[dare2be]

Dzisiaj, przy okazji próby zmiany tarcz hamulcowych, zauważyłem ciekawą rzecz. Przednia oś w powietrzu, silnik zgaszony. Przy wrzuconym biegu, prawym kołem nie dało się pokręcić (tzn. ciut się obracało, aż się oparło), natomiast lewe koło chodziło gładziutko, bez oporów.

Z czego to wynika? Dotychczas myślałem, że mechanizm dyrefencjału działa (schematycznie) tak:

(niebieski->zielony->żółty/czerwony).

Czy mój dyferencjał umiera czy mamy w XMach jakieś egzotyczne rozwiązanie?

[banan]

a obydwa kola byly w powietrzu?
nie byl skrecone? bo wtedy jest ciezko reka zakrecic kolo.
i ostatnie: sprawdzales po zrobieniu tarcz? moze kolo sie blokuje?

[dare2be]

Oba koła w górze, względnie prosto ustawione.

[audikom]

Przecież to na obrazku to nie jest mechanizm różnicowy tylko proste przekazanie napędu.
Mechanizm różnicowy jak sama nazwa mówi różnicuje ilość obrotów kół zależnie od oporu jakie koła stawiają.

[donalehandro]

trzyma mocniej jeden zacisk . nie bardzo jest z czego tragedie robic.

[banan]

[robson]

Nie zmienia to jednak postaci rzeczy, że coś jest nie tak z zaciskiem

[audikom]

dare2be przepraszam , przemyślałem rysunek jeszcze raz i wyszło że jednak jest dobry, tylko uproszczony a mój wczorajszy umysł tego nie paniał.

cyt."Działanie klasycznego mechanizmu różnicowego polega na przekazywaniu jednakowego momentu obrotowego na oba koła niezależnie od napotykanego oporu. W efekcie to koło, które ma mniejsze opory toczenia może obracać się szybciej od koła, które wymaga większego momentu do jego poruszenia" "
można dopuścić do sytuacji, gdy jedno z kół będzie obracało się podwojoną prędkością wału napędowego, zaś drugie będzie zatrzymane. "

[dare2be]

Jeżeli dobrze rozumiem Wasze wypowiedzi (sorry, ze mnie taki mechanik, jak z koziej d*** trąbka), jeden z zacisków "naciągających" półosie jest za mocno naciągnięty (albo coś w tym kierunku - zapieczony, etc), tak?

Ale przy obciążeniach, jakie są w trakcie jazdy, to i tak powinno odgrywać znikomą rolę, racja?

[sasun71]

A nie mowa tu o zacisku hamulca że trzyma?jedna strona..

[donalehandro]

zacisk napinajacy polosie . nie.... nie moge poplakalem sie.

[staszek]

[donalehandro]

co wy popierd..cie ludzie! Przeczytajcie tutaj Jalowa dyskusja az do kibla ganiac trzeba. po pierwsze jesli nie ma sie zadnego pojecia o mechanice to sie samemu nie grzebie. a najbardziej przerazajacy jest fakt ze ktos naprawia hamulce "jak sam zreszta napisal< a pozniej dodaje ze nie ma pojecia on naprawie pojazdow. i to jest dopiero tragiczne gdyz jak wiekszosc zapewne wie hamulce czasem sie przydaja.

[dare2be]

[sasun71]