Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4282 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 1 Grudzień 2022, 20:54
Adam1965, ZUCH
Adam1965
Mój samochód: Xara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1.6 NFU
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Family
Rok prod.:: 2008 Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Lis 2022 Posty: 214 Skąd: Chełmek
Wysłany: 18 Marzec 2023, 17:29
A jednak nie do końca cisza.
Zaczęło delikatnie stukać . Nie było to stukanie metaliczne ale takie wytłumione.
Dokupiłem drugi nowy amortyzator , bo tamten na próbę był założony nowy , dokupiłem nowe sprężyny Ashika ZCA1750A ( tak wyszło że pasują do XP) bo pomyślałem że te stare może sklepane i warto wymienić.
Wymieniłem wszystko , postawiłem auto na kolach i przód poszedł w niebo. Zacząłem trochę jeździć ( tydzień ) i coraz gorzej było. Strzały sprężyny prawej , obcieranie sprężyny lewej. Jednym słowem masakra .
Doczytałem na forum Cytrynki że ludzie kupowali poduszki Sasic 0385935. Kupiłem więc i ja. Dzisiaj zabrałem się za wymianę i z ciekawości przymierzyłem sprężyny starą do nowej po rozebraniu Mcpersona.
Nowe sprężyny bubel nie polecam ich aby się ktoś nie nadział i nie szukał gdzie są potem problemy.Takie przesunięcie końca sprężyny.
Kurde wszystko teraz trzeba non stop sprawdzać przy montażu. Normy idą w kosmos co się z tym światem dzieje?
To nie mogło dobrze pracować.
Poskładałem więc na starych sprężynach i nowe poduszki Sasic( są takie same jak te co miałem i co kolega wojtis pisał ) . Teraz auto stoi tylko troszkę wyżej ( bo lewy amor nowy) i do tego na dziurach jest naprawdę cisza w porównaniu z tym co było zaraz po zamontowaniu poduszki Febi.
Nic nie zgrzypi , nie trze .
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4282 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 18 Marzec 2023, 20:37
Ja zaś wywaliłem co inne bubel Sasica i spokój mam od lat na Febi Totolotek Ale stawiam na febi bo przestałem w zawieszeniu wymieniać co drugi rok a nawet po roku..
Adam1965
Mój samochód: Xara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1.6 NFU
Paliwo: Benzyna
Wersja:: Family
Rok prod.:: 2008 Pomógł: 3 razy Dołączył: 09 Lis 2022 Posty: 214 Skąd: Chełmek
Wysłany: 18 Marzec 2023, 22:27
Ja też zawsze wszystko montowałem z Febi do poprzednich aut .W Xp też tuleje wahacza mam z Febi.
Ale jednak ta różnica w wysokości robi swoje. Nie ma tragedii ale jest wkurzające .Tym bardziej że miałem porównanie bo lewa strona była oryginał( wyższa) a prawa Febi i słychać było różnicę w pracy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum