Użytkownicy
Grupy
Statystyki

Poprzedni temat «» Następny temat
Różnice między 1.0 w Citoren C1 (Aygo) a Yaris
Autor Wiadomość
kaliope

Mój samochód: Opel Zafira
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: 1.9 cdti
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 51
Skąd: Krakow
Wysłany: 28 Grudzień 2016, 17:33   Różnice między 1.0 w Citoren C1 (Aygo) a Yaris

Ludzie pytają czy te silniki są takie same, wymienne. W zasadzie tak, ale jest kilka różnić a na allegro wszystko opisują, że pasuje tu i tu. Różnice podsumowałem w tym filmiku:


https://www.youtube.com/watch?v=Z6dR7IxH7bA

 
 
mim

Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 3000
Paliwo: benzyna
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1992
Dołączył: 31 Lip 2016
Posty: 14
Skąd: Kutno
Wysłany: 28 Grudzień 2016, 18:13   

A czy w C3 poprzedniej generacji 1.0 68 KM to też ten sam silnik ?

 
 
Piasek
Aktywny



Mój samochód: Citroen C3
Poj. silnika (cm3): 1124
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2005
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 30 Kwi 2015
Posty: 536
Skąd: CRA
Wysłany: 29 Grudzień 2016, 09:02   

Silnik w Yaris I-gen był 4 cylindrowy podczas kiedy w trojaczkach jest on 3-cylindrowy i to nie jest przede wszystkim konstrukcja Toyoty tylko Dayhatsu. W Yaris II gen. pojawił się 3-cyl. 1.0 dopiero. Generalnie kiepski silnik z licznymi poważnymi wadami (pompy wody, panewki główne, łańcuchowe rozrządy i koła zmiennych faz)

 
 
kaliope

Mój samochód: Opel Zafira
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: 1.9 cdti
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 51
Skąd: Krakow
Wysłany: 29 Grudzień 2016, 10:39   

We filmiku jest powiedziane, że chodzi o Yaris II. Kiepski silnik? Hmm... na forum trojaczków w UK jest gość który ma uwaga 271000 przebiegu. Oczywiście w milach, także mamy 433 000 km !!! Jest też wielu co się zbliża do 300tys km. Na forum trojaczków polskich jest też gość co ma dobrze ponad 200 tys i slnik nie chce sie zepsuć.

Fakt, znam przykłady strzelonej panewki, dokładnie 3 takie przypadki. W razie czego kupujesz za 1500zł cały silnik na alllegro. A wymiana dziecinnie prosta jak wszystko w tym aucie. Tak w góle panewki w tych silnikach lecą z uwagi na zły styl jazdy... jazda na 4 biegu przy 40km/h. Silnik się telepie, a każdy 3 cylindrowiec jest słabo wyważony. Stąd różne naprężenia na wał i panewki lecą. Tzn panweka....bo strzela w zasadzie pierwsza panewka.

Pompy wody strzelały tylko w rocznikach 2005-6. Koszt pompy 200zł, wymiana w garażu 60min. Pompa nie jest pod rozrządem więc każdy choć trochę rozgarnięty ją wymieni

Lecące rozrządy? Nic takiego się nie dzieje. Nie wiem skąd takie info


A dodam jeszcze, że silnik ten zwycieżył 4 lata z rzędu jako silnik roku w kategorii 1.0

 
 
Piasek
Aktywny



Mój samochód: Citroen C3
Poj. silnika (cm3): 1124
Paliwo: benzyna
Wersja:: HB
Rok prod.:: 2005
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 30 Kwi 2015
Posty: 536
Skąd: CRA
Wysłany: 29 Grudzień 2016, 11:29   

kaliope napisał/a:
A dodam jeszcze, że silnik ten zwycieżył 4 lata z rzędu jako silnik roku w kategorii 1.0

Podobnie jak pierwsze 1.4TSI VW (ten podwójnie doładowany kompresorem mechanicznym i turbosprężarką) który był tak "rewelacyjny" że sam VW zaprzestał jego produkcji :)

Przebiegi owszem, uzyskują bezawaryjne ale tylko w trasach. W użytkowaniu codziennym - bo do tego przecież trojaczki stworzone zostały - wspomniane problemy z panewkami i rozrządami
kaliope napisał/a:
Pompy wody strzelały tylko w rocznikach 2005-6.

ja miałem 107kę z 12.2008 i już rumotała, zmieniona praktycnzie w ostatniej chwili jak ją potem oglądałem. Potem była stukająca panewka.
kaliope napisał/a:
Lecące rozrządy?

wyciągają się łańcuchy - też przypadłość miejsko-eksploatowanych egzemplarzy.

kaliope napisał/a:
Tzn panweka....bo strzela w zasadzie pierwsza panewka

co nie zmienia faktu że standardowa gruba robota jest i to kosztuje.
Jak dorzucimy do zestawu zdychające dość szybko sprzęgła oraz dodatkowo mechanizmy zmiany biegów w "automatach" no i cholerne problemy z korozją jakimi obarczone są trojaczki... zdecydowanie lepszym wyborem zdaje się być C3 ze swoim nieśmiertelnym R4 1.1 60KM.

 
 
kaliope

Mój samochód: Opel Zafira
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: 1.9 cdti
Rok prod.:: 2006
Dołączył: 06 Sie 2013
Posty: 51
Skąd: Krakow
Wysłany: 29 Grudzień 2016, 20:19   

Mój lata 9-ty rok tylko i wyłącznie w mieście....do tego na bardzo....bardzo krótkich trasach. 2-5 km i tak w kółko. Silnik wiecznie niedogrzany, do tego jest aluminiowy także stygnie super szybko. I? Chodzi jak szwajcarski zegarek, ciuchutko. Nie bierze grama oleju.

Przebieg może mały, 80tys, ale wymieniałem tylko pompę wody. Sprzęgło o dziwo oryginał przy takiej jezdzie.

Rozmawaiłem niedawno z ochroniarzem z Solid, gdzie cała flota jezdziła yarisami II 1.0. (teraz mają fabie). Gość mówił że auta totalnie bezawaryjne, ciśnięte na maxa dzień w dzień. Jego egzemplarz miał 200tys przebiegu i mówił że nie było ani jednej awarii w silniku.

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FMC created by ROBSON from FORUM MIŁOŚNIKÓW CITROENA