witam wszystkich mam zamiar założyć instalacje gazową do mojej cytrynki i nie bardzo wiem jaka się nada może ktoś ma już zamontowaną prosze o wskazówki
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 26 Styczeń 2015, 20:03
Ja miałem zamontowana u siebie BRC i bardzo sobie chwalę, brat w C5 też ma BRC tylko sekwencje i też jest mega zadowolony.
Do twojego raczej sekwencja, firma to zależy,jedni polecą STAGa, drudzy BRC, trzeci znowu co innego...
Jedno co mogę poradzić to wysłuchaj opinii o warsztacie gdzie chcesz montować bo to bardzo ważne. Jeżeli zakład ma renomę i wszyscy są zadowoleni to nie ważne jaką firmę Ci założą, na pewno będzie działać i będziesz zadowolony. Inaczej będziesz narzekać że LPG to samo zło.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 30 razy Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 1228 Skąd: Puławy
Wysłany: 26 Styczeń 2015, 21:18
Wprzódy przekalkuluj ile lat / kilometrów masz autkiem przejechać .
Jak za rok sprzedaż to zrobisz komuś fajny prezent .
_________________ KK
MAMUTH
Mój samochód: Xsara Picasso
Poj. silnika (cm3): 1800
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 2003 Pomógł: 7 razy Dołączył: 08 Maj 2014 Posty: 155 Skąd: Łódź
Wysłany: 26 Styczeń 2015, 21:31
Ja ze swojego doświadczenia powiem, że firma aż tak bardzo ważna nie jest. Oczywiście nie kładź czegoś badziewnego. Ja bym Ci proponował wybór pomiędzy trzeba: BRC, Stag i KME. Znam sporo ludzi ze Stagiem i są zadowoleni. Ja mam w XP 1.8 KME Nevo i też jestem zadowolony. Z moim osobistych odczuć Stag jest dobrym wyborem jak nie będziesz grzebał. Jest to już sprawdzona konstrukcja i chyba tylko wybuch atomowy by go zniszczył. Co do mojego Nevo fajny interfejs użytkownika i bardzo łatwo się w nim porusza jak chcesz coś sobie w kompie namieszać .
Ostatnio znajomy zakładał gaz w C8 i poleciłem mu KME Nevo lecz stwierdził, że za drogi i wybrał Staga i jeździ .
grzesiek1965
Mój samochód: citroen c5
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: benzyna
Wersja:: chatback
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Paź 2014 Posty: 36 Skąd: wrocław
Wysłany: 27 Styczeń 2015, 14:22
ja mam u siebie w c5 zamontowane lpgtech zrobiłem już ponad 15 tyś i nic nie szwankuje ale dużo zależy od tego jak kto zgra cała mapę wtrysku gazu i to wyreguluje.
Mój samochód: Peugeot 406
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: Benzyna
Wersja:: sedan
Rok prod.:: 1996 Pomógł: 10 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 378 Skąd: Dzierżoniów
Wysłany: 30 Styczeń 2015, 22:19
audikom napisał/a:
Wprzódy przekalkuluj ile lat / kilometrów masz autkiem przejechać .
Jak za rok sprzedaż to zrobisz komuś fajny prezent .
Kolega dobrze prawi, weź najpierw policz czy jest sens. Obecnie jeżdżę 406 z 2.0 16V i nie mam ochoty instalować gazu robiąc ok. 20 tysi rocznie, bo się po prostu nie opłaca - większość jeżdżenia po mieście, więc na gazie szybciej bym wykończył silnik niż zaoszczędził
Krzysztof0430
Mój samochód: Citroen Xantia, 126p el & BIS
Poj. silnika (cm3): 1600
Paliwo: PB + LPG
Wersja:: Tentation
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 5 razy Dołączył: 19 Paź 2014 Posty: 139 Skąd: Pszczyna (okolice)
Wysłany: 30 Styczeń 2015, 22:53
Można robić relatywnie mało kilometrów rocznie, ale jak ktoś zamierza danym autem jeździć 10 lat i dłużej to dlaczego miałby przepłacać za benzynę i nie zamontować instalacji LPG? Która jak jest dobrze założona i wyregulowania to nie wykańcza silnika.
Mój samochód: Xsara Picasso/XantiII /Citroeny XM,ZX,
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: B / B , G
Wersja:: van,AL4
Rok prod.:: 2004 Pomógł: 30 razy Dołączył: 18 Wrz 2011 Posty: 1228 Skąd: Puławy
Wysłany: 31 Styczeń 2015, 14:27
" Można robić relatywnie mało kilometrów rocznie, ale jak ktoś zamierza danym autem jeździć 10 lat i dłużej " i właśnie o to było pytanie .
M o ż e wtedy warto, lub po prostu założyć najprostszą instalkę za tysiąc zł .
Mój samochód: citroen bx
Poj. silnika (cm3): 1900
Paliwo: diesel
Wersja:: hathback
Rok prod.:: 1987 Pomógł: 31 razy Dołączył: 27 Lis 2009 Posty: 780 Skąd: zabkowice slaskie
Wysłany: 31 Styczeń 2015, 17:32
dzisiaj 10 lat jednym autem to tylko stare pryki pierdza.pozostaje zasadnicze pytanie,czy do starego piernika co ma 15 lat warto inwestowac taka kase,ktorej nigdy sie nie odzyska.choc zdarzaja sie marzyciele wolajacy za stare auta dziwaczne kwoty,bo inwestowali i dbali majac nadzieje ze wlozona kasa sie zwroci .masz zamiar zestarzec sie razem z tym autem i razem z nim przejsc na emeryture to zakladaj gazownie i bedziesz mogl zaoszczedzic kilka talarkow na paliwku.ja mam zinstalowana instalacje gazowa w mojej kuchence i spalam jedna butle na miesiac,a musze przyznac ze malzonka jest zmuszona do ciaglej pracy na tym wspanialym urzadzeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum