Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 21 Listopad 2021, 16:44
Jezeli spawajacy madrze bedzie podlaczac mase przy spawaniu , nic nie ma prawa sie stac. Dla pewnosci odlacz akumulator. Z 15 lat naprawialem nadwozia samochodu i nigdy nic sie nie stalo.
Odnosnie xenonow to troche sie mylisz, te reflektory z xenonami sa calkiem inne niz normalne halogeny. To VW wprowadzil dziwne swiatla xenonowe o obnizonej mocy, ale jak zawsze Niemcy maja dziwne pomysly , ktore o dziwo sa przez innych akceptowane. Klasyczny xenon dziala niemal natychmiast przy koniecznosci korekcji polozenia. Tylko raz zaryzykowalem zalozenie zestawu xenonowego do normalnych reflektorow , wlasnie w XM i szybko to wyrzucilem. Pomimo dobrze ustawionych swiatel i dobrze dzialajacych stref cienia i swiatla prawie kazdy z przeciwka mrugal swiatlami. Nigdy wiecej takich przerobek.
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 1998
Paliwo: E5 / LPG
Wersja:: TURBO
Rok prod.:: 1995 Pomógł: 4 razy Dołączył: 23 Mar 2018 Posty: 592 Skąd: centralna Polska
Wysłany: 21 Listopad 2021, 17:32
dejnekomirek napisał/a:
Nigdy wiecej takich przerobek.
Jedyny słuszny wniosek. Dlatego forum ma ciągle sens, bo można zostać ostrzeżonym przez doświadczonego w temacie kolegę.
ahigienix ja też, jeżdżę moim XMenem na co dzień i nie narzekam na światła. Fakt, że jak zdarzy mi się jechać współczesnym autem na LED-ach, to jest różnica. Trzeba się niestety pogodzić, że starsze auto trochę odstaje od stawki. Moim zdaniem, na tle różnych aut, którymi jeździłem oryginalne zadbane reflektory w MK II, nie są złe i zupełnie bezpiecznie można się poruszać w nocy.
Osobiście bardziej mi przeszkadza słaba lampa wsteczna.
Kiedyś znalazłem firmę na Ukrainie, która regeneruje poduchy, wstawiając zabezpieczenie, ale nie zanotowałem tego i nie mogę teraz odszukać. Ciekawe czy jeszcze się tym zajmują i ewentualnie ile kosztuje.
Dziękuję, fajnie, że się podzieliłeś informacjami.
Pozdrowienia.
_________________ Klasykiem nie opłaca się jeździć na co dzień, ale warto.
Brylant52
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2500
Paliwo: Diesel
Wersja:: Exclusive
Rok prod.:: 1996 Pomógł: 1 raz Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 77 Skąd: Katowice
Wysłany: 21 Listopad 2021, 18:17
Nie na Ukrainie tylko na Litwie.Adres-www.elastomer.eu
W 2016r za dwie poduchy płaciłem 220 eur
Komunikacja z nimi w jęz.angielskim.
Wysyłamy zdemontowane do regeneracji
Efekt powalający
Mój samochód: citroen XM 2,5TD /Xsara 1,4HDI/C4GP 2,0HDI
Poj. silnika (cm3): 2446/1398/1997
Paliwo: olej napędowy
Wersja:: exclusive/std/exclusive
Rok prod.:: 27
SKYPE - login: citroen.org.pl Pomógł: 102 razy Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 5038 Skąd: Środa Śląska
Wysłany: 25 Listopad 2021, 13:51
dejnekomirek napisał/a:
Nigdy wiecej takich przerobek.
Mnie policja w biały dzień, latem, zabrała dowód rejestracyjny. Nie miałem jeszcze wtedy świateł do jazdy dziennej. A było to tak:
Jechali sobie powolutku i cały wężyk jełopów za nimi. Ograniczenie do 50 a oni 30km/h . Ja więc swoim XM 2,5 - dodałem ostro gazu, wyprzedziłem kilka aut i policję a oni od razu za mną
Zapytali mnie czy wiem dlaczego mnie zatrzymali. No i pojęcia nie miałem...
Otóż okazało się, że jak depnąłem, to hydrowóz ostro się podniósł i oślepił ich w słoneczny, letni dzień , w lusterka wsteczne
20 zł kosztował ponowny przegląd po zabraniu dowodu. Na przegląd oczywiście wstawiłem zwykłe halogeny.... Możesz oczywiście samodzielnie postarać się o indywidualną homologację, jeśli dostaniesz. Droga przez mękę i straszne koszty. Trzeba mieć ze stu instytucji opinie i przejść cykl badań z Instytutu Transportu Samochodowego, Przemysłowego Instytutu Motoryzacji, Laboratorium Badań Szkła ale można zrobić inaczej. Zrobić tzw. Rozszerzenie homologacji calo-pojazdowej. Koszt na pewno powyżej 1 tyś zł.
Zatem przemyśl tą sprawę. Halogen standardowo daje 1300 lm a Xenon 3200lm!
Oddaj lampy do powlekania. Będą lepsze jak nowe oryginały. Koleś kiedyś zakupił nowe do P405 bo nowe wydawały mu się drogo. Jednak w tym samym czasie trafił na jakąś promocję nowych w sklepie. Wiecie jakie założył? Regenerowane bo po założeniu jednego nowego i jednego starego reflektora - nowy zdecydowanie słabiej świecił.
_________________ XManiak
Proszę nie pisać do mnie na PW w sprawach technicznych. Od tego jest forum! Chętnie pomogę (jeżeli jestem w stanie), a przy okazji inni z tego będą mogli skorzystać.
Dobra, dobra zostawmy już temat świateł. Póki co, to oślepiają one wszystkich (w tym mnie) odciągając uwagę od ważniejszych wątków . Lampy odkładam na półkę, jest wiele pilniejszych spraw.
Tymczasem zbieram graty i kupiłem już Lexię, komplet nowych gruch i używane: ładne poduchy, klapkę immobilizera, konżektor, dwa zawory HA, pompę 6+2, dwa korektory wysokości. Do tego: olej silnikowy, olej do skrzyni, filtr oleju, paliwa, powietrza i LHM flush. Wydałem na to więcej niż 6 lat temu na całego Xma
Regulatory wyczyszczę, a konżektor, pompę i zawory HA będę regenerował (wymiana uszczelnień) i podmienię na warsztacie (nie będę miał warunków, żeby samochód długo stał wybebeszony). Moje pytanie brzmi: Jakie oringi i uszczelki stosować?
Przewaliłem forum i są trzy opcje:
A. zwykłe olejoodporne;
B. kauczuk fluorowy (FKM, viton);
C. silikonowe;
D. oringi z ASO.
Jakie najlepiej zastosować? Czy oringi w ASO są jeszcze dostępne (jakieś zestawy naprawcze, pojedynczo?), czy opłaca się je wkładać, czy lepiej postawić na viton lub silikon?
Aha, jeszcze jedno: słyszałem, że są jakieś gumki uszczelniające na końcówki przewodów hydraulicznych, bez których będzie ciekło, a które są drogie (7-12 zł) i można je kupić w ASO po 100 szt. w paczce. Wie ktoś o co z tym chodzi? Jak to wygląda? Czy jest konieczne? Gdzie można kupić w normalnych ilościach? Czym to zastąpić?
Na sam koniec ostatnie pytanie: Przewija tu się taki serwis: service.citroen.com. Mam tam konto darmowe i nic nie ma. Czy opłaca się kupić dostęp? Faktycznie są tam wszystkie schematy i numery części?
waldek40
Mój samochód: citroen C5
Poj. silnika (cm3): 2.0
Paliwo: benzyna/lpg
Wersja:: MK2 LIFTBACK
Rok prod.:: 2005 Pomógł: 6 razy Dołączył: 21 Mar 2020 Posty: 154 Skąd: Warszawa
Wysłany: 27 Listopad 2021, 05:07
co do tych gumek oringów na końcach przewodów hydraulicznych to nie wiem jakie są w XM ale jak są takie same jak w C5 to mogę podać tobie rozmiarówkę ich a nawet mam ich 100szt. jakby co
vitony simeringi dajemy w swoim zakładzie do przekładni o podwyższonej specyfikacji np. temperatury a tak to zwykłe simeringi dajemy
Mój samochód: Citroen C5 x7
Poj. silnika (cm3): 2000
Paliwo: diesel
Wersja:: limuzyna
Rok prod.:: 2009
SKYPE - login: dejnekomirek Pomógł: 204 razy Dołączył: 25 Maj 2013 Posty: 2735 Skąd: Duisburg
Wysłany: 28 Listopad 2021, 11:56
Przewody hydrauliki sa uszczelniane typowymi gumkami citroena starego typu - wyglada jak kawalek wezyka odpowiedniej srednicy. Po demontazu zostaje w otworze i warto wyciagnac przed montazem, aby nie bylo potem niespodzianek z kawalkiem gumy w przewodzie, albo przeciekiem.
Service Citroen juz dawno stal sie niedostepny bezplatnie. Niestety dla normalnych uzytkownikow nic juz nie jest dostepne. Jeszcze doczekamy czasow, gdy diagnoza bedzie niemozliwa poza serwisem.
Mój samochód: Citroen XM
Poj. silnika (cm3): 2946
Paliwo: PB
Wersja:: 2.9 V6 Automat; break
Rok prod.:: 1999 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Wrz 2012 Posty: 75 Skąd: SI
Wysłany: 1 Grudzień 2021, 00:04
ahigienix napisał/a:
P.S. fora naprawdę są już tak martwe? Szczerze, to nawet nie wiem czy jest sens zdawać relacje.
Weź pod uwagę, że temat XMa to naprawdę nisza. Jak często spotykasz te auta na drodze (prócz swojego rzecz jasna)? Bo ja np jeszcze 5-7 lat temu spotkałem na śląsku w ciągu roku może z 2-3 razy, obecnie chyba już tylko ja jeżdżę swoim na co dzień w mojej okolicy.
Jeśli chodzi o sens relacjonowania prac - tak jest jak najbardziej. Też zaglądam i powiem więcej - też remontuję jednego XMa z 1992 roku, tylko relację opisałem na innej stronie.
Jeśli chcecie, mogę opisać i tu.
Ja zawsze lubię czytać cokolwiek o tych autach, fajnie po prostu, że jeszcze ktoś te autka posiada i stara się je utrzymać przy życiu, a jest nas już niewielu niestety, stąd też niska aktywność na forach.
Odnośnie soczewek - ja kiedyś miałem założone z jakiegoś starego BMW z obciętymi ringami, ale nie były to ksenony, tylko standardowe z żarówkami. Świeciły super w porównaniu do oryginałów z MK1 i moim zdaniem dodały coś na + do wyglądu autka, ale w tych czasach chyba już bym się nie podjął kolejnej takiej modyfikacji, choć kusi...
Ciekawym pomysłem też było by zastosowanie jako światła dziennego żarówek led 2w1 w kierunkowskazie. Normalnie świeci białe zimne światło jak w klasycznych dziennych, a jak włączysz kierunkowskaz, to zaczyna migać na pomarańczowo. Idealne do XMa bez ingerowania w jego wygląd. Ktoś coś takiego zrobił i super to działa, tylko też obawiam się, że dowodzik może zostać zabrany bo lampa nie ma homologacji na dzienne światła.
Mam tylko dwa zdjęcia, jedno z nocy - fajne miał "spojrzenie" (niestety spaliła się żarówka w jednym ringu )
W MK2 reflektory są lepsze, ja osobiście nie narzekam jakoś bardzo. Dobrze tez czasem zainwestować w porządne żarówki i sprawdzić połączenia w instalacji, żeby się nie okazało, że masz na żarówkach np 11V przez zaśniedziałe styki albo nadpalone przekaźniki.
Jeśli chodzi o regenerację poduszek przednich siłowników. Moim zdaniem najlepsze, ale i najdroższe robi Robert z Krakowa. Robiłem u niego poduchy w 2013 roku do diesla i te konkretne jeżdżą już w drugim XMie, następne zrobiłem do V6-tki. Oba komplety dzisiaj jak nowe z pudełka. Guma nie pęka. Zregenerowane są tak, że praktycznie wyglądają jak oryginały i co najważniejsze moim zdaniem - są dodatkowo zabezpieczone, bowiem Robert wspawuje w konstrukcję pierścień zabezpieczający, żeby w razie uszkodzenia gumy siłownik nie wypadł przez maskę.
Mam obecnie dwa zdjęcia poduszek z 2013 roku na cienki siłownik, to były pierwsze wersje, potem Robert trochę dopracował zalewanie gumą, bo potrafiły spadać osłony siłowników. Jak chcesz, to zrobię Ci zdjęcia poduszek z mojej V6, bo te są już po poprawkach i lepiej wyglądają.
Zdjęcia w załączniku do posta.
ahigienix napisał/a:
vitonowe wytrzymają LHM?
Powinny. Ja mam takie założone na uszczelnieniu przedniego siłownika w poduszce zawieszenia, bo zwykłe czarne zaczęły ciec. Podobno też FBR 90 dają rade.
dejnekomirek napisał/a:
Service Citroen juz dawno stal sie niedostepny bezplatnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum