[Cytrus1982]

Witam mam ostatnio problem z hamulcami w jumpy 1.9D '97.
Wymieniono łożyska z przodu i zrobiono reperaturkę przednich zacisków (te gumki tłoczka) ponieważ były podejrzenia o trzymanie zacisków ale w tedy nic nie piszczały. Przy wymianie gumek okazało się że tłoczki zacisków mają wżery ale niestety nie mogłem na szybko dostać tłoczków tego rozmiaru więc poczyszczono i założono stare tłoczki z nowymi gumkami. Od tej pory hamulce popiskują bez żadnego wciskania pedału hamulca. Piski nie są stałe tylko rytmiczne. W miarę zwiększania prędkości rytm popiskiwania się zwiększa. Przy skręcie w lewo lub w prawo dźwięk popiskiwania staje się bardziej głośniejszy. Nie zawsze popiskuje ale prawie zawsze wydaje mi się że jak się nagrzeją to dopiero. Gdy wciskam pedał hamulca to popiskiwanie momentalnie ustaje.
Podniosłem prawy przód i zakręciłem tarczą (koło zdjęte) i zauważyłem że podczas kręcenia jednego pełnego obrotu w pewnym momencie jest wyczuwalny opór i po przekręceniu dalszym opór mija i tak co obrót. Gdy kręcę szybciej to w momencie wyczuwalnego oporu wydobywa cię owy chwilowy pisk, przy głębszej obserwacji jest widoczne jak co obrót tarcza dochodzi do klocków (opór) i odchodzi, jest to minimalne wahania tarczy ale opór jest wyczuwalny. Czy tarcze są do wymiany (tarcze ostatnio były wymieniane razem z klockami ok 35kkm temu), czy jednak tłoczki trzymają? kierownica nie ma żadnych bić podczas hamowania. klocki w połowie zużyte. koła mocno ciepłe ale nie gorące (tylko podczas jazdy w mieście). ok 20kkm zrobiłem na nie wyregulowanych
tylnych hamulcach (bębny) i przód się mocno grzał a czasami był wręcz gorący pewnie dlatego że hamował prawie tylko przodem. Czy od tego mogły się zwichrować tarcze?

W czym może tkwić problem?

Sorrki Troszkę się rozpisałem ale chciałem jak najwięcej szczegółowych informacji przekazać.

[Jacoll]

Z tego co napisales wnioskuje, ze niestety tarcze albo sa krzywe, albo zostaly zle zalozone i maja bicie w czasie obracania. Proponuje je zdjac i porzadnie sprawdzic.
Sprawdz jeszcze, czy tarcza dotyka klockow w tym samym miejscu w czasie pelnego obrotu.

Jest jeszcze jedna mozliwosc, mianowicie klocki za slabo odbijaja po puszczeniu hamulca. Po prostu lekko dotykaja tarcz i piszcza.
Sprawdz jeszcze, czy mozesz lekko poruszyc zaciskiem (przy zwolnionym hamulcu) na boki. Najlepiej to sprawdzic przy wyciagnietych klockach. Czy czasami nie ma jakiegos syfu na prowadnicach zacisku. Jak beda owe prowadnice zapieczone, to beda slabo puszczac klocki. Zawsze jedna strona bedzie lekko dotykac tarczy.

Co do tloczkow, to najlepiej je jednak wymienic. Tego typu zabiegi moga pomoc, ale na krotko.

[robson]

Tarcza może mieć bicie max 0,02mm, więc na pewno ktoś założył ją na brudno i nie oczyścił powierzchni styku tarczy z piastą. Trzeba zdemontować tarczę i dokładnie wszystko oczyścić.

[Cytrus1982]

Witam nie zaglądałem ostatnio tutaj bo zabiegany jestem, mama ciężko chora w szpitalu, jak mi się wyprostuje para rzeczy to popytam dociekliwjej i wezmę się za te hamulce
Dzięki i pozdrawiam