Mietek, Też tak sobie dumałem .... tylko co się niby ma spier.... ?
Na razie jeździ bajecznie. Osobiście porządną rundę odwaliłem. Wybiera wszelkie dołki i itp bez mrugnięcia okiem.
Tak czy inaczej obserwuję non top. Temu też pytam o porady i opinie.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 4 Styczeń 2014, 17:03
Zobacz jakie są tolerancje na ciśnienia w kulach, zazwyczaj +2, -30 atm.
więc skoro założyłeś o ciśnieniu 55 to jeszcze się mieszczą w tolerancji fabrycznej.
Natomiast trzeba uważać, żeby ciśnienie nie spadło poniżej 45, bo wtedy już będzie po za tolerancją.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
Coś mi się bardziej wydaje, że te ciśnienia w kulach są powiązane z antyopadem.
W 95` roku dołożona została 6 kula z tyłu auta (właśnie antyopadowa) z ciśnieniem 50 bar. Więc obniżono wartości w pozostałych co by wartość była identyczna lub zbliżona do wartości przed modernizacją.
Dlatego też w wykazach kul jest zaznaczone XA 70 FA do czerwca 95`, a XA 55 FC od czerwca 95`.
Dodam też, że zmylił mnie tutaj numer ORGA.
Albo cosik z autkiem namieszane, albo trafiały się modele starsze z antyopadem.
Z ORGA wyszło 14 listopada 94` (w papierach 95`), a posiada już 6 kulę.
Więc powinno być :
2 x 55
2 x 30
1 x 62
1 x 50
co daje razem 282 bary.
Przed modernizacją było:
2 x 70
2 x 40
1 x 62
co też dawało 282 bary.
Mój samochód: Toyota Camry
Poj. silnika (cm3): 2994
Paliwo: LPG
Wersja:: EXCLUSIVE,
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 40 razy Dołączył: 13 Lis 2008 Posty: 1898 Skąd: Jedlina Zdrój
Wysłany: 5 Styczeń 2014, 05:06
Niekoniecznie jest tak jak piszesz.
Korzystając z fiszek Citroena można wyliczyć że (dane dla modelu 2001).
Xantia bez HA:
1 x 62 bar (konżektor),
2 x 55 bar (sfery przód),
2 x 30 bar (sfery tył)[kombi ma 2 x 40bar],
1 x 50 bar (antyopad),
SUMA 282 bar [kombi 302 bar]
Xantia z HA:
1 x 62 bar (konżektor),
2 x 55 bar (sfery przód),
1 x 75 bar (HA przód),
2 x 30 bar (sfery tył)[kombi ma 2 x 40bar],
1 x 50 bar (HA tył),
1 x 50 bar (antyopad),
SUMA 387 bar [kombi 407 bar]
Xantia Activa:
1 x 62 bar (konżektor),
2 x 55 bar (sfery przód),
1 x 75 bar (HA przód),
1 x 45 bar (SC.CAR przód),
2 x 30 bar (sfery tył)
1 x 50 bar (HA tył),
1 x 30 bar (SC.CAR tył),
1 x 50 bar (antyopad),
SUMA 462 bar.
Wydaje mi się, że teoria o różnicy ciśnień w kulach nie ma większego związku z ich ilością.
Z drugiej strony wszystkie powyższe przykłady dotyczą zwieszenia z antyopadem. Możliwe jest że po prostu citroen przeniósł zapas ciśnienia z przodu, który opadał bardzo powoli, na tył, który z kolei opadał bardzo szybko bez zasilania. Dodatkowo dodanie zaworu antyopadowego spowodowało, że zawieszenie stoi niewzruszone, nawet tygodniami.
Więcej na temat kul znajdziesz tutaj .
Patrząc na tolerancję ciśnień przy przednich sferach 55bar [+ 5 bar -20 bar],wynika jasno, że sam Citroen dopuszcza stosowanie kul o nieco mniejszym ciśnieniu. Wielkością, która wg mnie ma dużo większe znaczenie jest wielkość dławika (amortyzatora), który powinien mieć rozmiar 1,5 mm.
_________________ Staraj się pisać posty po polsku, jak najlepiej potrafisz. Nie interesuje mnie czy masz "dys-coś tam".
Forum nie jest agencją towarzyską, nie dogodzi każdemu.
... Dopóki cyka, wiem, że żyje ...
Łada Niva - jak się nie zawiesi to zawsze przejedzie.
robert, Chodziło mi o dany model. Autko bez HA, berline, przed liftem z antyopadem i bez niego.
HA i Acitva to już inna bajka. Nawet nie brałem tego pod uwagę.
Srednica dławika ma tu na pewno ogromne znaczenie, więc poszły z taką samą średnicą ino innymi ciśnieniami.
Tak jak pisałeś - jest dość spora tolerancja na ciśnieniach (szczególnie w dół), co za tym idzie zawiecha powinna działać prawidłowo.
Przerobiłem nabijanie i wymianę sfer. Moje wnioski:
1. Nabijane działały "jakiś czas" - około 1,5 roku - napełniane zgodnie ze sztuką - miały jeszcze po 15 atm. (40 za 1 szt.)
2. Nowe już działają 2 lata (zielone).
3. Przy nabijaniu nie jest sprawdzane działanie dławików -są one jednak ważne dla prawidłowego działania zawieszenia. Nowe mają je sprawne.
4. Diagności sprawdzają hydro, lub nie (dlaczego ?). Jednak po wymianie na nowe sfery skuteczność tłumienia poprawiła się zdecydowanie.
Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991 Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2013 Posty: 68 Skąd: Elbląg
Wysłany: 31 Marzec 2014, 18:43
Mam możliwość kupic sfery Magnum Technology, ma ktoś z was jakieś doświadczenia z nimi? Cena dosyć atrakcyjna bo po 100zł szt u mnie w sklepie motoryzacyjnym, ktoś w tym wątku pisał, że w środek to to samo co IFHS.
Mój samochód: Był XM, jest BX 1.6
Poj. silnika (cm3): 1598
Paliwo: PB
Wersja:: Top
Rok prod.:: 1991 Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2013 Posty: 68 Skąd: Elbląg
Wysłany: 2 Kwiecień 2014, 13:21
Potwierdzam, dziś przyszły do mnie nowe gruszki, nabite jest na nich I.F.H.S.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum