Z racji tego że w Xsarze w hatchbacku tylne słupki trochę ograniczają widoczność za autkiem, a często trzeba parkować w ciasnych miejscach postanowiłem wydać te 50 zł i zamontować czujniki parkowania. W całym pudełeczku dostajemy prawie/wszystko co jest nam potrzebne do montażu. Nie będę opisywał dokładnej instrukcji tylko zarys jak taki montaż wygląda. Instrukcja którą dostajemy jest bardzo dokładna i czytelna, aczkolwiek troszkę odbiegłem od wymiarów w niej zawartych.
Pierwsza rzecz to przygotowanie autka:
Naklejamy sobie paseczek na odpowiedniej wysokości na którym zaznaczymy odległości między czujnikami. U mnie pasek jest na wysokości 55 cm od ziemi a czujniki w odstępach co 40 cm. Jak już powiercimy dziury ( otwornica jest w zestawie ) można sobie przeszlifować otwory papierem ściernym żeby czujniki dobrze pasowały. Dwa czujniki wymagały dodatkowych otworów na kabelki od spodu a pozostałe dwa czaszunia1: przepuścił przez otwory technologiczne.
Następnie wszystkie przewody powędrowały w peszel:
a wszystko zostało przytwierdzone do zderzaka na opaskach elektrycznych.
Do wnętrza auta przebiliśmy się przez dziurkę w macie:
która w najbliższym czasie zostanie uszczelniona silikonem.
Zasilanie bierzemy z żarówki cofania ( u mnie brązowy kabelek ) i montujemy centralkę w dogodnym miejscu:
Mój wyświetlacz powędrował na deskę bo tam ładnie wygląda i jest w zasięgu wzroku między lusterkami. Podłączamy wszystko do kupy i testujemy:
A na koniec cieszymy się efektami:
Chyba o niczym nie zapomniałem, reszta zdjęć dostępna TUTAJ.
Na końcu chcę podziękować koledze czaszunia1 za pomoc i niezłą dawkę humoru po zrobieniu zwarcia
A, czujniki działają bardzo fajnie, jak dojadę do przeszkody i na wyświetlaczu pokaże czerwone kreski i 0 to tak na prawdę od zderzaka do przeszkody jest jeszcze 15 cm luzu, więc raczej nikomu w hak nie wjedziemy. Czujniki dobra rzecz, ale z lusterek nie należy rezygnować . Zeszło nam się ze 4 godziny bo a to kawa, a to śledzie, a to coś jeszcze heh.
iparts
Mój samochód: Citroën C3 Picasso
Paliwo: Diesel
Wersja:: 1.6 HDi 90KM
Rok prod.:: 2009
Dołączył: 22 Mar 2013 Posty: 31 Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Grudzień 2013, 12:51
Nie orientujesz się może ile za montaż takich czujników zażyczyłby sobie przeciętny mechanik? I jeszcze jedno ty wydałeś 50zł, a to były jakieś markowe czujniki czy zamienniki?
Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992 Pomógł: 230 razy Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4384 Skąd: Kraśnik
Wysłany: 19 Grudzień 2013, 01:04
iparts, czujniki tak jak mówi sasun71, chińszczyzna ( z roczną gwarancją ).
Jak masz jakiekolwiek pojęcie to zrobisz to sam, możesz też przyjechać do nas do Lublina to pomożemy a u nas elektrycy wołają ok 100-150 zł.
KFR
Mój samochód: Xara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB/LPG
Wersja:: VAN
Rok prod.:: 2002
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 65 Skąd: Warszawa
Wysłany: 8 Listopad 2019, 11:03
Witam,
Nie chce pisać nowego tematu więc odświeżam ten.
Chciałbym zamontować czujniki cofania w Xarze Picasso z 2002r. Mam zamontowany hak, wiem, wiem podobno jest to najlepszy i niezawodny czujnik , ale raczej nie chciałbym uszkodzić aut sąsiadów na parkingu pod blokiem więc moje pytanie jak zamontować czujniki tak żeby nie widziały haka??
Drugie pytanie wojtis1990 jak sprawowały Ci się te czujniki?? Z tego co czytałem w internecie to te najtańsze czujniki nie mają dobrej opinie i przy pierwszych mrozach/ śniegach lubią zawodzić ponieważ nie są szczelne i przedostaje się wilgoć do środka. Prawda to czy tylko sponsorowane artykuły żeby kupować droższe?
Znalazłem takie czujniki :
https://allegro.pl/oferta/czujniki-parkowania-parktronic-homologacja-czarne-8592068085
Nie chce żadnego wyświetlacza tylko sygnał dźwiękowy
Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992 Pomógł: 230 razy Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4384 Skąd: Kraśnik
Wysłany: 8 Listopad 2019, 11:36
Kupuję zwykłe, chińskie najtańsze i działają kilka lat, tylko jeden się zepsuł, a montowałem 6 kompletów.
Np. https://allegro.pl/oferta/4-czujniki-parkowania-cofania-buzzer-rozne-kolory-7588329413
Jakiś czas temu w swoim Pikusiu też zamontowałem i też mam hak. W galerii w podpisie są zdjęcia, prawie czujników nie widać, zamontowałem je w czarnej listwie. Mase bierzesz ze śrubki pod lampą, szukasz miernikiem/probówką plusa po wstecznych w wiązce lampy i przekładasz kabelki. Jak będą czujniki w dobrych ostępach to nie będą widziały haka.
Tymczasem działa
Wyświetlacz uważałem za zbędny,jako że był, zamontowałem go na tylnej szybie,bo kabelków nie uśmiechało mi się ciągnąć,rozbrajając auto
Widzę go w lusterku,pipek słychać dobrze (mam pomysła co)
Super jest,dokupiłem wiertełko na bita,daje rade do drobnych robótek,no i w wiele miejsc podejdzie
_________________ KK
KFR
Mój samochód: Xara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB/LPG
Wersja:: VAN
Rok prod.:: 2002
Dołączył: 04 Lis 2019 Posty: 65 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Grudzień 2019, 13:34
Ciekawa alternatywa ale mam dwa pytania:)
1. Czy dobrze wyłapuje tylne "rogi" auta ?
2. audikom masz hak? Ja mam i zastanawiam się czy nie będzie wchodził w zakres działania czujników ...
Mój samochód: Citroen XM / Xantia /C5 / Picasso
Poj. silnika (cm3): 2.1TD 2.0HDI 1.8
Paliwo: ON/PB/LPG
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 1992 Pomógł: 230 razy Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4384 Skąd: Kraśnik
Wysłany: 2 Grudzień 2019, 19:22
Używam często takiej samej wkrętarki, tylko że kupiłem w Lidlu. Idealna do śrubek wewnątrz auta jak i jakiś blachowkrętów pod samochodem.
KFR, wyżej pisałem. Też mam hak w Pikusiu i czujniki działają, zobacz sobie zdjęcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum