Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Zawór hamulcowy :/
Autor Wiadomość
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 12:40   

grigori333 tak wiem i to odczuwam za każdym razem jak im coś nie pasuje a mam to w ... głębokim poważaniu :D Mnie najbardziej rozwala ta dziwna wojna zamiast złączyć szeregi i coś razem zmajstrować to robią pod górkę. Cieszę się że chociaż udało się znaleźć ludzi którzy zrobili poduszki siłowników i MY WSZYSCY na tym skorzystamy.
Teraz morze coś się pomajstruje z tym dystrybutorem. Zresztą jak się trafimy to podzielę się myślą ale to w innym wątku/miejscu :)

 
 
darek_k
Aktywny
Kamerzysta Mechanik


Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 796
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 21:59   

Mietek napisał/a:
zanim moje konto nie zablokują
pewnie że zablokują, na tym forum citroen autko to już jest standardem, sam tam miałem konto lata całe na prawdziwe imię i nazwisko, ale mi zablokowali, zablokował - Palki się nazywa, poszło o to że napisałem post dużymi literami, i o coś tam jeszcze w opisie że się powtarzałem, Palki mi zablokował konto po tym jak się odezwałem , jedno ostrzeżenie, się wkurzyłem to dał drugie i trzecie , Palkiego osobiście znałem, bo nawet byłem u niego w Rybniku,

ps
zawór hamólcowy piszę się przez U otwarte
ile ta twoja xantia ma przejechane km skoro padają takie części, stawiam że przebieg jest mocno podejrzany, no chyba że licznik nie kręcony i już ma spokojnie 400tys/km za sobą twoja xantia

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 22:52   

Sorki darek_k mam włączoną poprawiajkę zawór bo zawory :D tak sądzę ;)
No to już mam blokadę Vizeksową :kosci: mam to w .... ważne że poduszki już są realne :)
Co do dystrybutora to zależy jak się dbało przez dłuższą część życia jak ją kupowałem to LHM i reszta w kolorze herbaty i sy... w zbiorniku więc stawiam że niemiec wiedział co robi ale miałem, mam nowe poduszki siłowników założone dzięki niemu :D na forum też dowiedziałem się że wytrzymują zaworki tak jak pisałem 150-250 tyś. ale z moich obserwacji widzę że te starsze X jakościowo/materiałowo były lepiej zrobione.
Co do meritum sprawy, to mam człowieczka że swój zużyty za fafnaście zł prześle więc będzie materiał do zabawy. Znalazłem szperając po wirtualu trzy ceny 250/ 150 euro i używkę francuską za 80 euro. Ale na razie jak znajdę czas (mam jeszcze nie zrobione koło pasowe i ostatnią poduchę) :D to rozbiorę przeczyszczę i świeży LHM zaleję mimo iż ten aktualny ma jakieś 15 tyśiaków a ewidentnie mi świruje jak jest gorąco 30+
Jak ktoś ma dane/parametry tegoż dystrybutora to proszę o zamieszczanie, a nuż nam się znowu coś się uda zmajstrować wspólnymi siłami :)

 
 
grigori333
Aktywny
Janusz



Mój samochód: citroen C5 / Saxo / BX / BOXER
Poj. silnika (cm3): 20151425
Paliwo: diesel / diesel / Bp / diesel
Wersja:: Tourer Exclusive / Hatchback
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: tynski.janusz
Pomógł: 107 razy
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 3601
Skąd: Olkusz
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 05:48   

Mietek napisał/a:
No to już mam blokadę Vizeksową
Rozumiem , że chodzi o Vizeksa z Jaworzna ? Na KC też jesteś zalogowany jako Mietek ?

_________________
niech moc będzie z DS
 
 
darek_k
Aktywny
Kamerzysta Mechanik


Mój samochód: Citroen C5
Poj. silnika (cm3): 1997
Paliwo: ON
Wersja:: Hathback EXLUSIVE
Rok prod.:: 2006
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 796
Skąd: Zawiercie
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 08:18   

Mietek napisał/a:

Co do dystrybutora to zależy jak się dbało przez dłuższą część życia jak ją kupowałem to LHM i reszta w kolorze herbaty i sy... w zbiorniku więc stawiam że niemiec wiedział co robi ale miałem, mam nowe poduszki siłowników założone dzięki niemu :D na forum też dowiedziałem się że wytrzymują zaworki tak jak pisałem 150-250 tyś. ale z moich obserwacji widzę że te starsze X jakościowo/materiałowo były lepiej zrobione.
pierwszą xantię miałem z niemiec, LHM był w kolorze herbaty, zapewne jeszcze nie był wymieniany, z układem hamulcowym nie było aż do momentu sprzedaży żadnych problemów, potem już nie wiem
Xantię II mam rok, i też LHM był w kolorze herbaty , pewnie jeszcze nie wymieniany, gruszki bez gazu były, autko twarde jak skała, jakoś przyjechałem, potem jakoś zajechałem do bywalca , nabił gruszki i okazało się że wszystkie są dobre, tyle że były puste, LHM sam wymieniłem, a teraz po roku znowu wymieniłem LHM włącznie z wyminą w układzie hamulcowym,
ale takich objawów jak masz to u mnie nie ma, i zastanawiam się nad tym skąd u ciebie problem z układem hamulcowym, z poduszkami siłowników ..itp , może to zależy od fabryki z której xantia wyjechała ?

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 08:41   

darek_k ja przez trzy lata miałem w miarę spokój z hydrauliką sztywna tyłek miała ale poprawnie ustawiłem wysokość i zregenerowałem mechanizm korektora tył i jest już Ok, w zeszłym roku cykało co około 20 sekund :) teraz w zależności od temperatury od 11 do 16 sekund. Wiesz jeśli chodzi o Xsiężne to z tym różnie bywa mój silnik też odmówił posłuszeństwa przy 150 tyś ale stawiam że mechanik od rozrządu źle naciągnął pasek i w końcu dup ale to był znajomy znajomego niestety. Ile moja X ma przejechane tego się nie dowiem teraz to nie istotne dla mnie, mimo wszystko chcę ją zrobić zgodnie z hasłem z TVN-u samochód marzeń kup i zrób ;)

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 30 Czerwiec 2013, 11:49   

Kontynuując temat dystrybutora zamieszczam ładny przekrój tegoż ustrojstwa plus parę ciekawych zdjęć. Z tego co widać na zdjęciach i przekroju plus wiwisekcja używki, "przetarcie" ścieranie się i dzięki temu przecieki występuje na tłoczku nr 1 który rozdziela HP(wysokie ciśnienie) na tłoczki i jak widać ten nieszczęsny tłoczek nr 1 jest narażony bardziej ekstremalne warunki od reszty tłoczków. Pytanie dla czego nie ma tutaj żadnej dodatkowego uszczelnienia tak jak tłoczek nr 3 ma aż dwie uszczelki gumowa i teflonowa.
Oglądając te elementy nasunęła mi się myśl jedna że jest tu mały błąd konstrukcyjny/oszczędnościowy, gdyby na tłoczku nr1 zastosowano podobne uszczelnienia dodatkowe jak na tłoczku nr 3 zapewne problem ścieranie się metalowych tłoczków byłoby daleko przesunięte w czasie bo najpierw by padały uszczelki teflonowe/gumowe O-ringi.
Moje pomysły na dzień dzisiejszy to pójść śladem citroena i na tłoczku nr 1 nanieść warstwę metalu (galwanicznie) co jest zapewne uzależnione od stopnia zużycia dawcy i jakości napylonej powierzchni, druga wersja trudniejsza technicznie i nie jestem pewien czy do zrobienia to wydrążenie(otwór 7,51 mm) w korpusie miejsce na uszczelnienie teflonowo/O-ringowe.
Mam nadzieję że ktoś ma jakieś inne pomysły, czekam jeszcze na drugą używkę (moja którą zdobyłem teoretycznie ma przebieg 130tyś) cieknącą z większym przebiegiem (200tyś)



pic11.gif
Plik ściągnięto 862 raz(y) 15,78 KB

bv10.jpg
Plik ściągnięto 871 raz(y) 40,81 KB

dystrybutor przekrój.jpg
Plik ściągnięto 2001 raz(y) 45,34 KB

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 30 Czerwiec 2013, 21:44   

A tu znalazłem jeszcze ciekawą stronę http://www.mycitroen.dk/l...tc/Pleiades.pdf

_________________
Była mućka ;) Xantia Millesime HDi, jest Xantia ActivaV6 w trakcie poskramiania :D
 
 
Yacus

Mój samochód: C5 mk1
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: 16V
Rok prod.:: 2002
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 58
Skąd: Skw/Krk
Wysłany: 30 Lipiec 2013, 23:35   

Mam zużyty dystrybutor do zabawy, do której będę przystępował : ) Zastanawiam się, na ile dokładne jest spasowanie elementów (tłoczek 1 z cylindrem). Mam dostęp do kumatego tokarza i jeszcze bardziej kumatej CNC, więc spróbujemy coś zdziałać - choćby dla nauki :) Mam jeszcze pomysł z naniesieniem opaski teflonowej w formie uszczelnienia, ale muszę podpytać inżynierów w pracy o szczegóły techniczne tych uszczelnień.

