trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 20:20 Stłuczka - zamienniki części wg ubezpieczalni
Witam. W tamtym tygodniu babka wjechała mi w tył XM,a. Dostałem wstepną wycenę za robotę, ale nie pasują mi ceny za elementy "zamienne" jak to napisali. Zderzak tył nr katalogowy 7410 E9 - zderzak jest nie do modelu ES9J4 który posiadam , ale w podobnej cenie serwisowej (ok 1200zł). Ubezpieczalnia daje mi 281 zł za zderzak! Tak samo ściana tył kompletna nr 7238 A2 wycenili na niecałe 400zł , a w serwisie ok 1600zł ta część kosztuje. Co mogę zrobić aby te ceny były bardziej normalne? Zamienników raczej nie znajdę choć dzisiaj będę dzwonił po sklepach i pytał. Nie policzyli mi też listwy ozdobnej zderzaka i pochłaniaczy uderzenia, które pewnie po stłuczce nie spełniają już wymogów- o ile mi się należą. Nie czepiam się już cen za roboczogodzinę -60zł i taniego lakierowania, demontowania i zamontowania zbiornika LPG w cenie 1 roboczogodziny. Mogę coś wywalczyć w takim przypadku z tymi cenami podanymi przez ubezpieczalnię Concordia ?
Pozdrawiam licząc na pomoc.
trebacz87, Podejrzewam, że bez opinii rzeczoznawcy się tu nie obejdzie. Masz prawo odwołania się od ich decyzji, ale tak jak wspomniałem wcześniej - rzeczoznawca.
Bardzo dziwnie sobie liczyli ..... miałem kiedyś dzwona w tył puga 309 i koszt naprawy liczyli po cenach eurotaxu - całkowity koszt naprawy wyniósł ponad 21 tysi. Więc wzieli cenę rynkową, odliczyli wartość wraku i na tej podstawie wypłacili kasę. Pozostałości puga zostały do mojej dyspozycji.
Moim zdaniem powinni liczyć ceny nowych części, a nie sobie coś tam obcinają - na jakiej podstawie??
Takie moje zdanie.....
_________________ Pozdrawiam Jacek
trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 25 Czerwiec 2013, 21:58
Dzwoniłem dzisiaj w kilka miejsc i sprawa wygląda tak. Nie ma zamienników nigdzie , nie ma oryginalnych części w serwisie ani do sprowadzenia, ale miły pan powiedział, że w takiej sytuacji serwis wstawia używane części jeśli auto jest starsze niż 3 lata i pewnie ubezpieczalnia też może policzyć cenę za używki. Czy ktoś mógłby mi to potwierdzić?
Wartośc auta jest ok 6500-7000zł tak powiedział ten rzeczoznawca, a wyliczyli kwotę na 3100zł na razie.
Rzeczoznawcę to jeśli będą problemy się wezwie bo wtedy to i sądy mogą być, a nie mam na to czasu zbytnio Na razie odwołam się grzecznościowo, o pominięciu pochłaniaczy uderzenia i listwy ozdobnej. Może coś z tego wyjdzie.
Pozdrawiam.
trebacz87, Zerknij na ten artykuł.
Wychodzi na to, że to teraz norma z tym naliczaniem.
_________________ Pozdrawiam Jacek
Ostatnio zmieniony przez grigori333 26 Czerwiec 2013, 12:19, w całości zmieniany 1 raz
trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 09:22
To że mi przysługuje oryginał to wiem, tylko u mnie sprawa jest inna bo te oryginały są niedostępne, zamienniki też. Tylko używke można kupić i ubezpieczalnia to wie bo w karcie napisali że częśc nieprodukowana czy jakoś tak, dlatego pytam czy w takiej sytuacji Ubezpieczyciel nalicza części po kwocie używanej czy mimo, że jest niedostepna to powinien po cenach serwisowych?
trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 10:57
Naprawa bezgotowkowa nieopłacalna będzie dla mnie. Dzwonilem do serwisu Citroena i niedostepne części, zamienników też nie znalazl.
Grześq91
Mój samochód: ZX
Poj. silnika (cm3): 1580
Paliwo: Benzyna
Wersja:: X5M2K
Rok prod.:: 1992 Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Cze 2013 Posty: 18 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 15:27
Sm0kus napisał/a:
Dogadaj sie z ubezpieczycielem na naprawe bezgotowkowa - zaplaca tyle, na ile warsztat wystawi fakture i wszystko.
To byłoby zdecydowanie najlepsze wyjście.
trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 26 Czerwiec 2013, 15:47
Jeśli auto byłoby mocno uszkodzone to najlepsze wyjście bo nic nie interesuje mnie tylko odbiór auta, ale w mojej sytuacji jest to nieopłacalne po prostu bo zderzaka i ściany bagażnika nie muszę koniecznie wymienić. Zrobię zdjęcie to wkleję jak to wygląda.
trebacz87
Mój samochód: Citroen XM , CX
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB/LPG ; ON
Wersja:: Wysoka ; Leader
Rok prod.:: 2000 Pomógł: 2 razy Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 209 Skąd: Dolnyśląsk
Wysłany: 27 Czerwiec 2013, 19:47
Podsyłam zdjęcia po szkodzie Robione zegarkiem dlatego takiej jakości
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 28 Czerwiec 2013, 12:11
Niewiele widać na tych fotkach...
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mój samochód: C5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: Benzyna
Wersja:: HPi Exclusive
Rok prod.:: 2001
SKYPE - login: sm0kus Pomógł: 22 razy Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 784 Skąd: KCH/KOL/KR
Wysłany: 28 Czerwiec 2013, 14:18
Niesmialo zaproponuje - moze ja jestem debilem... i niestety wydaje mi sie ze dosyc obiektywnym..
Ale..
CO TY TUTAJ CHCESZ WYMIENIAC?! SCIANE TYLNA? ZDERZAK? Moim zdaniem ani jedno ani drugie (przynajmniej z tych zdjec nie wyglada) nie doznaly znaczacego uszkodzenia - to znaczy takiego, ktore kwalifikowaly by je wogole do wymiany. Gdyby ocenil to rzeczoznawca, przyznal by Ci maksymalnie pieniadze za lakierowanie i ew. regeneracje zerwanych zaczepow zderzaka (spawanie plastiku!), ewentualnie prace blacharskie (wyciagniecie sciany np. metodami PDR, lub predzej metoda tradycyjna = szpachla + malowanie).
Chyba za duzo wymagasz - masz wogole praktycznie nie uszkodzone auto, a chcesz wymienic czesci ktore prawdopodobnie beda warte (w ASO oczywiscie, o ile by byly) tyle co caly samochod.
To jest jakas kpina chyba i jawna proba wyludzenia pieniedzy od ubezpieczyciela?!
A swoja droga skad pomysl zeby ciac sciane, przy takim malym uszkodzeniu?? Wiecej uszkodzisz tnac elementy karoseri niz jest uszkodzone teraz! Napewno wytrzymalosc tloczen bedzie wieksza jak zostawisz to w spokoju zamiast spawac tutaj sciane w calosci - ze o tonie szpachli ktora potem cala operacje zamaskuje nie wspomne.
Daj moze jakies zdjecia calosci, bo boje sie ze albo ja Cie zle oceniam, albo co gorsza oceniam to dobrze.
_________________ Bylo: AX '96; Bravo JTD105 '98; C5 HPI Exclusive '01; Polo '92, Passat B5, Muscel Aro 243
Jest: C5 HPI Exclusive (Hungar Ring Mode!), Chrysler Pacifica 3.5B, Feroza 1.6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum