Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 3 Luty 2012, 23:54
ok coś czuje że zacznę od tego gdzieś za 2 tyg zobaczymy czy to pomoże
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 4 Luty 2012, 20:45
Jeszcze jedno z postrzeżenie
Dziś zaobserwowałem, że na zimnym silniku jest jeszcze grechotanie (coś w rodzaju odgłosu wsypanego piasku między tryby) już jadąc na wprost po równej prostej drodze ( podejrzewam wewnętrzny ten co ma spory luz ) lecz jak się pojeździ dłużej się jakoś wszystko nagrzeje to grechotanie trochę cichnie i tu mam dylemat czy teki przegłub wewnętrzny lub też zewnętrzny mają prawo się nagrzać/rozgrzać by mniej hałasować?
Mój samochód: citroen C5 / Saxo / BX / BOXER
Poj. silnika (cm3): 20151425
Paliwo: diesel / diesel / Bp / diesel
Wersja:: Tourer Exclusive / Hatchback
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: tynski.janusz Pomógł: 107 razy Dołączył: 27 Maj 2010 Posty: 3601 Skąd: Olkusz
Wysłany: 4 Luty 2012, 21:50
Cytrus1982 napisał/a:
ale czy na tyle by przycichnąć?
No raczej
_________________ niech moc będzie z DS
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 4 Luty 2012, 22:13
Czy taka półośka z dużymi luzami góra dół (zwłaszcza przy wewnętrznym) opłaca się jeszcze reanimować w stylu nowe osłony + smar? Czy raczej nowa mnie tylko ratuje?
Dodam jeszcze, że swojego czasu przy przyśpieszaniu był efekt rzucania przodem na boki przy przeciąganiu na biegach ale po wymianie poduszek silnika efekt wyczuwalnie zanikł choć pozostały małe drgania
Mój samochód: XM2,1 C4 Picasso Hatchback C5 X7 Sedan :
Poj. silnika (cm3): 2088 1.6 2.0
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive, Hatchback, Sedan Exclusive
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 37 razy Dołączył: 14 Lis 2008 Posty: 1034 Skąd: okolice Głogowa
Wysłany: 5 Luty 2012, 07:27
Musisz przeliczyć ile będzie Cię kosztował nowy przegub i krzyżak , plus robocizna co po wymianie masz zregenerowaną półoś .Możesz również kupić nową jak i ze szrotu .
Sam musisz określić co będzie dla Ciebie najlepsze.
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 5 Luty 2012, 23:43
henryxm, dzięki za linka coś będzie trzeba poszukać,
Mam jeszcze pytanko czy taka półośka z zębami do ABS-u może być zastosowana w aucie bez ABS-u? Ma to jakiś wpływ na cokolwiek?
Jeszcze jedno, czy opłaca się kupować kompletne półośki używane? Nie wiadomo tak naprawdę w jakim stanie się znajduje (choć nie powiem można parę złotych zaoszczędzić)
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 6 Luty 2012, 13:04
Cytrus1982 napisał/a:
Mam jeszcze pytanko czy taka półośka z zębami do ABS-u może być zastosowana w aucie bez ABS-u? Ma to jakiś wpływ na cokolwiek?
W tym wypadku raczej nie. Tylko odwrotne - nie było by ABS-u
Cytrus1982 napisał/a:
Jeszcze jedno, czy opłaca się kupować kompletne półośki używane? Nie wiadomo tak naprawdę w jakim stanie się znajduje (choć nie powiem można parę złotych zaoszczędzić)
To wszystko zależy od tego, czy tym autem będziesz chciał pojeździć dłużej. Dla siebie - ja bym nie kombinował. Kupisz podobnego szrota i tylko wtopisz kasę.
Jak chcesz zaoszczędzić i mieć pewność, że półoś pochodzi - to ją zregeneruj. Części można kupić i na pewno będzie taniej jak nowa.
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Cytrus1982
Mój samochód: citroen jumpy
Poj. silnika (cm3): 1905
Paliwo: ON
Wersja:: D
Rok prod.:: 1997
Dołączył: 17 Kwi 2011 Posty: 89 Skąd: Łódź
Wysłany: 6 Luty 2012, 13:57
Cytryny na razie nie mam zamiaru sprzedawać, używam jej do pracy (wozi mi narzędzia ) i jest ok. A od jakiej firmy należy się spodziewać dobrej wytrzymałości półosiek a które posłużą na krótszy czas pracy gdyż w firmach przegłubowych kompletnie nie jestem zorientowany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum