[KubaDobra]

Witam wszystkich forumowiczów.
Poszukuję zaufanego specjalisty od Citroena, Limanowa i okolice, dokładnie c3 Picasso.
Autko, świeżo kupione przez mojego wujka. Zgadzamy się z miejscowym mechanikiem - trzeba podłączyć tester i sprawdzić dokładnie co jest grane.
Niby autko jedzie i nic się nie dzieje, ale jakieś takie słabe, na Gruszowiec nie wjedzie na 4 biegu. Gruszowiec-taka nasza górka.

[sasun71]

KubaDobra, Miałem kiedyś jazdę autem żony by się nie zastało po paczkę (żona przeszła operacje i nie mogła jeździć),już umawiałem mechanika znajomego kolegę bo auto muł jak się go bujało na obroty,ledwie 70 dało rade jak by robiło łaskę że silnik pracuje ,na 90 to czekałem że zgroza .Zanim trafił do mechanika to była jedynka na max i zmiana na 2,znowu na max i zmiana na 3,i tak jak mogłem testowałem auto żony jak tylko była okazja je bujać zamiast jechać swoim..Dodam że zero błędów..auto 73km ,i tak doszedłem że na 4 to miało 120 ,Katalizator się przepchał .W między czasie dostało do baku specyfik na czyszczenie katalizatora . I tak kiedyś po dłuższym czasie znowu miałem okazje zrobić test bo żona już jeździła autem. Auto na swoje koniki normalne(dla mnie zawsze słabe ),droga z powrotem do domu długa prosta 135 ,a pierwsze jak je odmulałem to katalizator był chyba czerwony, bo córki mówiły kiedy je odbierałem ze szkoły ,że coś się pali jak wysiadały pod domem Dodam że też ustawiłem spalanie chwilowe.to dochodziłem do spalania ponad 20litrów /100. Lałem to pół na bak MANNOL 9202 Catalytic Ester,kolejne tankowanie kolejna dawka będzie..