 
 
Mietek
Aktywny


Mój samochód: Xantia V6 Activa
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: Pb
Wersja:: Berline
Rok prod.:: 1998
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 744
Skąd: Bytom
Wysłany: 4 Sierpień 2013, 08:41   

Dokładność spasowania 1:1000 :lol: , myślę że można spróbować podziałać z teflonem, ale wątpię aby wytrzymał na dłużej. Potencjalnie trzeba nanieść na wyrobione tłoczki warstwę metalu , druga wersja wydarzeń to rozwiercić otwór w obudowie i dorobić spasować nowe tłoczki ale to wyższa szkoła jazdy. Jeszcze można spróbować znaleźć i dopasować "coś" z innych urządzeń hydraulicznych. Ja na razie nie mam czasu żeby za tym pochodzić no i mam jeszcze parę "projektów" z Xsiężną w tle do zrobienia.
Mam dodatkowo parę pomysłów na dystrybutor to kiedy indziej, na dzień dzisiejszy znalazłem gościa z Francji który regeneruje dystrybutory i kombinuję jak by to ściągnąć taki zregenerowany po jak najniższych kosztach :-D i zobaczyć jak on to zrobił :diabel:

 
 
robert
Aktywny



Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995
Pomógł: 40 razy
Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 1898
Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 4 Sierpień 2013, 09:26   

Najlepiej byłoby dać do powlekania galwanicznego jakimś metalem.
Generalnie w takich połączeniach chodzi o mikrony, więc ciężko coś samemu manualnie dorobić, chociaż na pewno da radę.

_________________
Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...

Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
 
 
Yacus

Mój samochód: C5 mk1
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: PB+LPG
Wersja:: 16V
Rok prod.:: 2002
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 58
Skąd: Skw/Krk
Wysłany: 4 Sierpień 2013, 10:40   

Generalnie muszę się przyznać, że udało mi się z Francji ściągnąć nieużywany, lecz przeleżany dystrybutor. Założyłem go na samochód już chyba tydzień temu i efekt jest piorunujący. Konżektor cykał co 10sek, teraz cyka co 2 minuty. Brak jakichkolwiek przecieków a i hamulce odżyły : )

Co do opasek teflonowych, niestety dowiedziałem się że przy takim ciśnieniu raczej nie dadzą rady. Trzeba iść w kierunku innej metody.

 
 
waldibz

Mój samochód: citroen xantia
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: benzyna
Wersja:: sedan
Rok prod.:: 1994
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 12
Skąd: lubuskie
Wysłany: 3 Październik 2013, 20:26   

Witam! Mam X1 od ok. 10 lat i tfu, tfu jak do tej pory było ok. Tył mi opada na postoju, ale po uruchomieniu silnika szybko wstaje, jednak nie tak szybko jak rano pierwszy raz się uruchomi.
Usunąłem parę wycieków, wymiana lhm, czyszczenie tylnego korektora wysokości, sklecenie zastępczego przewodu hamulcowego do tylnego lewego zacisku (własnoręcznie, posiadam zabytkową tokarkę). Mam obecnie kapiący wyciek spod, a właściwie z nad głowicy maglownicy. Pewnie simering, ale kupiłem dzisiaj używkę i rozebrałem. Łożysko jak nowe, simeringi też tyle, że twarde więc wymiana, pierścienie teflonowe wydają się w porzo. Teraz do rzeczy: po przeczytaniu tego tematu zaniepokoiłem się, że to częstsze cykanie i opadanie tyłu może nie być tylko wynikiem braku ciśnienia w gruszce centralnej lub przecieku wewnętrznym tylnego korektora wysokości, albo też siłowników. Z tego co napisaliście to jak sprawdzić powrót z dystrybutora, to źle jak mocno leje i źle jak słabo leje, no to pytam jak ma lać. Który to ten przelew sprawdzać, zaznaczam, że mam X 1 z 1994 r i jak mówiłem kulam się nią 10 lat.
Tak tytułem wtrętu (mam nadzieję, że za to mnie tu nie ostrzegą, albo wywalą, bo właśnie ten v-coś tam z Jaworzna dał mi ostrzeżenie, że nie na temat i w ogóle jakiś z frustrowany maczo, więc mu na pw powiedziałem co myślę o jego protekcjonalnym tonie. Pewnie mnie wywalą. Zamierzam się zatem więcej udzielać na tym forum bo jak zdążyłem się zorientować mniej spięci są kolegi ;-) , a i bardziej zmotywowani do udzielenia właściwej pomocy tym mniej sfiksowanym na punkcie X-ów.

 
 
Jacoll
Mechanik
Jacek



Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1,6
Paliwo: benzynka
Wersja:: Pikuś
Rok prod.:: 2008
SKYPE - login: jacoll72
Pomógł: 176 razy
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 3828
Skąd: Lipinki Łużyckie
Wysłany: 4 Październik 2013, 08:32   

waldibz, Na początek pobierz tą lekturkę. Jest tam dość dobrze opisana hydraulika. ;-)

_________________
Pozdrawiam Jacek :-)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA