od jakiegoś czasu doskwiera poranny pisk , trwa on max 5-6min potem zanika i już się nie pojawia, dopiero rano po całej nocy przy odpaleniu znowu piszczy
nowy pasek założony contitech 6PK1750, nowy napinacz Dayco, nowe koło pasowe , napinacz pośredni jeszcze jest dobry , więc go nie wymieniałem
może ktoś wydedukuje chociaż mniej więcej co powoduje taki pisk
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 25 Luty 2013, 10:27
hmm
no właśnie może to łożysko z napinacza 5751 29 świergoli, jak się troszkę rozgrzeje to przestaje, ale potem nic nie słychać, czy to na pewno było by łożysko ?
dźwięk się rozchodzi i nie wiadomo co konkretnie powoduje te piski
ale jak wymieniłem pasek, napinacz auto , koło pasowe, a nie wymieniałem napinacza 5751 29 to może i on,
trudno się mówi, zamówiłem już ten napinacz, jutro wymienię i się okaże czy to było to...
Mój samochód: Xantia Break
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON HDI
Wersja:: forte
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 38 razy Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 890 Skąd: uk
Wysłany: 25 Luty 2013, 21:43
odpal na zimno i polej pasek woda. oczywiscie od wewnetrznej strony. wtedy bedziesz wiedzial czy to pasek czy lozyska. jezeli przestanie to pasek do wymiany lub trzeba mocniej napiac.
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 26 Luty 2013, 07:39
zdemontowałem pasek osprzętu, odpaliłem i okazało się że nadal piszczy
czyli coś w rozrządzie, a przecież cztery miesiące temu zakładałem nowy rozrząd , i to nie byle co, tylko z SKF kupiłem rolki i pompę, pasek contitech
jak się wyciszy to nie słychać żadnych odgłosów zużytego łożyska , bo łożysko to nie piszczy tylko szumi jak jest wyrąbane, a tego nie słychać
to może piszczeć np. pompa wodna, a konkretnie simering uszczelniający pompę ?
Mój samochód: Xantia Break
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON HDI
Wersja:: forte
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 38 razy Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 890 Skąd: uk
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4273 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 26 Luty 2013, 11:00
u mnie po 6 tyś w rozrządzie padła rolka i zabawa od nowa ale to było bardziej buczenie a czasem pis się zdarzył...po demontażu mechanik ocenił jej zużycie jak dla 10tyś/km,czasem wadliwa pompa się zdarza-przypadki powrotu nawet po wyjeździe od mechanika do wymiany..ja mam pompę Dolz i mechanik chwalił firmę..
Mój samochód: XM2,1 C4 Picasso Hatchback C5 X7 Sedan :
Poj. silnika (cm3): 2088 1.6 2.0
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive, Hatchback, Sedan Exclusive
Rok prod.:: 2010 Pomógł: 37 razy Dołączył: 14 Lis 2008 Posty: 1034 Skąd: okolice Głogowa
Wysłany: 26 Luty 2013, 17:12
darek_k, Być może przedobrzyłeś i zbyt mocno naciąłeś pasek rozrządu ?
To samo u Ciebie sasun71, mógł zrobić to mechanik i łożysko rolki nie wytrzymało ?
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4273 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 27 Luty 2013, 01:24
henryxm, ja to akurat wiem że mechanik sknocił sprawę...dobrze że ten co teraz mnie robił się zna tylko koszt był taki że wszystko z tego powodu nowe dałem bo ucierpiało i kto wie co następne by padło w nie długim czasie...
Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006 Pomógł: 20 razy Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 796 Skąd: Zawiercie
Wysłany: 1 Marzec 2013, 12:59
henryxm napisał/a:
darek_k, Być może przedobrzyłeś i zbyt mocno naciąłeś pasek rozrządu ?
na pewno nie przedobrzyłem z napięciem paska
pasek należy napinać przy uwolnionym kole wałka rozrządu, napięcie paska to: skręcanie paska między kołem rozrządu a pompą wtryskową (zawsze przy uwolnionym kole wałka rozrządu). Jeśli możesz go skręcić o 90° - nie mniej, nie więcej - to powinno być dobrze.
metoda tez sprawdzona na innym silniku HDi na auto złomie, pasek dał się skręcić o max 90 stopni , nie mniej i nie więcej ,
Mój samochód: Xantia Break
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: ON HDI
Wersja:: forte
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 38 razy Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 890 Skąd: uk
Wysłany: 2 Marzec 2013, 01:02
bez urazy, ale skrecac to se mozna...
przykladowo dawno temu w fiacie byl specjalny klucz z przesuwanym ciezarkiem, teraz sa specjalne mierniki: https://www.google.com/se...img.6sUVtpBAB5o
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum