Dzień dobry,
pacjent to Citroen C5 II (lub FL jak go niektórzy nazywają) z 2005 r.
Moc: 136 lub 138KM, na wtryskach Siemensa - RHR.
Objawy: czasami zdarza się, że auto zaczyna szarpać, zaczyna mocniej kopcić i w tym momencie cieżko ruszyć od 0 (trzeba więcej gazu, lub pomagać sobie sprzęgłem).
Szarpanie występuje tylko wtedy, gdy utrzymuje się jakąś stałą prędkość i puszcza się pedał gazu. Szarpie dosyć mocno, że nawet w fotel dobija. Ale przyspiesza bez szarpnięć.
Dźwięk silnika jest podczas takiego ruszania jakby trochę inny, głośniejszy klekoczący, rzężący bardziej.
Nie załączą się check engine, nie ma też błędów przemijających.
Usterka ta sama się gubi po zgaszeniu i odpaleniu samochodu (choć zdarza się, że zaraz wraca to szarpanie znowu).
Potem jest miesiąc lub dwa spokoju i znowu zacznie poszarpywać przez jakiś czas:P
Nie ma znaczenia czy jest sucho, czy mokro na zewnątrz.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 12 Kwiecień 2022, 21:03
Witam. Na pierwszy ruch sprawdzilbym stan zaworu EGR. Zdarza sie , ze zawor nie domyka sie i silnik dlawi sie spalinami. Do sprawdzenia zaslepilbym doplyw spalin do kolektora ssacego. Jesli to pomoze na te objawy do wymiany zawor. One sa elektrycznie sterowane i niestety maja problemy z poprawna praca, wyrabia sie lozyskowanie silnika i zawor zawiesza sie w nieodpowiedniej pozycji. Pomaga wymiana na nowy.
Oprocz tego warto przesledzic parametry silnika, nawet podczas jazdy z podlaczona Lexia. Moze odczyt pokaze istote zaburzen w pracy silnika. Troche dziwi mnie kopcenie, przeciez RHR ma Fap i nie powinien kopcic. Zerknij na temp. silnika, czy jest prawidlowo pokazywana w sterowniku? Mysle, ze jednak problem w EGR. Tylko to moze nie pozostawic sladu w sterowniku, brak bledow.
Mój samochód: XantiaI->XsaraII->C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON
Wersja:: STANDARD
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 225 Skąd: Śląskie
Wysłany: 12 Kwiecień 2022, 21:53
Zapomniałem dodać:
- zaślepiony EGR blaszka inox od kilku lat,
- FAP usunięty mechanicznie i programowo w 2017.
Szarpanie jest od roku. Trochę na peugetowym forum poczytałem, ale tam temat ma 109 stron, narazie 10 przebrnąłem, dużo ludzi nastawia się tam na zasilanie paliwem. O EGRze tez wspominki były, lecz jeśli zaślepiony to temat odpada - prawda?
Potem wyczytałem też o dopływie powietrza i przepustnicy. Dopiero po tym fakcie skojarzyłem, że podczas przyspieszania jak turbo się załącza słyszę jakby delikatnie głośniejszy świst powietrza, jakby gdzieś była nieszczelność. Ale mocy nie straciłem.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 13 Kwiecień 2022, 10:26
To teraz wroc do tych, co tak brutalnie potraktowali silnik Twojego samochodu. Mam wiedze dla Fapa i EGR, bioracego duza role w regulacji cisnienia doladowania. Przerobki mnie nie interesuja. Przykro mi , ale nie ogarniam glupich pomyslow januszowych. Znam te silniki od lat i naprawde funkcjonuja dobrze. Nie mozna bezmyslnie przerabiac idei pracy silnika - zmienia to cala idee konstrukcji i jej dzialanie. Pewnie wydales kupe kasy na przerobki, a efekt ? Za te same, albo mniejsze pieniadze mialbys dobrze pracujacy silnik i co najwazniejsze : spelniajacy normy czystosci spalin. Takie przerobki sa nielegalne - chyba dobrze o tym wiesz. Przepraszam, ale dalej nie pomoge!
Mój samochód: XantiaI->XsaraII->C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON
Wersja:: STANDARD
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 225 Skąd: Śląskie
Wysłany: 13 Kwiecień 2022, 10:57
EGR mogę przywrócić, to nie problem. Gorzej z FAPem, niestety FAP uległ samozaplonowi, wypalił się dosłownie, obudowa stopniła się na jezdnie, a dodatkowo zapalił się tunel, mieszki i podłoga i dolne siedzisko kierowcy. Stad decyzja o wyrzuceniu go z obiegu. Dzięki za chęci.
Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 15 Kwiecień 2022, 06:30
Rozumiem kolego o czym mówisz. Mam identyczny problem z pooszarpywaniem przy stałej prędkości.
Też mam zamiar sprawdzić egr, ale nie mam terminu na jego sprawdzenie. Przy okazji wymienię świece, jak już się pochylam przez cały silnik do ściany grodziowej.
W dalszej kolejności może szczelność układu paliowego. Zobacz czy bąbelków na wężykach nie masz.
Pewnie niektórzy się zdziwią, czemu znowu układ paliwowy może mieć winę. W mojej poprzedniej Xsarze problemem było odpowietrzanie baku, przepływomierz i oringi przy filtrze. Może w tym przypadku oringi przy filtrze.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 15 Kwiecień 2022, 12:18
Arek2397 napisał/a:
Mam identyczny problem z pooszarpywaniem przy stałej prędkości
Ten problem byl juz opisywany na forum Forda - identyczny silnik. Problem dotyczyl bledu w oprogramowaniu mapy. Zbyt uboga dawka paliwa przy stalej predkosci. Podpowiadane rozwiazanie to oszukanie sterownika przez obnizenie wskazywanej temp. silnika przez dolozenie opornika w obwodzie czujnika temp. Szczegoly do znalezienia na forum Forda. Z tym, ze dotyczy delikatnego poszarpywania.
Mój samochód: XantiaI->XsaraII->C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON
Wersja:: STANDARD
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 225 Skąd: Śląskie
Wysłany: 15 Kwiecień 2022, 12:26
masz gdzieś linka zapisanego? poczytałbym.
Bo zastanawia mnie czy te szarpanie mieli cały czas, czy tylko w rzadkich przypadkach…. bo u mnie praktycznie cały czas jest spokój, a szarpanie sporadycznie. Może raz na 500-800km Poszarpie przez jakieś pare km, lub do wyłączenia i zjowubspokoj na te 500-800km
Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 12 Maj 2022, 14:13
Jestem po aktualizacji softu silnika i poszarpywanie nie ustało. Odnoszę wrażenie, że nie zrobili, ale to tylko dla tego, że dalej jest problem. Denerwuje mnie to, że cały czas trzeba grzebać, żeby było dobrze. Na dzień dzisiejszy szacun dla mechaników co dłubią cały czas. Ja po kilka godzinach w tygodniu mam dość. Z zawodu jestem rolnikem i też muszę grzebać przy maszynach, ale jak coś pęknie to się pospawa i działa
Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 18 Maj 2022, 19:04
Kolejna praca przy aucie, a dokładnie wymieniłem regulator na pompie, efekt na początku wielka radość, że pozbyłem się problemu, ale po kilku km poszarpywanie wróciło, ale z dużo mniejszą siłą. Pytanie czy to możliwe, że wtrysk przycina się jak jest w okolicach 2tyś obr. 3,4,5 bieg (6 nie sprawdzałem) Ten wtrysk słychać jak "terkocze" (podsyłam film) Wtryskiwacz 1 od rozrządu 6 sekundapod koniec filmu słychać jak napierdziela regulator
https://youtu.be/RSrOeeEWwL8
Płukanka na wtryski pomoże?
A może w kompie wartość atmosferyczna 873 jest problemem? W xsarze pokazuje 988
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 18 Maj 2022, 21:16
Mozesz smialo zdemontowac wtryski i oddac je do plukania (czyszczenia ) w serwisie wtryskow. Zawsze to troche pomaga. Regeneracja wtryskow jest dyskusyjna, niby wymieniaja koncowke, ale czesto naprawa taka metoda nie daje nic- wtrysk jest stracony- to "zaleta" wtryskow piezzo. A wymiana na nowy ma sens, ale sporo kosztuje.
Mysle, ze zbyt niskie cisnienie atmosferyczne wskazywane w sterowniku ma duze znaczenie dla poszarpywania przy stalych obrotach z uwagi na zbyt ubogi wtrysk do cylindra - byl ten problem opisywany na forum Forda w przypadku tych silnikow. Tam problem byl z softem, ale zbyt niskie cisnienie tez tego dotyczy. Mozesz na probe dolozyc na przewodzie czujnika temp. opornik okolo 500 ohm, oraz ewentualnie nawet 1kohm, aby przekonac sie, ze podniesienie dawki paliwa zniweluje te zle objawy ( i zbyt niskie cisnienie w sterowniku), a dopiero potem wymienic czujnik cisnienia w sterowniku. Na filmie niewiele slychac, mikrofony nie oddaja tego co slychac zywym uchem.
Mój samochód: Xsara II, C5 II Exclusive
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: Diesel
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 6 razy Dołączył: 06 Gru 2019 Posty: 83 Skąd: Drzewianowo
Wysłany: 19 Maj 2022, 14:17
Założyłem rezystor i nie ma szarpania. Rezystor ≈554ohm obniżył o 20°C
Dobry elektryk wymieni czujnik, a znając życie okaże się że to wtryski.
Dziękuję dejnekomirek i sory że tak wychodzi. Frustracja wychodzi.
A tak z dociekliwości, to ten rezystor może zostać przez kilka dni? Czy jednak przez to wypali dziurę w tłoku. A może lepiej na tym jeździć, bo za uboga mieszanka narobi bigosu
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 19 Maj 2022, 18:51
Mozesz spokojnie jezdzic, oczywiscie bez ekstremalnych popisow. Moze to byc spowodowane bledem odczytu cisnienia atmosferycznego, a moze to byc tez problem z softem (zla mapa) wgrana w sterowniku, jak to podawali na forum Forda. Mozesz nawet zostawic to tak, oczywiscie pamietajac o "przerobce", bo jakis spostrzegawczy diagnosta kaze wymienic czujnik temp.. Moim zdaniem powinno takze spasc zuzycie paliwa, bo silnik bedzie mial troche wiecej mocy. Mozesz tez naprawic sterownik, aby pokazywal prawidlowo cisnienie atmosferyczne, mozesz tez dac wtryski do czyszczenia i sprawdzenia. Ja zostawilbym te wtryski w spokoju, bo ... ostatnio nie mamy spokoju z wtryskami piezzo. Wczesniej Peugeot 308 stracil palenie, a teraz Chewrolet z dieslem na wtryskach piezzo. Prawdopodobnie problem ze zniszczeniem wtryskow przez ich zapowietrzenie , jednak chyba naprawde nie wolno ich klasc poziomo, tak wiec ostroznie z wtryskami piezzo.
Ciesze sie bardzo, ze wreszcie opanowales to auto. Internet to dobre zrodlo wiedzy, ale trzeba na to duzo czasu. Powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum