Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: HPi Exclusive
Rok prod.:: 2001
SKYPE - login: sm0kus Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 784 Skąd: KCH/KOL/KR
Wysłany: 9 Styczeń 2017, 09:58
Ja tylko przypomne, ze jesli problem dotyczy silniczka nie klapy, w sensie klapa jest cala i silniczek wymaga tylko przedluzenia, to dalej dysponujemy wlasnorecznie robionymi detalami, dedykowanymi do tego silniczka. Wykonanymi z aluminium, a nie drukowanymi z PLA/ABS ktore po jakims czasie sie rozpada. Gwarancja na cale zycie, a przy umiejscowieniu tego talatajstwa wiadomo, ze lepiej to zrobic raz, a porzadnie
Pozdrawiam
_________________ Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6
Robert B
Mój samochód: citroen c5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: c5
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 34 Skąd: Reszel
Wysłany: 17 Styczeń 2017, 15:33
No cóż i moją cytryne dopadła ta przypadłośc. Niestety nie silniczek a złamana klapka nawieeu kierowcy. Dosyc łatwo można to ogarnąc. po pierwsze należy zaopatrzyc sie w kamerke inspekcyjną i włożyc ją w centralny nawiew na desce po stronie kierowcy. Kierunek nawiewu skierowac na twarz i wtedy można zagłbic sie do właściwej klapki, gdyż górna si otworzy. Oglądamy jak wygląda i jak si rusza. Mamy wtedy diagnoze na 100%.
Nastepnie demonyujemy poduszke kolanową pod kierownicą i niestety ale musimy dokonac cicia w desce ozdzielczej. Nie tniemy aż tak rozlegle jak jest to opisane w tym wątku bo nie ma takiej potrzeby.
Pierwsze cicie robimy pomidzy dwoma wspornikami metalowymi trzymającymi poduszke kolan...
Drugie ciecie ok 20cm w prawo wzdłuż lini gdzie deska zmienia karbowanie- wystaje już na zewnątrz spod poduszki, ale jednak tak aby cicie było ciut pod poduszką.
Wyjmujemy wycity kawałek i już mamy swobodny dostep do silniczka krokowego, który odkrcamy.
Nastpnie miniaturową szlifiereczką frezarką wycinamy otwór w obudowie nagrzewnicy tak ,aby elementy mocujące silniczek pozostały na nagrzewnicy. Wyjmujemy wyciety fragmtet i wysówamy uszkodzoną klapke,którą kleimy szarym poxipolem i nawijamy nitką. Ja usztywniłem wszystko jeszcze czterema wykałaczkami zawiązanymi pod nitką. Zwracamy uwage na osiowośc. Składamy w odwrotnej kolejności.
Metoda ta nie wiąże sie z rozbieraniem konsoli środkowej,radia, czy panelu klimatronic.
Mój samochód: Citroen C5 X7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Pb + LPG
Wersja:: Kombi
Rok prod.:: 2008 Pomógł: 32 razy Dołączył: 01 Lut 2014 Posty: 1409 Skąd: Szczecin
Wysłany: 17 Styczeń 2017, 20:43
Robert B, a nie lepiej było kupić nowa klapę już wzmocnioną. Na wykałaczki nie wiem czy to pochodzi długo.
_________________ Zapraszam na diagnostykę komputerową - LEXIA
Pozdrawiam
Robert
Robert B
Mój samochód: citroen c5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: c5
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 34 Skąd: Reszel
Wysłany: 17 Styczeń 2017, 21:32
Wiesz. Powiem Ci szczerze, że jakbym miał za 2-3 stówki od reki, to bym kupił,. Niestety samochód jeżdzi codziennie i przestoje są conajmniej kłopotliwe.
Myśle też że elementy drewniane wkomponowane w epoxyd to jest to. moco wzmacnia.
podobna technologia została zastosowana w wiaduktach na Stańczykach.
Zresztą łączenie materiałów o różnych parametrach to także kevral.
Ponadto jak już mam wyciete w desce to drugi raz sie dostac to kwestia godziny.
Chyba nie jest aż tak żle skoro działa, a oszczdzone pieniążki......
.......... jak zwykle do kupki na jakiś fajny i daleki wyjazd motocyklem.
Panowie, mam pewien problem z nawiewem.
Jak ustawiam nadmuch na nogi i szybę, zazwyczaj 1 lub 2 kreska, ustawiam 21 stopni i jadę w trasę, to jest dobrze do pewnego momentu. Po 1-2h, gdy w aucie zrobi się całkiem ciepło, po stronie pasażera ze środkowej kratki zaczyna lecieć zimne powietrze (siłą rozpędu auta, nie nadmuchu w kierunku twarzy), a po stronie kierowcy powietrze jest ciągle takie samo jak w nogach i na szybę.
Z której strony mam problem? Nie wiem jak powinno być oryginalnie i co właściwie się zepsuło.
Tylko czemu na kierowcę jest nadal ciepłe, a na pasażera zimne powietrze? Pasażerowie skarżą się później, że im zimno i muszę podwyższać im temperaturę do 22 stopni i kieruję środkowy nadmuch na mnie. Tylko od strony szyby nadal czuć chłód.
XxxCinuxxX
Mój samochód: Citroen Xantia Break , C5 MK I 3.0V6
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Diesel, PB+LPG
Wersja:: Średnio-Bogata, Exclusive
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 15 razy Dołączył: 09 Gru 2014 Posty: 230 Skąd: Zabrze
Wysłany: 17 Luty 2017, 15:10
Chodzi o to aby utrzymać 21*C i z początku jak w środku jest zimno to z obu kratek leci ciepłe powietrze, a jak już wnętrze osiągnie wymagane 21*C to Climatronic tak recylkuluje powietrzem ( czyli z lewej strony kratek leci ciepłe powietrze a z prawej zimne) aby utrzymać te wymagane 21*C. I takie działanie jest prawidłowe.
Mój samochód: Citroen C5 2.0 16v FL 2004
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna +gaz
Wersja:: 5-door
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2014 Posty: 184 Skąd: Głogów młp.
Wysłany: 20 Luty 2017, 21:54
No i pięknie.wiedziałem że i mnie to dopadnie ale się łudziłem że moze nie?Po stronie pasażera mam ciągle zimne powietrze.Regulacja kierunku działa ale temp. nie.Czy to motoreduktor?Z tego co tu piszecie podejrzewam że tak ale nie przeczytałem wszystkiego.Czy od strony pasażera tez jest cięzko to ustrojstwo wyjać?Tam jest jeden?Narazie się z tm nie "pale" bo zimno jak na robotę przy plastikach.Zamykam klapki po stronie pasażera i jakos się da jezdzić ale trzeba i tak zrobić.Ktoś ma jakies materiały jak to ogarnąc tylko że po stronie pasażera?
Pitcarn
Mój samochód: Citroen C5 break
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: HDI
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 170 Skąd: Wrocław
Wysłany: 21 Luty 2017, 20:18
Motoreduktor po stronie pasażera można wyjąć po demontażu schowka. Dostęp jest dość kiepski ale jest
Ja dzisiaj ciąłem deskę by dostać się do motoreduktorów po stronie kierowcy. Wyjmowałem też nagrzewnicę by solidnie ją wyczyścić (gotowałem nagrzewnice zalaną octem), po płukaniu wypłynął taki syf że trudno to sobie wyobrazić. Mimo że w zeszłym roku czyściłem cały układ płukanką Prestone'a.
Teraz po ustawieniu 28stopni leci naprawdę gorące powietrze. Ciekawostką dla mnie był motoreduktor.
Po ustawieniu ręcznie klapy mieszalnika powietrza na zimne i podłączeniu "na sucho" motoreduktora i ustawieniu 16stopni na panelu okazało się że nie mogę wpasować zębatki w klapkę.
Rozłączyłem silniczek elektryczny od przekładni zębatej w reduktorze i zauważyłem że na silniczku jest ośka na której jest założony trzpień z zębami. Dodatkowo trzpień ten posiada sprężynkę która pełni rolę sprzęgiełka.Po ręcznym ustawieniu zębatki w klapce i zamontowaniu silniczka wszystko zaczęło działać poprawnie
Rzecz która mnie teraz nurtuje, po ustawieniu kierunku na wiewu na wszystkie kierunki, dość słabo dmucha przez środkowe nawiewy. Druga sprawa ustawiłem 22 stopnie, leciało letnie powietrze, po ustawieniu 24 już dość ciepłe. Skoro zakres regulacji to od 16 do 28 stopni to spodziewał bym się mniej drastycznego przyrostu temperatury. W sensie bardziej płynnego. Zmieniłem temp. tylko o 2 stopnie a uczucie było jak bym co najmniej o 5 przeskoczył. Tak ma być czy coś jeszcze mam do poprawki?
A mi sie zdaje ze ta od pasażera próbuje ochłodzić wnętrze bo od strony kierowcy zaciął się motoreduktor.
Też tak myślałem, ale z początku jest identycznie z obu stron. Jak ustawię nadmuch na twarz, to też jest dobrze.
Myślałem o czujniku temperatury po stronie pasażera, bo od kierowcy był już wyciągany wcześniej. Może trzeba przeczyścić? Gdzie znajduje się w MK I 2001 r.?
Mój samochód: Citroen C5 X7 2.0HDi, C4 3D 1.6HDi
Poj. silnika (cm3): 2000;1600
Paliwo: Diesel
Wersja:: 163KM Sedan , VTR-3D
Rok prod.:: 20102005
SKYPE - login: pedro-kalisz Pomógł: 71 razy Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 2346 Skąd: Kalisz
Wysłany: 24 Luty 2017, 20:27
ehhh koledzy... ile razy trzeba tłumaczyć zasadę działania klimatronika... jak zmienisz temperaturę z 22 na 24 to będzie szło gorące bo klimatronik ma za zadanie jak najszybciej osiągnąć temperaturę przez ciebie zadaną... po chwili powietrze znów będzie leciało letnie...
a co do czujnika... no cóż jest jeden po środku i nie ma innego...
_________________ LEXIA/PP2000
C5 X7 2.0HDi FAP 163KM na hydro
C4 3D 1.6 HDi
kiedyś:
GSA,BX 1.4, ZX 1.8i, ZX 1.4, BX 1.9D, XM 3.0V6 ,Xantia 1.8i, Xantia 2.1TD,Xantia 1.8i+gaz,C5 2.2HDi EXCLUSIVE HB, Xsara VTS 2.0 HDi, C4 Picasso 1.6 HDi, C5 FL 2.0HDi
Kliknij"POMÓGŁ"jak tak się stało
Pitcarn
Mój samochód: Citroen C5 break
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: HDI
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 1 raz Dołączył: 26 Sie 2014 Posty: 170 Skąd: Wrocław
Wysłany: 24 Luty 2017, 23:44
Pedro a to nie jest tak że w trybie auto klimatronik działą tak jak piszesz a gdy nacisnę ECO to ogrzewanie działą w trybie manualnym?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum