Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Napinacze w XMach
Autor Wiadomość
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 16 Czerwiec 2009, 21:50   

Jak coś to w temacie silnika jest trochę o tym napinaczu: KLIK

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
lkoziolek

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Skąd: Kraków
Wysłany: 17 Czerwiec 2009, 07:58   

W jednej nocie katalogowej jest wyraźnie zaznaczone który koniec powinien być na dole, więc chyba coś jednak tam musi być więcej niż tylko prowadnica...:)
Poza tym po jakiś dwóch miesiącach użytkowania u mnie wyciekł z niego olej więc dlatego sądziłem że w takim razie musi tam być też amortyzatorek, bo niby z czego innego miałby być ten olej ?? Ja przyznam się, że nie robierałem doszczętnie tego siłowniczka, ale może w takim razie jakoś w tej prowadnicy jest ten amortyzatorek jakoś zaadaptowany...

Spróbuje poszperać w swoich materiałach i znaleźć ten dokument, ale o ile dobrze pamiętam to tylko na jednym końcu tego ustrojstwa jest takie poprzeczne wycięcie (lub jakaś inna cecha) i ono właśnie powinno być na dole :)

robson napisał/a:
Jeżeli by już była taka różnica to na pewno było by to wyraźnie zaznaczone a wręcz były by dwa różne otwory do przykręcenia tego ustrojstwa.


Oryginalny siłownik do 2.5TD ma różnej średnicy otwory na obu końcach - z jednej strony jest fi8 natomiast z drugiej zdaje się że fi10. Jeżeli w twoim otwory są tej samej średnicy to na 99% jest to siłowniczek od silnika 3.0L. Ciekawostką jest że ten siłowniczek do 3.0 kosztuje ok 180zł natomiast do 2.5TD 280zł więc chociażby stąd można by wywnioskować, że różnica nie jest tylko w otoworach... :)

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 17 Czerwiec 2009, 10:58   

Niedługo będę tam zaglądał to porobię dokładne fotki ale niektórzy właśnie piszą o tajemniczej kierunkowości tego a najbardziej ważny jest wymiar między śrubami po wstępnym naprężeniu tego amortyzatorka Tu można zaciągnąć sobie plik PDF
Myślę, że mało ludzi o tym wie (więcej ludzi wie o domniemanej kierunkowości ale i tak nie wiedzą jak to ma być ukierunkowane ;) )

Na pewno jakiś tam smar czy olej w nim jest bo inaczej zatarł by się pewnie w środku i nie amortyzował jak trzeba. A nawiasem mówiąc to do 2,5TD jest wszystko droższe bo pewnie wychodzą z tego, że to wersje są zazwyczaj ekskluzywne no i silnik nie byle co! Żadnego innego ekonomicznego punktu zaczepienia nie ma bo można równie dobrze zastosować cokolwiek innego z innego pojazdu i też będzie działać ;) . Ja tak kupiłem ostatnio napinacz pompy wody z opla, też akurat 2,5 ale benzyniaka, który kosztuje 40zł a do naszych bolidów krzyczą 350! Muszę zrobić post na ten temat, jak będę miał czas z dokładnymi danymi katalogowymi. Muszę przyznać, że ceny tego napinacza nie pytałem w ASO bo by pewnie było 2x tyle...

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
baksowaty
Mechanik
baksowaty



Mój samochód: citroen c-crosser
Poj. silnika (cm3): 2,2
Paliwo: diesel
Wersja:: exlusive
Rok prod.:: 2007
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 149
Skąd: wrocław
Wysłany: 17 Czerwiec 2009, 19:10   

Witam w 2,5td amortyzatorek ma obydwa otwory o .średnicy 8mm.a kosztuje około 108zł we wrocku u auto wojciecha

_________________
baksowaty
 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 17 Czerwiec 2009, 22:01   

baksowaty napisał/a:
Witam w 2,5td amortyzatorek ma obydwa otwory o .średnicy 8mm.a kosztuje około 108zł we wrocku u auto wojciecha

Też tak myślałem, że ma dwa takie same otwory bo i śruby są identyczne ;)

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
lkoziolek

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Czerwiec 2009, 10:01   

To wszystko zależy z jakich katalogów korzystają. Dwa, czy trzy lata temu jak szukałem tego ustrojstwa, to odwiedziłem ok 10 -11 sklepów i w 7 z nich wskazywali tego "asymetrycznego" jako oryginalnego także ciężko powiedzieć.
Ja bynajmniej zarówno w swojej cytrynce jak i w drugim silniku, którego kupiłem kiedyś tam tak na zapas miałem te asymetrycze... ;)

Poza tym ja osobiście jakoś nie mam zaufania do tego sklepu, bo pompa wody jaką od nich kupiłem pochodziła bezproblemowo jakiś rok czasu i już zaczyna ciec - no ale może trafiłem na jakiś kiepski egzemplarz...

baksowaty napisał/a:
w 2,5td amortyzatorek ma obydwa otwory o .średnicy 8mm.a kosztuje około 108zł we wrocku u auto wojciecha


Z ciekawości zadzwoniłem do tego sklepu i oryginał (rzekomo ten symetryczny) kosztuje 192zł, zamiennik 129zł a zamiennik zamiennika 79zł :-P

Ciekaw jestem czy może "typ" tego amortyzatorka nie zależy od tego czy jest klima czy jej nie ma lub np od roku produkcji samochodu, bo np pompa wody do '96 różniła sie od tej po '96 (te nowsze miały węższe koło pasowe)... więc może z tym amortyzatorkami też coś takiego wykombinowali...

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 18 Czerwiec 2009, 11:32   

lkoziolek napisał/a:
Z ciekawości zadzwoniłem do tego sklepu i oryginał (rzekomo ten symetryczny) kosztuje 192zł, zamiennik 129zł a zamiennik zamiennika 79zł :-P

Czyli mamy części na każdą kieszeń :lol:

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 5 Sierpień 2010, 22:54   

Tak dla przypomnienia, aby ktoś nie wydawał 400zł na ten napinacz to można kupić tanio napinacz od VW/Skoda/Audi/Seat KLIK
Oczywiście, jeżeli sworzeń z igiełkami nie wykazuje zatarcia lub zbytniego luzu. Wymiary są identyczne więc nie ma problemu z zastosowaniem tego do naszych silników 2,5TD.



_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
virus6985
Połykacz szos


Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 11
SKYPE - login: virus6985
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 19
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2 Grudzień 2010, 08:16   

Witam! Mam problem z napinaczem paska wielorowkowego. Mianowicie rolka napinacza jest ustawiona pod kątem i w momencie kiedy wkręcam silnik na obroty pasek dosuwa się do obudowy rozrządu i trze o nią. Mało tego jest taki moment ze przy około 1k obrotów pasek dostaje luzów i lata jak japońce po pearl harbor. I teraz moje pytanie, czy ta rolka od seata/VW/audi 1.9 TD na pewno nie będzie sprawiała problemów jeśli ją zamienie? Nie wiem czy mam tak wyrobione łożysko rolki czy całe ramie napinające jest do wymiany (boże chroń królową) czy dochodzi do tego jeszcze sprężyna amortyzująca. Jak wróce z roboty postaram się zamieścić fotkę tego ustrojstwa. Pozdrawiam!

 
 
lkoziolek

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Grudzień 2010, 10:01   

Jeżeli rolka zbytnio nie hałasuje to podejrzewam, że to nie rolka jest zużyta a łożyska igiełkowe kołyski (ramienia napinacza). Z drugiej jednak strony oba elementy (rolka i łożyska igiełkowe) mają tutaj zbliżoną żywotność wiec najprawdopodobniej trzeba by było wymienić całość, jak nie chcesz już do tego zaglądać.

Rolkę główną można zregenerować (ja u siebie zregenerowałem ale wymaga to dosyć sporo roboty) lub kupić tę zaproponowaną przez Robsona. Z obrazka trudno wywnioskować, czy jest tam podwójne łożysko (tak jak w oryginale) czy pojedyncze. Jeżeli byłoby podwójne to spokojnie powinno wystarczyć na te 150-200tyś km. Jak pojedyncze to pewnie z połowę tego. Gdzieś kiedyś udało mi się znaleźć jakiś inny zamiennik zrobiony na podwójnym łożysku, ale kosztowało to jakieś 100-120zł.

Schody zaczynają się jeżeli trzeba by było "zregenerować" zawieszenie kołyski, bo jest to praktycznie niewykonalne, bo o ile łożyska można dostać to tulei po na której się obracają już nie. Także raczej trzeba będzie to kupić - wtedy odchodzi Ci również problem roki bo ona jest w zestawie.
Mi udało się jednak zregenerować to ustrojstwo jakiś rok temu za całkiem niewielkie pieniądze i jak na razie wszystko działa. Problem w tym, że trzeba było wytoczyć trochę inną ośkę i zastosować inne łożyska. Ośka kosztowała mnie jakieś 25 -30zł a łożyska 21zł, czyli za cenę ok 75 zł udało mi się zregenerować cały napinacz (rolka plus kołyska). Teraz nawet jakby mi coś padło to regeneracja jest bardzo prosta i ogranicza się do wymiany łożysk :) . Może znajdę w tym miesiącu chwilkę wolnego to bym wrzucił parę fotek i rysunek techniczny tej ośki.

Odnośnie problemu trzepoczącego paska. są przypadki, że ludzie nawet po wymianie całego napinacza, czyli kołyski z rolką + amortyzatorek nadal mają problem z trzepoczącym napinaczem przy niskich obrotach, albo tylko przy zimnym silniku, alebo przez cały czas. Problem najprawdopodobniej związany jest ze zużywającą się pompą LHM, która wtedy nie pracuję róznomiernie.
U mnie po regeneracji napinacza trzepotanie występowało tylko przez kilka minut po odpaleniu silnika i tylko jak temperatura spadała poniżej -5 stopni. Jak było cieplej wszystko było OK, ale ponieważ u nas zima trwa dość długo, strasznie mnie to denerwowało i postanowiłem coś z tym zrobić. Metodą prób i błędów udało mi sie w końcu zaprojektować dodatkowe wsporniki przymocowywane na końcach oryginalnego amortyzatorka, do których przykręciłem tłumik drgań paska do jakiegoś starego mercedesa (za nowego płaciłem ok 80zł). Jest to typowy tłumik drgań, bez sprężyny. Wiec nie ma już znaczenia czy ten oryginalny ma też tłumik drgań czy nie i czy jest sprawny czy nie, bo role tłumienia drgań przejmuje ten nowy element. Teraz nawet jak temperatura spadnie poniżej -10, -15 zawsze panuje cisza - żadnego trzepotania :) .
A nawet jakby wystąpiło trzepotanie to wiem, że za 80 zł znowu mogę się jego pozbyć na jakiś czas(w tej chwili już rok minął i nadal cisza :) ).

Znowu ja tylko znajdę chwilkę czasu to postaram się wrzucić jakieś zdjęcia i rysunki techniczne tego ustrojstwa.

 
 
virus6985
Połykacz szos


Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 11
SKYPE - login: virus6985
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 19
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2 Grudzień 2010, 18:21   

Byłbym wdzięczny za te fotki. A co do pompy to faktycznie może mieć wpływ. Z pompy mam wyciek spod przewodu którym zasysa płyn ze zbiornika LHMu więc pompa może nie pracować tak jak powinna. Prawdopodobnie wystarczy wymienić o-ring jednak dostać to ustrojstwo wcale nie jest tak łatwo tym bardziej, że i czasu ostatnio coraz mniej a i do miasta kawałek drogi.


//edit 2.01.11
Udało się koledze znaleźć może te zdjęcia? Zamierzam wziąć się za regenerację tego ustrojstwa bo na nową kołyskę raczej mnie niestety nie stać. 200zł mogłaby jeszcze kosztować ale 530 to już lekka przesada biorąc pod uwagę, że pewnie amortyzatorek też nie jest w najlepszej kondycji :-(

 
 
robson


Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl
Pomógł: 102 razy
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 5038
Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 11 Marzec 2011, 21:55   

lkoziolek napisał/a:
Może znajdę w tym miesiącu chwilkę wolnego to bym wrzucił parę fotek i rysunek techniczny tej ośki.

virus6985 napisał/a:
Udało się koledze znaleźć może te zdjęcia?


a minęly już ponad 3 miesiące... Zbliżają się ciepłe dni i wszyscy będą grzebać przy swych bolidach. Może kolegi patent komuś się przyda? ;)

_________________
XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
 
 
lkoziolek

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: II
Rok prod.:: 1994
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 170
Skąd: Kraków
Wysłany: 14 Marzec 2011, 08:26   

Postaram się zmobilizować w tym tygodniu i już wszystko wrzucić, bo trochę już tego się nazbierało. Dzisiaj powinienem wrzucić fotki rozbebeszonej sfery a do środy/czwartku postaram się wrzucić fotki do tego tematu. Już wrzucam ten temat do listy "do zrobienia na ten tydzień" :)

Ehh.... czemu doba nie może mieć więcej godzin...

 
 
virus6985
Połykacz szos


Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 11
SKYPE - login: virus6985
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 19
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 1 Kwiecień 2011, 06:09   

Udało w końcu mi się kupić nowy napinacz bez amortyzatorka za 300zł. Ale jak kolega powrzuca te zdjęcia to na spokojnie zregeneruje sobie ten stary a może kiedyś będzie jak znalazł :)

 
 
robcioes
robcioes

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: kombi
Rok prod.:: 1998
SKYPE - login: robcioes
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 18
Skąd: Bukowno
Wysłany: 14 Czerwiec 2011, 09:00   Napinacz

Koledzy, na własnej skórze kilka miesiecy temu odczułem koszt wymiany całego zestawu napinacza paska. Nie bawiłem się w regenerację, bo nie było czasu. Muszę mieć samochód na chodzie codziennie. Ale stary zestaw zostawiłem, bo da się zregenerować, kwestia tylko odpowiedniej roboty. Zakupiłem oryginał, zarówno napinacz jak i sprężynę. Po wymianie, co wczale nie zajmuje dużo czasu, odpaliłem samochód i ...o mało mnie szlag nie trafił, bo na wolnych obrotach trzepało napinaczem jak diabli. Było po prostu tragicznie. Ale...jest na to rada. Trzeba wymienić rolkę alternatora na tzw. sprzęgło alternatora, czyli rolkę ze sprzęgłem jednokierunkowym. Niestety to kolejny koszt ok 200-250zł, ale efekt jest niesamowity. Aksamitna równiótka praca silnika. Polecam zakup tylko i wyłącznie firmowego sprzęgła, ja zakupiłe firmy niemieckiej INA F-22888 1.2 Germany 61R 0909 0730 6-rowkowe, srednica 61mm, otwor 17mm, szerokosc 41,2mm. Do wymiany trzeba zdemontowac pompe LHM i alternator. SPRAWDZONE!!! U mnie idealnie dziala.

_________________
Robert
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA