Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Drążki kierownicze - luzy/wymiana
Autor Wiadomość
morghul


Mój samochód: C5 Break 2.0 HDI 136KM
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Kombi
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 66
Skąd: Stargard
Wysłany: 7 Grudzień 2011, 15:39   Drążki kierownicze - luzy/wymiana

Witam,
Panowie, mam zrobione całe zawieszenie na przestrzeni kilku miesięcy ostatnich. Łączniki stabilizatora, tuleje wahaczy, sworznie, łożyska, końcówki drążków. Łączniki stab. wykręciłem z jednej strony i sprawdziłem, nie pukają.

Pukanie objawia się przy jeździe z małymi i większymi prędkościami, niesie się po podłodze z przodu na obie strony. Dość duża częstotliwość puknięć, nie zmienia się przy zmianie prędkości. Puka nawet na prostej równej drodze.

Zauważyłem za to że na podnośniku dwukolumnowym z wiszącymi w powietrzu kołami przy ruchach kół na boki widać wzdłużny ruch drążka kierowniczego i stukanie. Czuć je też na kole jeśli się nim rusza. To samo jest po lewej stronie ale luz jest mniejszy trochę.

Podejrzewam że wybite są przeguby przy maglownicy. Co o tym myślicie? Jak duży tam powinien być luz (o ile w ogóle).
Jak wygląda wymiana tych drążków, skomplikowane?


Z góry dzięki za podzielenie się waszymi pomysłami i wiedzą.

 
 
henryxm
Mechanik


Mój samochód: XM2,1 C4 Picasso Hatchback C5 X7 Sedan :
Poj. silnika (cm3): 2088 1.6 2.0
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive, Hatchback, Sedan Exclusive
Rok prod.:: 2010
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1034
Skąd: okolice Głogowa
Wysłany: 7 Grudzień 2011, 16:05   

morghul napisał/a:
Podejrzewam że wybite są przeguby przy maglownicy

Miałem taki przypadek w swoim starszym XM ... uszkodzony był trójnik ( jedna "czapeczka" spadła i łożysko przestało spełniać tam swoje zadanie .

 
 
morghul


Mój samochód: C5 Break 2.0 HDI 136KM
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Kombi
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 66
Skąd: Stargard
Wysłany: 7 Grudzień 2011, 16:13   

Możesz rozwinąć o jaki trójnik i czapeczkę chodzi?

 
 
henryxm
Mechanik


Mój samochód: XM2,1 C4 Picasso Hatchback C5 X7 Sedan :
Poj. silnika (cm3): 2088 1.6 2.0
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive, Hatchback, Sedan Exclusive
Rok prod.:: 2010
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 1034
Skąd: okolice Głogowa
Wysłany: 7 Grudzień 2011, 17:21   

zobacz fotki



trójnik.jpg
Plik ściągnięto 1118 raz(y) 87,99 KB

półoś.jpg
Plik ściągnięto 2721 raz(y) 88,46 KB

 
 
morghul


Mój samochód: C5 Break 2.0 HDI 136KM
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Kombi
Rok prod.:: 2005
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 66
Skąd: Stargard
Wysłany: 7 Grudzień 2011, 21:41   

Powiem ci że to ciekawe. Dziś jak się przysłuchałem to wydaje mi się że są momenty że stukanie jest miarowe. A jeśli miarowe to winna musi być jakaś obracająca się część. Ten trójnik mógłby pasować bo stuki zacząłem słyszeć kilka dni po wymianie łożysk piast przednich a jak wiadomo żeby zdjąć piastę z wieloklina półosi trzeba trochę się tam nagimnastykować. Nie wykluczone że "udało" mi się wysunąć półoś z gniazda trochę za bardzo.

Rozumiem że żeby sprawdzić co faktycznie jest nie tak musiałbym podjechać na rolki, jak udało Ci się zdiagnozować że to właśnie ten trójnik? Nie wiem czy w stacji diagnostycznej będzie możliwość wjechania na rolki i rozpędzenia auta do trochę większej prędkości bo wydaje mi się że przy prędkości rzędu kilku km/h tego hałasu nie słuchać.

Mam niezłą zagwozdkę bo w następny weekend mam dłuższy wyjazd i auto musi być sprawne a nie wiem do czego się zabrać. Niestety nasi mechanicy w większości są tzw. wymieniaczami jak nie wiedzą co jest przyczyną problemu bo w końcu za części i robotę i tak płaci klient.

 
 
grigori333
Aktywny
Janusz



Mój samochód: citroen C5 / Saxo / BX / BOXER
Poj. silnika (cm3): 20151425
Paliwo: diesel / diesel / Bp / diesel
Wersja:: Tourer Exclusive / Hatchback
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: tynski.janusz
Pomógł: 107 razy
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 3599
Skąd: Olkusz
Wysłany: 8 Grudzień 2011, 07:44   

morghul napisał/a:
Niestety nasi mechanicy w większości są tzw. wymieniaczami jak nie wiedzą co jest przyczyną problemu bo w końcu za części i robotę i tak płaci klient.

Święte słowa

_________________
niech moc będzie z DS
 
 
robert
Aktywny



Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 1898
Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 10 Grudzień 2011, 07:30   

Dziś prawdziwych mechaników już nie ma.....

_________________
Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...

Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
 
 
MoHardcore

Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2964
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 30 Sie 2013
Posty: 106
Skąd: Marklowice
Wysłany: 20 Grudzień 2013, 15:13   

Witam.

Temat stary, ale dotyczy drążka więc się podepnę.

Dziś postanowiłem wymienić drążek kierowniczy. Niestety tylko na rozbieraniu sprawa się skończyła, bo drążek mnie pokonał. Zdjąłem gumową osłonkę i niestety nie umiałem wykręcić drążka. Ten który zakupiłem na tej główce ma sześciokąt na klucz, a ten który mam jest cały okrągły. Ktoś wie jak go odkręcić?

I sworzeń ten muszę wymienić ale nie wiem jak to ugryźć. Słyszałem coś o jakimś kluczu, u mechanika go nie mieli. W lagunie odkręciło się 3 nakrętki i sam spadał...

 
 
wojtis1990
Mechanik
Kudyba Wojciech



Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 230 razy
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 4381
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 20 Grudzień 2013, 15:18   

Są klucze go odkręcania okrągłych drążków KLIK
MoHardcore napisał/a:
W lagunie odkręciło się 3 nakrętki i sam spadał...

I w mojej Xsarze jest tak samo.

_________________
Google album XM
Google album Picasso
Google album Mitsubishi MT1601D 4X4
Google album TZ4K14
 
 
MoHardcore

Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2964
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2001
Dołączył: 30 Sie 2013
Posty: 106
Skąd: Marklowice
Wysłany: 20 Grudzień 2013, 15:36   

Byłem u mechanika przed chwilą i niestety nie mieli aż tak dużego klucza. Chociaż widzę że ten huzar jest do każdego rozmiaru. Jednak jest to dla mnie nie opłacalne ze względu na to, że przyda mi się (mam nadzieję) tylko raz.

Dziękuję za pomoc. Jednak jakby ktoś miał jakiś service manual do sworznia to byłbym wdzięczny. Ja mam wkręcany sworzeń.

 
 
ROBSON1976
Aktywny


Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014
Pomógł: 59 razy
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 893
Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 20 Grudzień 2013, 23:03   

MoHardcore - ja nie używam przy wykręcaniu jakiś wypasionych kluczy. Sworzeń w dwóch miejscach jest zagnieciony (skontrowany) tak aby się nie odkręcił, odegnij te kontry weź do ręki tępy przecinak - kilka uderzeń i puści, wtedy żabka i wykręcasz.

 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 21 Grudzień 2013, 10:39   

Czy rozmawiamy o drazku kierowniczym, a nie o przegubie zwrotnicy? Uzywanie w tym miejscu przecinaka moze skonczyc sie wymiana przekladni! Ja osobiscie uzywam klucza hydraulicznego[ zaba ] odpowiedniego rozmiaru i po sprawie. Nowy drazek wkrecam na klej do gwintow, rowniez uzywajac zabki. Mam taka okolo 1m dluga i zawsze udaje sie.
Do sworzni uzywam rowniez tej zaby, ale zdarzylo sie, ze nawet z grzaniem palnikiem nie chcialo puscic w XM, skonczylo sie wymiana zwrotnicy.
Przy wymianie sworznia najpierw zdejmuje tarcze hamulcowa, odkrecam sworzen od wahacza, zdejmuje oslonke termiczna ze sworznia, odbezpieczam te dwa miejsca zagniecione przez pobicie cienkim przecinaczkiem, dobrze jest tez popsikanie wczesniej jakims srodkiem na rdze koronki sworznia. Nastepnie montuje sworzen w wahaczu i zakrecam nakretke, pare zwoi, aby nie wypadl z wahacza- pomaga to w uzyciu sily przy odkrecaniu, to wahacz stabilizuje polozenie zwrotnicy. W ten sposob nic nie uszkodze w polosi, czy przewodach, np ABS. Przy montazu nowego uzywam kleju do gwintow, dociagam ostroznie, aby nie uszkodzic koronki sworznia, rowniez zaba, zabezpieczam zagniatajac koronke i po sprawie. Moment dokrecenia to okolo 6 kGm.
Sa w sprzedazy specjalne nasadki do sworzni, koszt okolo 50 pln, zdaja swietnie egzamin przy montazu nowego sworznia, ale przy demontazu czasami zawodza. W warsztacie zdaja egzamin, chociaz i w domowym warsztacie warto ja miec.
Pragne nadmienic, ze istotne jest odpowiednie dokrecenie i zabezpieczenie sworznia. Jego odkrecenie sie w czasie jazdy jest bardzo niebezpieczne. Czasami lepiej oddac to w dobre rece, niz potem miec problemy. Trzeba miec odpowiednie umiejetnosci i doswiadczenie.
Pozdrawiam

 
 
ROBSON1976
Aktywny


Mój samochód: Peugeot Partner /VW Golf II
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: ON /ON
Wersja:: Tepee /GTD
Rok prod.:: 2014
Pomógł: 59 razy
Dołączył: 17 Lut 2013
Posty: 893
Skąd: Głogowo k/Torunia
Wysłany: 21 Grudzień 2013, 11:31   

dajnekomirek - oczywiście że pisałem o sworzniu zwrotnicy (MoHardcore też o to pyta)
Drązka kierowniczego nigdy nie wymieniałem więc się nie wypowiadam.

 
 
staszek
Mechanik
siona



Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 514
Skąd: Brzeg
Wysłany: 5 Styczeń 2014, 12:12   

Sworzeń zwrotnicy - najprostsze - zapodał ROBSON1976

Drążki kierownicze:
Sam drążek jest wkręcony w listwę zębatą i aby go wymontować należy odsłonić "jabłuszko" w harmonijce. Nie ma tam niestety nacięć pod klucz a wię pozostaje klucz do rur. Jednak dość łatwo się odkręca. Wkręcenie jest tak samo łatwe i należy zwrócić uwagę aby zacisk plastikowy(metalowy) zablokował drążek w listwie.
Wkręcając w drążek końcówkę - policz zwoje gdy wykręcasz aby tyle samo wkręcić przy wymianie.
Jeszcze jedno i istotne: zwróć uwagę na położenie kierownicy przed wymianą. Po wymianie sprawdź czy jest identycznie a jeżeli nie jest to skoryguj wkręceniem/ wykręceniem końcówki drążka mocowanej do zwrotnicy. Gdy tego nie skorygujesz to wizyta u geometry będzie nieunikniona.
:564:

_________________
https://www.facebook.com/...22&locale=pl_PL
 
 
maniek6566

Mój samochód: leksus
Paliwo: benzyna
Wersja:: gs450
Rok prod.:: 2000
Dołączył: 16 Cze 2015
Posty: 1
Skąd: Radom
Wysłany: 16 Czerwiec 2015, 09:23   

Dokręcanie nowego drążka żabką może go uszkodzić. Lepiej używać specjalnych kluczy, które naciskają na niego z 3 stron, przez co nie zgniotą go. Dobrym kluczem jest klucz marki Huzar. www.huzar.biz

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA