwisu jest rusek i z nim można pogadać,więc postaram się coś dowiedzieć od nich.
Rozrządu nie robiłem ale już jeżdżę z ręką na sercu, i wiem że muszejuz pilnie go wymienić.
dejnekomirek, pracujesz w warsztacie ? Masz swój zakład? Dobrze by jakiś kontakt nawiązać, wkoncu nie mamy do siebie aż tak daleko. 48727.
adam7213, daj znać jaki koszt wymiany rozrządu będzie u Ciebie. Ja chce zapytać w Citroenie w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego , tam robiłem w poprzedniej C5 2.0 hdi 163 rozrząd.
Te silniki byly również montowane w Range Rover i Jaguar. Tam też bywały przypadki ze się zacieraly ?? Nasz w Citroenie jest mało tego zdławiony ze względu na skrzynie biegów bo ona ny więcej momentu i mocy nie wytrzymała. Więc skoro nie wykorzystujemy całej mocy silnika to powinny być mniej awaryjne.
Co do oleju ja leję tytko Total Quartz. Żaden mój citroen nie jeździł na innym oleju.
_________________
adam7213
Mój samochód: c5 III x7 3.0 HDI
Poj. silnika (cm3): 3.0
Paliwo: diesel
Wersja:: c5 III x7
Rok prod.:: 2011
Dołączył: 26 Gru 2021 Posty: 7 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 21:01
Czytałem że 3.0 jest poprawioną wersją silnika 2.7 i problem olejowy ich nie dotyczy,
a problem chłodzenia wynika może międzyinnymi stąd , że Citroen zaoszczędził na czujniku poziomu płynu chłodzącego, zanim kierownik się zorientuje to silnik już zagotowany.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 21:24
Ten silnik jest tak samo poprawiony, jak lancuch w calej serii benzynowych 1.6 PSA, BMW i Ford. Nadmienilem juz, ze nigdy nie mialem. Pare jednak juz naprawialem i zawsze konczylo sie na wymianie kpl. b loku z powodu niedostepnosci czesci. Moze w Niemczech autostrady sa przyczyna?
Narobilem sie tez przy Roverach i Fordach. Generalnie nikt nie chce w tym grzebac, strasznie uciazliwe z dostepem do podzespolow. Problem przegrzewania raczej wynika ze zlej konstrukcji. Tak samo bylo kiedys w 2.5 TD w XM. Super motor, ale tylko na krotkim odcinku mozna wciskac gaz do oporu. Mysle, ze specjalnie tak robia, aby silniki konczyly sie po gwarancji. Kreacja inzynierow. Z olejem jest problem, gdy ktos zmienia z maksymalnym okresem wymiany - to czesto grubo za pozno, a nagar w silniku to katastrofa. Mozna tym jezdzic, ale trzeba uwazac na katarek, bo sie posypie. Ostroznie, jak z jajkiem, troche przjemnosci za gruba kase z widokiem na jeszcze wieksze wydatki. Tyle mozna miec za duzo nizsza kase.
Zaden serwis nie przyzna sie do porazki firmy, przeciez to oczywiste. VW tez milczy na temat jakosci i niezawodnosci. Era 2.0 110KM HDI i 1.9 TDI juz dawno sie skonczyla, niestety.
Coz moge powiedziec? Cieszcie sie przyjemnoscia z jazdy, wydaje mi sie, ze jednak 2.0, czy tez 2.2 sa duzo lepsze, jedyny problem dotyczy ukladow wtryskowych. Moc tez jest wystarczajaca.
Niestety juz jestem na emeryturze i naprawiam raczej chobbystycznie. Po prostu juz stary jestem.
Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 30 razy Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 1223 Skąd: Puławy
Wysłany: 1 Styczeń 2022, 22:12
pawlus17 napisał/a:
Co do oleju ja leję tytko Total Quartz. Żaden mój citroen nie jeździł na innym oleju.
I tu mam inne świeże doświadczenie
Zakupiłem picusia z historią w papierach
Zazwyczaj co rok,poniżej 10 000, miał wymieniany olej Totala (bańka z końcówką oleju w aucie)
Przed moją lipcową wymianą ,od jakiegoś czasu,nie równo pracował po uruchomieniu
Większość tu i w necie,obstawiała zapchane popychacze zaworów,wina oleju
Szukając oleju ,poczytałem o właściwościach i opinie
Wybór padł na Elfa (właściwości i przyzwoita cena),choć kiedyś bym na niego nie postawił
Można powiedzieć że praca silnika poprawiła się od razu,bo nawet nie zauważyłem kiedy,zawory przestały mnie interesować,po trzech tysiącach czysty,nie dawno dolewkę robiłem
I kto by pomyślał że taki Elf,jeszcze z peerelu go pamiętam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum