Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 23 Październik 2012, 13:43 pewny dodatek do ON zamiast oleju od 2T jako dodatek
Mietek ostatnio mi powiedział i pokazał co dolewa do ON , olej do paliwa od motorowerów dwusuwowych 2T
zagłębiłem się w temat, i jednak wolę nie lać oleju 2T do paliwa ON w HDi, ale wynalazłem dodatek kleen-flo , uważam że będzie bardziej pewny niż olej od 2T
preparat jest skoncentrowany, butelka starczy na cztery tankowania np po 60L ON
olej od 2T może u jednego nic nie zrobić, a u drugiego wyrządzić sporo szkód, lepiej lać coś co jest dedykowane do paliwa ON
Oraz jeszcze 2 pozycje w postaci ksiazkowej: "Uklady wtryskowe common rail w praktyce warsztatowej (Hubertus Gunther), oraz "Zasobnikowe uklady wtryskowe Common Rail, Bosh Poradnik Serwisowy" (praca zbiorowa).
Jak po przerobieniu tych tematow, dalej bedziesz chcial dolewac preparatow myjacych a nie smarujacych (Mietek przeczytal wywody lusiny, nawet je komentowal, wie po co jest 2T...) - to wybacz ale nie bede z toba rozmawial, tylko zwyczajnie kaze ci jechac do mechanika, ktory sie zna i naprawi Ci samochod.
_________________ Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6
Oraz jeszcze 2 pozycje w postaci ksiazkowej: "Uklady wtryskowe common rail w praktyce warsztatowej (Hubertus Gunther), oraz "Zasobnikowe uklady wtryskowe Common Rail, Bosh Poradnik Serwisowy" (praca zbiorowa).
Jak po przerobieniu tych tematow, dalej bedziesz chcial dolewac preparatow myjacych a nie smarujacych (Mietek przeczytal wywody lusiny, nawet je komentowal, wie po co jest 2T...) - to wybacz ale nie bede z toba rozmawial, tylko zwyczajnie kaze ci jechac do mechanika, ktory sie zna i naprawi Ci samochod.
ten preparat też ma właściwości smarujące układ wtryskowy , więc co na to powiesz,
już dolałem, dam znać jak cię coś rozsypie i dam znać jak się nic nie rozsypie tylko poprawi
olej do benzyny ma inne właściwości, jest tłusty, bo benzyna jest chuda, a olej napędowy już jest jak olej, ma w sobie jakiś procent tłuszczu, więc dolewanie jeszcze więcej oleju od 2T zagęszcza go, robi się ON bardziej tłusty niż ma być, czy to jest dobre, czy nie czas pokaże,
wytłumacz mi jedną sprawę,
czy olej do dwusuwa się nie spala ?, jest wydalany jako nagar w rurze wydechowej motoroweru ?, wiele razy to się czyściło przecież, sam czyściłem jak Ogara 205 miałem i Simsona
a teraz coś się zmieniło, czy olej do dwusuwa się już spala, czy dolewając go do ON masz pewność że zostanie spalony w procesie spalania , ja w to szczerze wątpię
poza tym teoria książkowa i praktyka to niejednokrotnie dwa różne tematy są
Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97 Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 514 Skąd: Brzeg
Wysłany: 23 Październik 2012, 18:00
grigori333 napisał/a:
Poczekajmy na Staszka żeby się wypowiedział jakofachowiec w tej dziedzinie .
Wywołałeś mnie do tablicy...
Temat "rzeka"...
Należałoby zacząć od celu jaki przyświeca w wyborze preparatu pod konkretny układ paliwowy.
Nieporównywalne są TDi-ki z CR-em a także z PD, nie mówiąc już o starszych generacjach czopików.
Nie jestem zwolennikiem stosowania czegokolwiek bezkrytycznie - kieruję się świadomym wyborem mając na uwadze składy frakcyjne ON dostępnych na naszym rynku paliw.
Generalizując:
Stosuję periodycznie dodatki myjące układ paliwowy z odkładów smołowych - efekty są zauważalne in plus.
Stosuję dodatki marginalizujące możliwość zatarcia elementów pracujących pod szybkozmiennymi i dużymi obciążeniami - działanie dlugookresowe.
Stosowanie dodatków "dziadka" czy odniesionych do paliw np Kanady (kleen Flo) nie jest jednoznaczne z właściwym doborem.
H9bbiT
Mój samochód: C4 VTS
Paliwo: diesel
Wersja:: coupe
Rok prod.:: 2004
Dołączył: 25 Wrz 2012 Posty: 5 Skąd: z neta
Wysłany: 24 Październik 2012, 16:34
Gwoli ścisłości. Preparat na zdjęciu ma się nijak w porównaniu do olejów 2T stosowanego do ON. Po pierwsze ma inne zadanie, po drugie stosuje się go co 5000 a po trzecie jesli usuwa nagar to wątpię w jego właściwości smarne.
Co do stosowania olejów 2T do ON to Ameryki nie odkryje jesli napisze, ze jak stosuje się owe dolewki w proporcjach określonych i potwierdzonych badaniami to za żadne chiny to nie zaszkodzi silnikowi i układom przez które przechodzi.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 24 Październik 2012, 19:05
Różnica jest taka, że dwusuwy nie spalają tego oleju a diesel nawet nie poczuje. Dokładnie go spali i grama dymku nie puści. A smarowanie lepsze niż na samym ON. Dolewka polecana szczególnie do starszych silników z pompami rotacyjnymi. Kiedyś w ON było dużo siarki, która miała właściwości smarujące. Niestety z powodów wiadomych usuwa się ją i cierpią na tym nasze stare, poczciwe dieselki....
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97 Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 514 Skąd: Brzeg
Wysłany: 24 Październik 2012, 20:38
Oleje 2T:
Nie do końca się spalają - powodują osady węglowe wokół otworków rozpylaczy i z czasem utrudniają dobre rozpylenie. Dymka nie puszcza silnik co nie oznacza że jest dobrze.
Okresowe czyszczenie poprzez dodanie preparatów czyszczących (przeważnie mają jakiś rodzaj środka smarnego - niekoniecznie olej) przywraca właściwe parametry rozpylania paliwa.
Siarka:
Duża ilość siarki powoduje korozję gdyż w tych ułamkach sekund powstaje kwas siarkowy i żre...nie piszę tu już o bardzo szybkiej degradacji oleju w silniku przy nawet minimalnych przedmuchach.
Zbyt mała ilość - grozi zatarciem.
"Złote miejsce"...
Mechanicznie sterowane pompy mają dużą bezwładność i praktycznie można nawet nie zauważyć różnicy po dodaniu chemikaliów, nowe - jest zauważalne i to wprost proporcjonalnie do ilości uwolnionych węglowodorów niepalnych.
Zachwiania przy sterowaniu elektronicznym należy po prostu przejeździć do kolejnych tankowań - praktyka dowiodła...
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 24 Październik 2012, 22:28
staszek napisał/a:
Oleje 2T:
Nie do końca się spalają - powodują osady węglowe wokół otworków rozpylaczy i z czasem utrudniają dobre rozpylenie.
właśnie o to chodziło, więc Mietek jak dolewa 2T do ON to powoli wykańcza układ zasilania i silnik.
jak za nim jechałem to widziałem że jego X puszcza niezłego dyma z rury , pewnie za sprawą tego oleju 2T co dolewa
te domowe sposoby to były dobre w poprzedniej dekadzie,
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: HPi Exclusive
Rok prod.:: 2001
SKYPE - login: sm0kus Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 784 Skąd: KCH/KOL/KR
Wysłany: 27 Październik 2012, 17:29
Staszek dobrze napisal - temat rzeka.
Natomiast sie nie zgodze, ze 2T powoduje odkladanie sie czegokolwiek na otworach kalibrowanych wtryskiwaczy nowoczesnych silnikow (np. CR) - po pierwsze - za duze cisnienie co daje olbrzymia predkosc kinematyczna czastek plynu w trakcie wtrysku, po drugie bliskie idealnemu spalanie.
Trzeba by rozpatrywac temat od poziomu atomowego, dlaczego siarka, dlaczego jej coraz mniej (PN-EN 590 mowi ze maks 10ppm >= 10mg/kg). Niestety ma tez racje jesli chodzi o jej kwasowosc (dlatego coraz mniej).
Technika poszla do przodu, nikogo nie obchodzi czy jezdzisz starym dieslem z pompa rzedowa, rotacyjna, starym czy nowym CRem, czy nawet PDkiem - paliwo jest jedno (i najczesciej tez nie trzyma parametrow). Czy jest "tluste" czy nie, zalezy glownie od tego jakie dodatki sa do niego dodane (najczesciej jonowe i niejonowe formy metali).
Na poziomie mikrometrycznym wielkosc czastek zaczyna miec juz znaczenie. Ma tez znaczenie lepkosc kinematyczna (czyli tarcie pomiedzy czasteczkami). Przy 1600 barach (160atm) uwazam ze nie ma sensu "czyscic" czegokolwiek - bo energia kinetyczna i tarcie sa wystarczajaco duze - natomiast nie zaszkodzi smarowac.
2T w dwusuwie faktycznie kopcil - ale tutaj rozpylenie jest 160x dokladniejsze (dwusuw jest zasilany paliwem pod cisnieniem atmosferycznym, wrecz podcisnieniem gdyz sam ssie paliwo, tutaj mamy wtrysk i rozpylenie - chodzi o wielkosc kropel) a co za tym idzie spalanie blizsze calkowitego i zupelnego (a to prowadzi do uzyskania na "wylocie" jak najwiekszej ilosci CO2, niestety sa tez ciagle jeszcze HC np. PAH, CO i PMy).
Inaczej - 2T nie zaszkodzi. A srodek myjacy moze. Juz kiedys pisalem o tym, jak gosc wlewal do baku rozpuszczalnik nitro i przegazowke robil przez 40 minut (stary mechanik..) zeby wypalic FAP i wyczyscic uklad paliwowy, dolotowy i wydechowy... tak naprawil ze odrazu mozna bylo silnik do generalki rozbierac - i jeszcze byl zdziwiony. Dodatki myjace sa dobre do rotacyjnych pomp. Do CRa nie polecam. HDI - CR 2 gen. (a nowe HDIki nawet i 3 i 4...)
_________________ Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6
Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97 Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 514 Skąd: Brzeg
Wysłany: 27 Październik 2012, 18:06
Sm0kus napisał/a:
Na poziomie mikrometrycznym wielkosc czastek zaczyna miec juz znaczenie. Ma tez znaczenie lepkosc kinematyczna (czyli tarcie pomiedzy czasteczkami). Przy 1600 barach (160atm) uwazam ze nie ma sensu "czyscic" czegokolwiek - bo energia kinetyczna i tarcie sa wystarczajaco duze - natomiast nie zaszkodzi smarowac.
Zapomniałeś że mówimy o całym układzie zasilania a nie wyłącznie o rozpylaczach.
W elemencie rozpylacz" zawężasz do samych otworków rozpylających - tu rozkalibrowanie powoduje samo paliwo i nanocząstki pyłu jaki ZAWSZE jest obecny co przy prędkościach przekraczających prędkość dźwięku swoje robi.
Brudy - odkładają się w obszarze otworków a nie w nich. Dodatkowo - zapominasz o szczelinie między tłokiem, pierwszym pierścieniem a cylindrem - martwa strefa gdzie są produkowane podstawowe ilości toksyn.
Być może nowe generacje tłoków stalowych (już są montowane) jako odlewy cienko skorupowe coś poprawi na plus.
Mając na uwadze CAŁY układ - czyścić.
Najlepiej jednak zadziałać zabezpieczająco i osłonowo na elementy szczególnie narażone na zużycie normalne - tribologicznie jest to uzasadnione a i są takie produkty.
Ciśnienie:
Mówiąc o 1600( i więcej) atm w CR-ach - to ciśnienie szczytowe a przecież wielkość dawki jest sterowana czasem otwarcia i ciśnieniem zmiennym(regulator na zasobniku).
Sprawdzono empirycznie - ciśnienie krańcowe to 2200 atm bo dalej paliwo zaczyna wykazywać cechy dające efekt odwrotny.
PD wygląda w tym trochę inaczej ale te 220 MPa też obowiązuje.
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 22 Luty 2013, 07:15
przekonałem się do tego
kupiłem olej 2T semisyntetic z orlenu - 15zł
dozowanie w proporcji 1:250, jak zalecają z forum peugeot
na 50L paliwa dodałem 200ml oleju 2T
przekonało mnie to, że zajrzałem do filtra paliwa i zobaczyłem trochę opiłków, no i ranne wycie pompy CR przez chwilę jak zimny po nocy
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 22 Luty 2013, 10:14
darek_k napisał/a:
no i ranne wycie pompy CR przez chwilę jak zimny po nocy
oby to pomogło
Umierającemu nawet kadzidło nie pomoże
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: HPi Exclusive
Rok prod.:: 2001
SKYPE - login: sm0kus Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 784 Skąd: KCH/KOL/KR
Wysłany: 24 Luty 2013, 21:54
We wskrzeszenia to nie wierze - w cuda tez niebardzo. Ale moze to jeszcze nie trup (tylko zima daje sie we znaki, mikrony sie kurcza w zimie ze wzgledu na temperaturowa rozszerzalnosc cial...). Mowilismy na zamku w Pieskowej Skale z Mietkiem - 2T powoduje ze nie ma opilkow terminala (cylindrow pompy) w filtrze - czyli dziala. Nie zaufales - twoja sprawa - wolno Ci. Mam nadzieje ze jednak sie kiedys przekonasz i bedziesz uzywal - bo napewno nie zaszkodzi. A CR i 2 suw - to zdeka dwie rozne rzeczy - co tu duzo mowic.
Staszek ma baaardzo duzo racji - temat jest szeroki, uklad wtryskowy to nie tylko wtryskiwacza, ale tez pompa, regulatory, zasobnik (w HDI przynajmniej, nie mowimy juz o starym TD). Jesli chodzi o 2T napewno nie szkodzi on pompie CR, wtryskiwaczom CR, a juz nie ma nic do regulatora i zasobnika - a "czyscik" jaki by nie byl moze narobic problemu - udowodnione empirycznie (tyle ze w HPI - benzyna z bezposrednim wtryskiem... juz pare przypadkow mialem gdzie sie teoria "czyszczenia" posypala jak sie membranki rozpuscily w tym "dodatku"
Te cale czysciki to nic wiecej jak odpowiednia mieszanka ksylenu, acetonu i toluenu, sprezona gazem napedowym (CO2). Wszystkie 3 to doskonale rozpuszczalniki powodujace rozrywanie wiazan atomowych pomiedzy weglem najczesciej - co daje efekt "rozpuszczania sie" sadz (rozrywania lancuchow weglowodorowcow na mniejsze). Niestety dzialaja tak samo z guma oraz olefinami i innymi pochodnymi ropy naftowej.
Jesli ktos ma do tego jeszcze jakies watpliwosci, polecam sobie nalac oleju mineralnego do miseczki i psiknac Valvoline EGR Cleaner (to glownie ksylen). Zobaczycie, jaka sie plama zrobi.
_________________ Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6
Mój samochód: XM II;
Poj. silnika (cm3): 2446
Paliwo: ON
Wersja:: Estate
Rok prod.:: 97 Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Wrz 2011 Posty: 514 Skąd: Brzeg
Wysłany: 25 Luty 2013, 21:31
Sm0kus napisał/a:
esli ktos ma do tego jeszcze jakies watpliwosci, polecam sobie nalac oleju mineralnego do miseczki i psiknac Valvoline EGR Cleaner (to glownie ksylen). Zobaczycie, jaka sie plama zrobi.
Uogólniasz temat a "diabeł tkwi w szczegółach".
Nie wiem co zalewa Valvoline - karta charakterystyki takie dane zawiera. Preparaty do czyszczenia EGR nie zapodajesz w paliwo bo niby którędy ma on czyścić zawór zalepiony olejem ze spalin?
Mogę jedynie odnieść się do tych jakimi dysponuję - karty charakterystyk.
Przykładowo urywek dotyczący preparatu do czyszczenia EGR po WYMONTOWANIU:
SKŁADNIKI NIEBEZPIECZNE
Numer CAS Numer WE Indeks Nazwa składnika Skład (% ) Klasyfikacja
68-12-2 200-679-5 616-001-00-X Dimetyloformamid 5,8-6,3 Dyr.67/548/EWG
T, Repr. Cat.2 - R61, Xn; R20/21, Xi;R36,
GHS
Skin Sens. 1 H317
Numer rejestracji składnika: 2-ethylhexyl nitrate – 01-2119487289-20-0005.
Substancje (inne niż wymienione w 3.2), dla których ustalono wspólnotowe najwyższe dopuszczalne stężenia w środowisku pracy
Do benzyny:
3.2 SKŁADNIKI NIEBEZPIECZNE
1) for JET 100 ULTRA Super complex of fuel additives “ON THE ROAD” for petrol engine, bottle 250 ml;
2) for JET 100 ULTRA Super complex of fuel additives “ON THE ROAD” for petrol engine, bottle 500 ml
Numer CAS Numer WE Nazwa składnika Skład (% ) Klasyfikacja
64742-47-8 265-149-8 Destylaty (ropa naftowa) lekkie 1) 38-45
2) 23-25 Dyr.67/548/EWG
Xn, R: 65, 66
GHS
Asp. Tox. 1 H304, EU H066
64771-72-8 265-233-4 Węglowodory parafinowe (naftowe) normalne C5-20 1)2.1 – 4.8;
2) 4.9 - 10 Dyr.67/548/EWG
Xn; R 65, N: R 53
GHS
Repr. 1B – H360df
Acute Tox. 4-H332, Acute Tox. 4- H312, Eye Irrit. 2- H319,
64-17-5 200-578-6 Etanol 1) 14.5 –21.5;
2) 11 - 12 Dyr.67/548/EWG
F; R11
GHS
Flam. Liq. 2-H225
Numer rejestracji składnika: niedostępny w dniu opracowania karty.
Substancje (inne niż wymienione w 3.2), dla których ustalono wspólnotowe najwyższe dopuszczalne stężenia w środowisku pracy
Brak.
Substancje PBT / vPvB
Produkt nie zawiera substancji zliczonych do PBT i vPvB.
Sorki za przydługie wklejki ale inaczej się nie da...
Gdzie masz Toluen czy xylen w tych produktach?
Chemia zna dużo rozwiązań i nie oznacza to że "nafta jest najlepsza"...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum