Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Objawił się problem ze wspomaganiem
Autor Wiadomość
audikom
Mechanik


Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 1228
Skąd: Puławy
Wysłany: 29 Styczeń 2014, 22:48   

Oshinn to jak w końcu jest .
Raz mówisz że w latach 90-tych można było olewać LHM i lać szlachcica słonecznikowego , to znowu że w latach 10-tych można olewać LHM tylko do garażu , co sugeruje że później trzeba go przeprosić za zniewagę , wyczyścić układ po haniebnym prostackim ON i zalać zielonej krwi .
Znasz/zdarzyły ci się jakieś awarie spowodowane przez używanie/dolewki ON .

_________________
KK
 
 
Oshinn

Mój samochód: Citroen Xm V6 ,XM 2.1 TD
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: benzyna , diesel
Wersja:: Berline Exclusive
Rok prod.:: 1996
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 6
Skąd: ANTWERPIA , GLOGOW
Wysłany: 30 Styczeń 2014, 00:09   

audikom co do zalewania ON na maxa w razie awarii to tak jak napisales , mozna zalac ale po zgarazowaniu sie obowiazkowe plukanie, pamietam ta porade z forum klubu cytrynki z przed jakis 6ciu lat o ile dobrze kojarze ON ma podobna scisliwosc ale pewnie na dluzsza mete jest za suche , co do slonecznikowego to lalem go w BXy bo kosztowal ze 2 zyle a LHm 2 dyszki czy nawet ponad ? standardowym problemem byly pekniecia przewodow przy rozdzielaczach i wycieki, naspawalem sie tego tyle ze masakra , pierwszy BX zakupiony w 1993 r i zero czesci albo cholernie drogie, doszlo do tego ze przewody adoptowalem z lodowek, stare dobre czasy a BXa z recznym na przod widzieliscie ? bo ja tak :-)

_________________
Tylko hydro daje radosc
 
 
Oshinn

Mój samochód: Citroen Xm V6 ,XM 2.1 TD
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: benzyna , diesel
Wersja:: Berline Exclusive
Rok prod.:: 1996
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 6
Skąd: ANTWERPIA , GLOGOW
Wysłany: 30 Styczeń 2014, 00:16   

zapomnialem dopisac , o awariach po dolewkach ON nie slyszalem bo szczerze mowiac nie znam nikogo kto by go stosowal , jesli ja mialbym cos dolac to slonecznik, nigdy nie mialem problemu z praca zawieszenia czy pompa tylko zawsz ubaw jak przewaznie gdzies pod sklepem robilem dolewke i kolesie z beltami wytrzeszczali galy i pytali sie gdzie to leje, na dzisiejsze czasy prawie norma jest ze w klekota leje sie nawet przepalony i nikogo to nie dziwi tyle ze to nie ta dziurka ;-)

_________________
Tylko hydro daje radosc
 
 
Boonaro


Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 68
Skąd: Elbląg
Wysłany: 30 Styczeń 2014, 14:20   

Dolałem dziś równiutko 0,5L ropy prostu ze stacji, zobaczę jutro rano jakie efekty, ale już na pewno lżej zaczęło chodzi wspomaganie.

 
 
Boonaro


Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 68
Skąd: Elbląg
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 10:41   

A więc tak po dolaniu ropy stała się rzecz dziwna, przód nie opadł przez całą noc co było dla mnie zdziwieniem kiedy rano zobaczyłem, że jest w górze bo zwykle zajmowało mu to jakieś ponad 3 godziny aby był cały na dole, no ale odpalam auto podnosi się tył, komunikat hydraulic pressure(był wcześniej) ale teraz utrzymywał się wyjątkowo długo, wcześniej po przejechaniu 500m już go nie miałem a teraz pojawiał się przez dobre 1,5 km, zatrzymałem się i widzę auto nie podniosło się na odpowiednią wysokość, postałem trochę pompa cały czas próbuje nabić ciśnienie wydając z siebie dosyć głośny stuk ale w końcu konżektor odciął i zaczęła normalny cykl i XM zaczął się dźwigać do normalnej pozycji, aha wspomaganie dopóki wszystko się nie unormowało bardzo źle działało, dużo gorzej niż przed dolaniem, czasami praktycznie go nie było.

 
 
audikom
Mechanik


Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 1228
Skąd: Puławy
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 19:58   

Chyba tak jak pisałem że powodem nie jest płyn , a dolewka pół litra ON to żadna dolewka . Ja dolewam co 2- 3 m-ce litr (pewnikiem jest już więcej ON niż płynu) i nie odczuwam żadnej różnicy tak też było w poprzednich autach . Konżektor mi wali co kila sekund , wraz ze wzrostem obrotów coraz częściej (muszę nabić gruchę przy nim ale jakoś nie mogę się z tym zebrać ). Auto migusiem wstaje , wspomaganie super nawet na postoju (chłopak posiadacz Scenica zachwala moje wspomaganie ).
Możliwe że ON przeczyścił jakieś powroty i z tego uszkodzenia więcej wali do zbiornika . Może masz warunki i umiejętności by sprawdzić z których powrotów jak leje .
Spróbuj go opuścić na glebę i podnieść na maxa jak już będzie zagrzany , z drugiej strony strach czy się poniesie biedaczysko . Możesz też odpowietrzyć.

_________________
KK
 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 20:37   

audikom, Musisz ograniczyć dolewanie ON bo w końcu z dymem pójdziesz! ON w hamulcach to tylko kwestia czasu i tragedia będzie....

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
Boonaro


Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 68
Skąd: Elbląg
Wysłany: 31 Styczeń 2014, 22:01   

audikom piszesz do mnie z tym sprawdzaniem? Jak tak to nie wiem po co bo jak sie trochę nagrzał to wszystko wraca do normy, wspomaganie jak masełko chodzi, a z podnoszeniem nie ma żadnych problemów.

 
 
audikom
Mechanik


Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 1228
Skąd: Puławy
Wysłany: 1 Luty 2014, 00:11   

" Nagrzał " i / albo dał rade dobić odpowiednią ilość ciśnienia .
Jeżeli temperatur płynu się podniosła poprzez jego prace (inaczej płyn się nie ogrzewa) i ogrzała elementy hydrauliki które zmieniły swoje rozmiary i gdzieś coś doszczelniły .
Pozwalając tym samym na dobicie odpowiedniego ciśnienia , jak i prawidłową prace tej części która na zimno przepuszcza a po ogrzaniu się uszczelnia .
Hydraulika tak w skrócie to płyn ,ciśnienie i uszczelnienia.
Jeżeli chcesz sprawdzić stan hydrauliki to przygotuj się do przejrzenia wycieków z powrotów na zbiorniku LHM " na zimno" (później możesz dla porównania zrobić to na ciepło) . Odpowiedni opis jest gdzieś w sieci .
To chyba najprostszy sposób na wstępną diagnozę .
Jeżeli panowie znają inny zapewne podadzą .
Jeżeli nie masz warunków / ochoty to poczekaj do wiosny , już nie długo, pewnie używalność auta się poprawi.

_________________
KK
 
 
Boonaro


Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2013
Posty: 68
Skąd: Elbląg
Wysłany: 1 Luty 2014, 09:33   

Warunki mam i to sprawdzę, tylko że to był pierwszy raz kiedy takie coś się zdarzyło, wcześnie podnosił się do normalnej wysokości wspomaganie działało, może nie tak jak na ciepło ale było cały czas.Pewnie zawrów hamulcowy puszcza standartowo bo tył pierwszy opada.

 
 
Roman Suchara
stary

Mój samochód: XM excl.X2-HDI,saxo1,5
Poj. silnika (cm3): 2088
Paliwo: diesel
Wersja:: hatchbeck
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 224
Skąd: Orzesze
Wysłany: 1 Luty 2014, 13:48   

Ja nie kombinuję z ropą tylko przed zimą czyszczę filtry,i stosuję LHM filmy Bendix.Z przekładni usunąłem dławik, który znajduje się pod kolektorkiem, w który wkręca się rurkę zasilającą.Kręcenie kierownicą nawet w mrozy nie robi trudności.



magiel.JPG
Plik ściągnięto 5879 raz(y) 15,18 KB

dław.JPG
Plik ściągnięto 5879 raz(y) 2,74 KB

_________________
Pozdrawiam Roman
 
 
dejnekomirek
Mechanik
Technik samochodowy


Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek
Pomógł: 204 razy
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 2735
Skąd: Duisburg
Wysłany: 1 Luty 2014, 23:43   

Witam. Wasze XM roznia sie pompa hydro. W tych nowych jest wspomaganie na odzielnej pompie. W tych starych pompa jest na wszystko wspolna i dochodzi korektor wydatku. I tutaj najczesciej dochodzi do problemow. Przy spadku wydajnosci pompy i przeciekach w systemie korektor pracuje zle i wspomaganie nie dziala prawidlowo. Do tego spadek temperatury i mozemy pozegnac sie ze wspomaganiem. Mialem XM 94r na starej pompie i korektorze w Norge i problemy ze wspomaganiem na mrozie oraz XM 98r na nowej pompie i brak jakichkolwiek problemow ze wspomaganiem. Mialem rowniez Xantie 93 r i problemy straszne z zawieszeniem i wspomaganiem, oraz Xantie 97, 98 i brak jakichkolwiek problemow. Mysle, ze problem nie tyle w plynie, co w stanie hydro i korektora wydatku. I tu dodanie "ropy" moze troche pomoc. Mialem kolegow, co jezdzili tylko na ropie w hydro dlugie lata i nic sie nie dzialo, rowniez zadnych "pozarow". Sam nie mam doswiadczen z takim plynem hydro. Pozdrawiam

 
 
audikom
Mechanik


Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 1228
Skąd: Puławy
Wysłany: 2 Luty 2014, 11:12   

A pro po pożaru , temperatura samozapłonu ON to ponad 270 stopni .
Temp. samozapłonu LHM nie podają w sieci , jednak jest to olej mineralny więc można przyjąć że temp. tę będzie miał zbliżoną do innych mineralnych olei , a te z kolei mają temp. samozapłonu +/- 300 stopni .
Wydaje mi się że LHM i ON mają te temp. porównywalne .

_________________
KK
 
 
wojtis1990
Mechanik
Kudyba Wojciech



Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992
Pomógł: 230 razy
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 4384
Skąd: Kraśnik
Wysłany: 2 Luty 2014, 11:22   

Cytat:

LHM (z fr. Liquide Hydraulique Mineral), mineralny olej hydrauliczny
gęstość w 20°C - od 0,835 do 0,850 (g/ml)
lepkość w -40°C - max. 1200 (mm²/s)
lepkość 100°C - min. 6 (mm²/s)
wskaźnik lepkości (WL) min. 300
kolor - zielony jasny, fluorescencyjny
zawartość wody - max. 50 (ppm)
czas zaniku piany - max. 120 s
odporność na pienienie, sekwencja I, stabilność piany - max. 100 (ml)
temperatura zapłonu - min. 110 °C


_________________
Google album XM
Google album Picasso
Google album Mitsubishi MT1601D 4X4
Google album TZ4K14
 
 
MAX
Mechanik


Mój samochód: XMII
Paliwo: Benzyna
Wersja:: MKII
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 09 Cze 2010
Posty: 367
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/4/6
Wysłany: 3 Luty 2014, 08:57   

Zgadzam się z tym co napisal dejnekomirek, uklad na starej pompie ma swoje spore minusy. Największe spadki ciśnienia sa na przednich siłownikach tzn. wtedy gdy przecieki są na nich już spore. Przy niskich temperaturach i gęstym płynie pompa nie wyrabia. Pewnym rozwiązaniem jest usunięcie dławika ale to tylko połowiczne rozwiązanie, tak samo jak dolewanie ON. Warto sprawdzić jakie ciśnienie jest w gruszkach zawieszenia przedniego i jaki jest stan siłowników i kielichów, zwłaszcza prawego. W swoim wymieniłem gruszki na nowe i to usprawniło uklad, ale tak naprawdę wszystko poprawiło się gdy wymieniłem prawy siłownik i kielich zawieszenia. Doraźnie każda metoda jest dobra dzięki której wszystko funkcjonuje, ale to nie wyeliminuje do końca luzów eksploatacyjnych. Znalezienie siłownika w dobrym stanie to nie latwa sprawa, ja przerzuciłem kilka az udało mi się zdobyć z niemieckiego szrotu w miarę dobry, teraz jednak zbieram kasę na zupelnie nowe, a to wydatek prównywalny z zakupem używanego xma, jeden siłownik przedni to 1500 - 1700 zeta w serwisie.. Może ktoś powie, że to śmieszne, ale na dłuższą metę nie uda mi się utrzymywać ciśnienia półśrodkami...

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA