No i mnie też dopadło...
Zwinniczek zaczął grymasić i na razie nie jeździ.
Zaczęło się od lekkiego podrygiwania silnika krótko po uruchomieniu,
jakby nie dostawał paliwa, ale tylko na zimno, po chwili drgania ustępowały.
I tak około tygodnia. Potem zaczęło się wpadanie w tryb awaryjny i komunikat
ENGINE MANAGEMENT FAULTY. Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu
usterka znikała. W końcu silnik zgasł i pojawił się kkomunikat
ANTIPOLLUTION FAULTY. Próby uruchomienia silnika nic nie dały.
Całe szczęście, że stało się to na drodze osiedlowej.
Zepchnąłem Zwinniczka na bok, usiadłem i zacząłem kombinować, co tu zrobić.
Do domu paręset metrów, pierwsza myśł:"podejdę pod blok po drugie auto, wezmę
pchłę na sznurek i zaholuję "do domu", a tam to już sobie poradzę.
Ale... z głupia frant spróbowałem uruchomić silnik z konkretną "przegazówką"
i silnik jakoś tam pracował, coś jakby na trzech garach, no to jedynka i do domu.
Postawiłem pod blokiem i zacząłem kombinować. Wyszło, że nie ma iskry na 1 i 4 cylindrze.
Doszedłem, że jest problem z zasilaniem cewki. Wtyczka do cewki ma 4 kabelki, styki są
ułożone w kwadrat. Jeden styk jest "oznaczony" wycięciem w kostce. Ten styk po
włączeniu zapłonu ma napięcie - jakieś 12 V. Między nim a stykiem pod nim jest 1,5 V,
a między nim a stykiem po przekątnej jest 12 V. Między nim a stykiem obok niego jest 12 V.
Co ciekawe po wyłączeniu zapłonu i wyjęciu kluczyka ten styk daje zwarcie z masą samochodu
(brzęczy wskaźnik przejście na mierniku uniwersalnym).
Teraz pytanie: czy rozplatać kabelki szukając zwarcia, czy to może wina elektroniki?
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Mój samochód: Citroen C4 II 1.6HDI
Poj. silnika (cm3): 1.6
Paliwo: diesel 92km
Wersja:: Hatchback
Rok prod.:: 2015 Pomógł: 175 razy Dołączył: 17 Lis 2012 Posty: 4285 Skąd: Ostrzeszów
Wysłany: 14 Wrzesień 2021, 20:47
Kiedyś na dwóch garnkach sprowadziłem punto II do domu..wymiana jednej z cewek nic nie dała bo padł sterownik silnika, bo rozumiem że Zwinniczek to C3 w opisie.Ale może Kto inny lepiej będzie wiedział:) Ja do punto wtedy kupiłem wyzerowany używany sterownik silnika czyli kod imo sobie sam przypisał i tylko skasowanie błędów było z pamięci (u elektronika).
To moje drugie (a właściwie to żony) autko, CITROEN C3 1,4 benzyna, rok 2007, kod silnika KFV.
Do tej pory próbowałem naprawić Zwinniczka, ale na razie nic z tego. Udało mi się tylko ustalić, że
- cewka jest sprawna
- świece są nowe i sprawne
- we wtyczce wchodzącej do cewki jest napięcie na przewodzie zasilającym świece 2 i 3 cylindra
- świece 1 i 4 cylindra nie dają iskry
- na przewodzie zasilającym sekcję cewki dającą iskrę na 1 i 4 cylinder jest 1,5 V
- wiązka dochodząca do cewki jest sprawna, przewody mają ciągłość
Oprócz tego po włączeniu zapłonu od razu pojawia się komunikat ECONOMY MODE ACTIVE,
ale silnik daje się (z trudem) na 2 cylindrach uruchomić.
Akumulator jest nowy i sprawny, napięcie na postoju 12,50 V
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Na wstępie proszę nie krzyczeć (przynajmniej nie za mocno, bo się bę-bę-będę jo-jo-jojąkał).
Tak mawiał mój Ś.P. tata.
Poszedłem (jak to ja) po ścieżce najmniejszych kosztów. Otworzyłem sterownik, zobaczyłem, że jest
zalany w środku czymś sprężystym (silikon, akryl, nie wiem co) w kolorze lekko różowawym.
Pomyślałem: Gdzie znajdę schemat albo rozmieszczenie elementów, albo coś...
Poszukałem tu i ówdzie i znalazłem na stronach sąsiadów ze wschodu relację z bojów ze sterownikiem
takim jak mój w P 206. Poczytałem, pooglądałem zdjęcia, porozmyślałem i stwierdziłem: "człowiek
zaprojektował i wykonał, więc człowiek może naprawić, to w końcu TYLKO układ elektroniczny.
Jak zepsuję do końca, to i tak będę musiał kupić drugi, a jak się uda, to mnie żona wycałuje tu i ówdzie".
Delikatnie zdjąłem trochę tego-czegoś, czym płytka jest zalana w miejscu, gdzie powinny być tranzystory
sterujące cewką i oto co zobaczyłem:
To, co tu widać to odsłonięte tranzystory sterujące sekcjami cewki. Ten z lewej steruje iskrą na cylindry 1 i 4,
ten z prawej na 2 i 3. Każdy ma trzy nóżki. Dwie od góry, jedną od dołu. Oznaczenia każdego z tranzystorów to:
FDH15AB V2540S. Ten z lewej ma zwarcie pomiędzy"nóżką" u dołu (patrząc na zdjęcie) a górną lewą.
Pomiędzy dolną a górną prawą ok 120 jednostek (jakich to nie wiem, multimetr ustawiony na przejście).
Pomiędzy górnymi nóżkami opór ok 120 jednostek (jakich to nie wiem,
multimetr ustawiony na przejście). Tranzystor z prawej ma nieskończony opór pomiędzy nóżką dolną a każdą górną.
Pomiędzy górnymi nóżkami opór ok. 1900 jednostek.
Pomiędzy "dolną" nóżką lewego tranzystora a pinem H3 idącym do szarej wtyczki instalacji jest przejście.
Tak samo pomiędzy dolną nóżką tranzystora prawego a pinem H4.
Czy to znaczy, że lewy tranzystor jest do wymiany?
Czy "każdy" elektronik będzie w stanie to wykonać?
Znalazłem tranzystory o oznaczeniu ISL9V2540S3Sprodukcji Fairchild Semiconductor, pytanie tylko, czy to dokładnie taki sam.
20211017_140429-1.jpg
Plik ściągnięto 17 raz(y) 858,55 KB
20211017_140429-1.jpg
Plik ściągnięto 17 raz(y) 858,55 KB
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 19 Październik 2021, 22:20
Witam. Naprawde zuch! Kawal dobrej roboty. Te tranzystory wymieni kazdy , kto umie lutowac uklady elektroniczne. Istotne jest zastosowanie identycznych, albo silniejszych zastepczych tranzystorow.
Podziwiam za determinacje i ciagoty odkrywcze. Pozdrawiam
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 24 Październik 2021, 15:40
tunio,
Ten pierwszy to jest tranzystor MOSFET.
A ten drugi prawie zwykły tranzystor. Musisz dokładnie spisać napis na nim bo dokładnie takiego nie znalazłem.
1.
Part No. FDH15N50
Description 15A, 500V, 0.38 Ohm, N-Channel SMPS Power MOSFET
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Dzięki za odpowiedź i opis.
Obydwa tranzystory mają takie oznaczenia, jak opisałem, w dwóch rzędach.
Litera F to logo producenta - FAIRCHILD SEMICONDUCTOR
W międzyczasie napisałem maila do producenta i dostałem odpowiedź, że
mogę zastosować element IGBT ISL9V2540S3ST. Znalazłem go na stronie
jakiejś polskiej firmy i zamówiłem. Co prawda sprzedają po 5 szt. lub
wielokrotność, ale przynajmniej wiem, że będzie pasował.
Czekam na fakturę, opłacę ją, wtedy wyślą elementy.
Wtedy to już tylko elektronik do wlutowania, poskładać wszystko i ogień.
Może głupie pytanie: wymienić tylko ten uszkodzony tranzystor, czy oba?
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5042 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 24 Październik 2021, 15:55
tunio napisał/a:
wymienić tylko ten uszkodzony tranzystor, czy oba?
Jeżeli te nowe są lepsze od starego (wyższe parametry), to wymień dwa. W innym przypadku nie ma sensu.
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Kilka dni temu elektronik wymienił mi tranzystor.
Z bananem na twarzy przyjechałem do domu, włożyłem sterownik,
włączyłem nagrywanie w telefonie (by mieć się czym pochwalić żoneczce)
i.....
Guzik z pętelką...
Błędy w sterowniku te same, napięcia gdzie nie było, tam nie ma,
ogólnie zamiast generalnej próby jest generalna klapa.
Pomóżcie chociaż dobrym słowem, bo chwilowo jestem załamany.
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Jeszcze jedno: gdy wyjmowałem cewkę, te gumowe fajki były mocno przywarte do głowicy
i musiałem się nieźle naszarpać i namęczyć, by całość wyjąć. Jedna z fajek była tak zapieczona,
że się jej kawałek urwał. Sprężynki w fajkach 3 i 4 były zardzewiałe, w fajce 2 pokryta śniedzią,
a na cylindrze 1 to już kosmos: tona śniedzi, sprężynka skręcona z dwóch.
Na końcówkach cewki też dużo śniedzi, im bliżej skrzyni biegów, tym więcej.
Świeca na cylindrze 1 miała ponad 1 mm odstępu elektrod.
Mam nowe fajki ze sprężynkami, oczyściłem końcówki cewki.
Czy zaśniedziałe końcówki cewki i sprężynki w połączeniu ze świecą nr 1
z za dużym odstępem elektrod mogły tu coś namieszać?
No i prawdopodobnie (bo tego jeszcze nie sprawdziłem, teraz dopiero mi to
zaświtało) może być zaśniedziała wtyczka czujnika położenia wału korbowego.
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 8 Listopad 2021, 19:46
A czy przypadkiem nie lepie oddac sterownik do naprawy? To, ze polecial mosfet , nie oznacza, ze tylko. Czesto leca tez inne elelmenty, co oznacza, ze potrzebny do naprawy jest ktos , kto ma pojecie o ukladach elektronicznych. Czesto tez najprostszym wyjsciem jest znalezienie uzywanego sterownika i przystosowanie go do auta, gdzie znowu potrzebni sa specjalisci.
Stan cewki nie powinien wplywac na brak sterowania cewka. Moze powodowac wypadanie zaplonow, ale nie powinno brakowac iskry na cewce. Tu ewidentnie brakuje sterowania cewki na dwoch cylindrach i winna lezy po stronie sterownika.
Mam teraz pytanie, jak dobrać używany sterownik, na alledrogo jest ich zatrzęsienie, ale takich jak mój to ze świecą szukać, zawsze różnią się jakimś oznaczeniem. Może ktoś wie, które oznaczenia są ważne, a które można zignorować? Może to i niezbyt mądre pytanie, ale kogoś muszę zapytać...
_________________ Najbardziej arystokratyczna rzecz na świecie
to jechać dostojnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum