[grigori333]

A deska rozdzielcza jest orginalna ?

[robson]

mariot78, Jeżeli zapaliła się kontrolka i nie jest do niczego podłączona, to pewnie kabelek gdzieś wisi i zetknął się w czymś i świeci. Jeżeli nie ma systemu ABS, to pewnie najprościej będzie zdemontować żaróweczkę aby nie kuła w oczy

[henryxm]

[mariot78]

henryxm, dzięki za schematy -(fachowcem nie jestem ale laikiem też nie).Może się mylę ale wydaje mi się że to schematy sterowników,jeżeli tak to w momencie kiedy nie ma systemu ABS to i raczej nie ma sterowników,oczywiście nie wykluczam że mogę się mylić..

[mariot78]

[henryxm]

Mając słabe połączenie masy karoseria - akumulator ,zrobiłeś ( zamknął się obwód ) kontrolka deski ( Twoja żaróweczka od ABS-u ).
Skoro nie masz ABS-u fabrycznie to nie powinieneś mieć też tego kabelka ? ale skoro żarówka świeci ....?

[mariot78]

Obiecywałem że napiszę jak coś zrobię z świecącą żarówką no więc tak: znalazłem gdzieś na forum że komuś zapalała się ta kontrolka i po rozłączeniu kostek pod siedzeniem kierowcy i ponownym ich złączeniu wszystko wracało do normy,rozłączyłem-złączyłem--u mnie problem pozostał,myślałem że to nie możliwe żeby te kostki mogły mieć jakiś związek z ABS a jednak jakiś mają,przy wyłączonym zapłonie rozłączenie brązowej kostki spowodowało zaświecenie się mojej nieszczęsnej kontrolki,trochę dziwne ale tak się stało w efekcie końcowym kostki a dokładniej kable pod siedzeniem zlutowałem na stałe.Następna rzecz gdzie zaczołem "kopanie" to licznik (sagem),nie jestem elektronikiem więc opis i słownictwo nie będzie fachowe ,kostki łączące (niebieska i żółta) u mnie przez żółtą połączona jest kontrolka ABS ,spryskanie pinów WD40 i kilkakrotnym ich wpięciu żadnej zmiany,poprawiałem luty na płycie od tych kostek w celu wykluczenia zimnych lutów-nie pomogło (tak przy okazji pod żółtą kostką jeden z lutów na płycie jest połączony z sąsiednim lutem wygląda to tak jak gdyby ktoś przez przypadek niechcący to zlutował-tak ma być !! po rodzieleniu tego nie będzie zapalać się kontrolka od świec żarowych,wiem z autopsii) tak więc moja naprawa zakończyła się na wymontowaniu żarówki,już nigdy nie zaświeci. Przy grzebaniu w liczniku trzeba naprawdę uważać na wskazówki,bardzo łatwo się przestawiają na szczęście mam darmowy dostęp do komputera i podpięcie + ręczna korekta i jest ok. Może komuś się to przyda ,może ktoś kiedyś rozwiąże ten problem, ja nie znalazłem innego rozwiązania,przypuszczam że może jakiś oporniczek sie przepalił lub jakieś inne ustojstwo na płycie ale tego nie jestem w stanie naprawić sam,ABS-u nie mam w cytrynie więc kontrolka nie jest mi potrzebna.